Uwielbiam moment, kiedy po zimie nadchodzi wiosna. Pierwsze dni, gdy ciepło jest nie jednorazowo – a kilka dni z rzędu. Słoneczna pogoda sprawia, że mam ochotę odżywiać się lekko, kolorowo i bezmięsnie. Leczo z ciecierzycą to takie typowo polskie leczo – oprócz papryk zawiera cukinię i pieczarki – niespotykane w oryginale, a często występujące w tym daniu w naszych rodzinnych stronach. Ciecierzyca jest już mniej typowym dodatkiem, lecz w połączeniu z wędzoną papryką wspaniale zastępuje mięsną wkładkę – dzięki niej danie może być w pełni wegańskie, a jednocześnie nadające się na rodzinny obiad. Ten warzywny gulasz bardzo dobrze sprawdza się także jako lunch do pracy i kolacja.
Leczo z ciecierzycy:
- 3 kolorowe papryki (czerwona, żółta lub pomarańczowa, zielona)
- 2 średnie cebule
- 2 ząbki czosnku
- 1 puszka/karton krojonych pomidorów z ziołami (np. bazylią i oregano)
- 1 puszka ciecierzycy (lub ciecierzyca w słoiku – ja używam jej najczęściej)
- 1 cukinia
- 1 świeży pomidor
- 5-6 pieczarek
- 2 liście laurowe
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- ½ łyżeczki papryki ostrej
- ½ łyżeczki papryki wędzonej
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- 1 łyżeczka suszonej bazylii
- sól morska
- świeżo mielony pieprz
- olej lub oliwa do smażenia
- opcjonalnie: natka pietruszki lub kolendry do posypania
Zaczynamy od przygotowania warzyw. Papryki i pomidora kroimy w dużą kostkę. Cebule obieramy i kroimy w kostkę. Cukinię kroimy w półplastry, a pieczarki na ćwiartki. Na dużej, głębokiej patelni rozgrzewamy 3 łyżki oleju lub oliwy. Wrzucamy cebulę, mieszamy i po minucie dodajemy wyciśnięte ząbki czosnku oraz odsączoną ciecierzycę. Podsmażamy razem przez 2-3 minuty.
Dodajemy papryki suszone: słodką, ostrą i wędzoną (wędzona papryka nada smak ciecierzycy, nie pomijajmy jej) oraz liście laurowe. Podsmażamy przez 1-2 minuty mieszając, po czym dodajemy cukinię, świeże papryki i pieczarki. Podsmażamy razem 2-3 minuty. Wlewamy pomidory z puszki, świeżego pomidora i 1/3 szklanki wody (najlepiej wlać wodę do puszki, zamieszać i wlać z powrotem na patelnię). Przyprawiamy tymiankiem, bazylią oraz solą i pieprzem. Mieszamy i dusimy pod częściowym przykryciem przez ok. 10-15 minut. Po tym czasie próbujemy czy leczo jest odpowiednio doprawione. Podajemy posypane natką pietruszki lub kolendry. Leczo z ciecierzycą świetnie smakuje zarówno samo, jak i z dodatkami: pieczywem, ryżem, kaszą jaglaną, pęczakiem czy quinoą.
mniam! 🙂 uwielbiam takie gulasze 🙂 nadal jem mięso, ale je ograniczyłam i strączki dość często u mnie goszczą 🙂 leczo z cieciorką super się komponuje, a w wersji mięsnej z chorizo! 🙂
Proszę zdradzić, jakiej firmy jest patelnia, jak się nazywa, szerokość i gdzie kupiona. Bardzo dziękuję.’-)))
Pisałam o niej tutaj: https://www.poezja-smaku.pl/potrzebujesz-patelni-do-zadan-specjalnych/
To patelnia od Ambition Taurus – sprawdza się świetnie, można ją kupić w różnych wymiarach, ja używam największej (28cm)
Dziękuję za odpowiedź 🙂
Witam,
Zdaje się, że zabrakło informacji odnośnie dodania głównego składnika – świeżej papryki…
Poza tym przepis ok.
też wszystko dodałam i czekam kiedy papryka a tu….wrzuciłam na końcu i to już pewnie nie będzie to 🙁
Muszę spróbować! 😀
Robilam ten przepis ale troche w wersji eko z produktami, wyszlo niebiansko pysznie !!! 🙂
Świetne! Ostatnio robiłem leczo z kostkami selera. Z ciecierzycy zrobiliśmy za to kotleciki, takie falafelki. Teraz będzie leczo z cieciorką 🙂 Coraz więcej wege dań w naszym menu. Nie żebym rezygnował z mięsa ale jego jakość jest ostatnio coraz słabsza i czlowiek nawet trochę podświadomie zmniejsza jego spożycie.
Wyglada pysznie! Czy to danie bedzie rowniez dobre po zamrozeniu gdy procja wyszla za duza na raz? Dzieki.
Tak, powinno być OK 🙂
Kiedy dodać paprykę?
Oj… Komentarze już są a autorka nie słucha. Nie ma przepisu kiedy dać paprykę!!! Właśnie ją na czują wsypuję po cukinii i pieczarkach.
Świetna alternatywa dla tradycyjnej wersji. Muszę spróbować!
W którym momencie dodajemy świeże papryki?
Z cukinią, już poprawiam w przepisie!
Ciągle wracam do tego przepisu!
<3
Cześć Natalia, a powiedz mi czy można takie danie wpakować do słoika i je zawekować. Co o tym myślisz, czy nie straci na smaku? Pozdrawiam
Leczo jest do tego idealne!