Ajerkoniak, czyli domowy likier jajeczny. Gęsty, żółciutki, z dodatkiem aromatycznej wanilii. Jego przygotowanie jest bardzo proste, a w przeciwieństwie do wielu domowych nalewek można pić go niemal od razu po przygotowaniu (choć najlepszy jest co najmniej po tygodniu). Moja babcia przygotowywała zawsze ajerkoniak na imieniny. Jej likier był tak gęsty, że z butelki trzeba było go wyciągać nożem. Podobno smakował wyjątkowo – ja byłam zbyt mała, aby próbować. Ostatnio mi się taki zamarzył. Nie pije się go dużo – gęsty i słodki alkohol powinniśmy potraktować bardziej jako deser – kieliszek po ciężkim obiedzie będzie zbawienny. Ajerkoniak uważany jest za typowo „babski” trunek – a jednak faceci też go uwielbiają. Jest niezastąpiony do deserów. Można używać go np. jako polewy do lodów (dla niekierujących dorosłych oczywiście). Ja swój przygotowałam na Święta Wielkanocne – jestem pewna, że zniknie w oka mgnieniu, bo przetestowałam także inne przepisy i ten jest zdecydowanie najlepszy.
Ajerkoniak – domowy likier jajeczny
- 6 ekologicznych żółtek jaj
- 250 ml spirytusu (1 szklanka)
- 150 g cukru pudru (1 szklanka)*
- ok. 300 ml niesłodzonego mleka skondensowanego**
- ziarenka z 1/3 laski wanilii lub 1 łyżeczka pasty waniliowej lub 1 łyżka ekstraktu waniliowego lub 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią (w tym przypadku odradzam cukier wanilinowy, jeśli likier ma mieć smak prawdziwej wanilii)
Żółtka ubijamy z cukrem pudrem, aż utworzą puszystą masę. Musimy miksować dość długo. Dodajemy wanilię i powoli, stopniowo wlewamy mleko skondensowane. Ubijamy do połączenia. Bardzo cienką strużką, powolutku wlewamy spirytus (gdy dodamy go zbyt szybko, może nam się zważyć) jednocześnie ciągle miksując. Masa stanie się znacznie rzadsza. Przelewamy do butelki lub karafki i odstawiamy w chłodne miejsce. Likier gdy się schłodzi – znacznie zgęstnieje. Możemy pić go już nawet na drugi dzień, lecz najlepszy jest co najmniej po tygodniu. Najlepiej trzymać go w chłodnym miejscu np. garażu, piwnicy, spiżarni – ewentualnie w lodówce. Gdyby był zbyt gęsty – wystarczy go ogrzać do temperatury pokojowej.
Ajerkoniak jest także podstawą innych likierów. Możemy otrzymać likier czekoladowy, dodając do ajerkoniaku tabliczkę rozpuszczonej gorzkiej, mlecznej lub białej czekolady (w przypadki słodkich czekolad można zmniejszyć ilość cukru). Likier kawowy otrzymamy dodając kawę w proszku lub mocne, podwójne espresso. Prosta, ale pyszna jest wersja kakaowa – wystarczy utrzeć żółtka z dwoma łyżkami gorzkiego kakao. Fani cytrusowych smaków mogą zetrzeć do likieru skórkę z cytryny lub pomarańczy. W wersji korzennej dodajmy startą gałkę i cynamon.
* to ilość na tradycyjny, słodki ajerkoniak – jeśli lubicie mniej słodki, użyjcie 3/4 szklanki
** używam puszki mającej 319 ml (=340g)
od dłuższego czasu sie za podobny zabieram, taki domowy musi być pyszny
Witam ja zrobię w czwartek dziękuję. Za przepisy
Nie radzę próbować, wciąga jak bagno. Jest pyszny!!!
Kupiłam sobie ostatnio buteleczkę ( żeby nie było – nie piję alkoholu w ogóle ) ale ta buteleczkę sobie popijam raźno;) Nie wiem czy nie zrobię 😉
Fantastyczny:)
Jest pyszny i taki kurczakowy.
ma wspaniały kolor i wspaniale smakuje 🙂
Pamiętam z dawnych lat lody z ajerkoniakiem 🙂
Zrobiłam na święta- wspaniały mocny smak, z każdym dniem coraz gęstsza konsystencja. Na czwarty dzień nadawał się tylko do jedzenia łyżeczką. Wszystkim smakował. Teraz na bazie ajerkoniaku zrobię gęsty likier czekoladowy lub kawowy. Dziękuję!
Przepyszny jest ten ajerkoniak, nawet zarz po przyrządzeniu:). Dziękuję za przepis i pozdrawiam
Właśnie zrobiłam, tylko po dodaniu spirytusu jest całkiem rzadki. Czy coś zrobiłam źle, czy może z czasem zgestnieje i tak ma być?
Ile ten likier może postać ?
aż się skończy 🙂
Przepis wygląda na znakomity, ale zapytam o to samo co poprzednik. Ile to może postać? Mama kolegi kiedyś robiła i podobno to może nawet do 4 miesięcy postać, albo nawet i do pół roku. O ile oczywiście przechowywac to w lodówce. Ktoś mógłby potwierdzić?
U mnie po 2 miesiącach był dobry, jednak trzeba ostrożnie – robi się go na surowych żółtkach 🙂
Spirytus chyba zadba o bezpieczeństwo 🙂
a ja glupi gotowalem na twardo
Po co robić ajerkoniak jak ma stać pół roku… Wypić i zrobić kolejną porcję…
Zrobiłem według tego przepisu i jest niezły, jednak nie dorasta do pięt temu, który robił mój dziadek. Niestety ten dziadka wymaga dużo więcej zachodu, choćby dla tego, że żółtka muszą być ucierane z normalnym cukrem (nie pudrem) w donicy, aż do uzyskania jedwabistej, gładkiej konsystencji.
Poza tym przepis nie różni się od innych, jednak w smaku jest o niebo lepszy.
Ściema z tą donicą i zwykłym cukrem, to raczej smakują wspomnienia a nie ajerkoniak. Moja mama zawsze wspomina sernik swojej mamy i mimo, że jestem mistrzem w pieczeniu ciast, nie dorównam smakowi dzieciństwa i przedwcześnie zmarłej mamy(mojej babci)..
To nie ściema z tą „donica”
Chociażby gdy robiłam dżem z żurawiny na zimno. Uciera się ją z cukrem…możesz użyć miksera. Użyłam. Zrobiłam też tradycyjnie w donicy, ucieranie trwało ok 2h. Różnica ogromna. W konsystencji i w smaku. Z ajerkoniakiem jest tak samo. Utarcie żółtek z cukrem a zmiksowanie żółtek z cukrem to dwie różne rzeczy.
Proponuję dodać śmietanę kremówkę,naturalną,nie UHT,dodaje walorów.
Zrobiłam według przepisu, wyszedł wyśmienity, sklepowe adwokaty się kryją .
moją tajemnicą do tego przepisu jest dodanie 2-3 łyżek śliwowicy Łąckiej
witam czy zamiast mleka skondensowanego moge dac smietanke
witam czy do ajerkonjaku mozna dac smietanke zamiast mleka i ile?
Podam tylko różnicę pomiędzy wanilią a waniliną. Wanilia jest to sztuczny/syntetyczny zapach natomiast wanilina to naturalna suszona laska kory z drzewa waniliowego.
Ukłony Marek.
Chyba na odwrót 😉
Odwrotnie Wanilia jest prawdziwa a wanilina to sztuczny twór
Mało, że odwrotnie, bo wanilina, to sztucznizna i kiepska podróbka, a wanilia jest naturalna, to jeszcze błąd rzeczowy. Jako przyprawy używa się bowiem strączków wanilii. Jak kory, to cynamonu.
Witam. A czy musi wyjśc gesty.? Ja chcialabym taki bardziej rzadszy. Zwby nalewac a nie łyżką nakladac
To co muszę zrobić.? Czy tylko zostaje ewentualnie podgrzanie to później.
Cz dlatego że użyłam normalnego cukru zamiast cukru pudru mi wyszedł jak masło? Nawet nie ma sensu do lodówki bo gesty taki ze tylko do lizania albo „picia” łyżeczka. Smak niebianski, tylko jak rozrzedzic?
Tak, ze zwykłym cukrem gęstnieje bardziej. Ale to nie szkodzi. Wystarczy rozrzedzić zwykłym mlekiem
Mam pytanie ☺️ czy zamiast spirytusu można użyć alkoholu o mocy ok. 60% ☺️
Można, ajerkoniak będzie „słabszy”
Dziękuję
Jakiego spirytusu nalezy uzyc w tym przepisie?
Najlepiej 96
Zrobilam dzisiaj wedlug przepisu z ta roznica, ze zamiast 250ml spirytusu, uzylam 200, ajerkoniak jest od kilku godzin w lodowce, mam nadzieje ze bedzie dobry, niestety strasznie wali spirolem, czy to normalne? Czy zapach zelzeje z czasem?
Zdecydowanie złagodnieje, najpierw smaki muszą się „przegryźć” 🙂
Dzień dobry ile z tego przepisu wychodzi ml? Chciałabym zrobić go na prezent i musze poszukać jakiejś fajnej butelki do tego.
Ok. 700 ml, ale dokładna ilość zależy od wielkości żółtek i stopnia ich ubicia 🙂
Moje Panie zażyczyły sobie na święta. Więc jestem w trakcie 🙂
Już wiem że będzie pyszny. Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
Już drugi rok będę robić wg tego przepisu 🙂 Rok temu rodzinka była zachwycona.
Zrobiłam kilka dni temu wg przepisu z tą różnica, że zamiast 250 ml spirytusu, użyłam 200. Stoi już kilka dni w lodówce, ale po spróbowaniu jest mocno „spirytusowy”, czy to normalne ? Nie da się za bardzo go pić..
Może to kwestia spirytusu? Można dodać więcej mleka i po odstaniu powinien się przegryzc
Wszystko co własnej roboty, smakuje najlepiej na świecie! Uwielbiam ten adwokat, świetny przepis
„żółto” to mój ulubiony trunek, koniecznie muszę go przygotować! przepis wydaje się prosty, więc mam nadzieję że podołam 🙂
Właśnie zrobiłem dodalem wiecej mleka i na domowym alkoholu zobaczymy czy ksiezycowka nie zepsuje tego smaku 😉 ktos jeszcze probowal?
Kupiłam ekstrakt z wanili i niestety nie czuć jej wogóle No i mam nadzieję, że się przegryzie, bo jest bardzo mocny
Jest obłędny
Jaki mocny! Czy on z czasem się przegryzie? Robiłam wczoraj,ale pali:D
Od razu próbowany jest dość mocno spirytusowy, smaki muszą się „przegryźć”
Robiłem już kilka razy i wg. moich kobiet / degustatorek wychodzi za mocny, proponuję zapodać połowę spirytusu z w/w przepisu – oryginalny ajerkoniak ma ok. 20-30%
Witam. Czy mogę zamienić cukier puder na zwykły- kryształ?
Myślałam, żeby zrobić, ale ta ilość cukru jaka do tego idzie jednak mnie powstrzymała od robienia.