Zupa gulaszowa z kurczakiem to pozycja obowiązkowa w niektórych sytuacjach – szczególnie w zimie. Idealnie rozgrzewa, syci i świetnie smakuje, dlatego gdy wracamy zmarznięci z przystanku, z odśnieżania czy zimowego spaceru warto mieć ją w zanadrzu, by tylko ją szybko odgrzać. Resztki zabierzemy sobie do pracy na lunch – dodatek kurczaka sprawia, że można ją traktować jak lekki obiad. Przepis na ok. 6 porcji.
Zupa gulaszowa z kurczakiem:
- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oleju lub oliwy
- 2 średnie cebule
- 2 liście laurowe
- 2 czerwone papryki
- 4 ziela angielskie
- 300 g małych pieczarek (zwykłych lub brązowych)
- 1 kartonik/puszka krojonych pomidorów z czosnkiem (390 g)
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 4 duże, kiszone ogórki
- 4 łyżki śmietanki kremówki (30%)
- 5 szklanek bulionu warzywnego (ewentualnie wody)
- 1 łyżka mąki pszennej (można pominąć)
- natka pietruszki do posypania
- sól morska, świeżo mielony pieprz
Cebulę obieramy i kroimy w piórka lub półplasterki. Pieczarki dokładnie szorujemy lub obieramy i kroimy np. w ćwiartki (jeśli pieczarki są duże – w grube plasterki). Na dużej patelni rozgrzewamy 1 łyżkę oleju i 1 łyżkę masła. Gdy tłuszcz będzie gorący podsmażamy cebulę, często mieszając. Po ok. 5 minutach dodajemy pieczarki. Całość delikatnie solimy i podsmażamy razem przez ok. 3 minuty. Posypujemy łyżeczką słodkiej papryki w proszku. Mieszamy, aż warzywa nabiorą koloru od papryki i przekładamy całość do garnka. Patelnię lekko studzimy i przecieramy papierowym ręcznikiem. Kurczaka myjemy, osuszamy, kroimy w kostkę i posypujemy solą. Papryki pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w paseczki. Na patelni rozgrzewamy kolejną łyżkę oleju i masła. Wkładamy kawałki kurczaka na gorący tłuszcz i obsmażamy z każdej strony. Dodajemy paski papryki. Smażymy przez 2-3 minuty często mieszając (jeśli istnieje potrzeba można dodać odrobinę oleju). Na końcu posypujemy kurczaka i paprykę łyżeczką ostrej papryki w proszku, mieszamy i dodajemy do garnka – do cebuli i pieczarek.
Składniki w garnku zalewamy bulionem (ewentualnie wodą). Dodajemy liść laurowy i ziela angielskie. Gotujemy pod przykryciem ok. 10-15 minut. Po tym czasie dodajemy pomidory, koncentrat pomidorowy i starte na tarce o grubych oczkach ogórki. Przykrywamy i gotujemy kolejne 10-15 minut. Po tym czasie przyprawiamy solą i pieprzem. Śmietankę rozrabiamy z mąką tak, aby nie było grudek i wlewamy do zupy jednocześnie energicznie mieszając nasz gulasz (jeśli nie chcemy zagęszczać zupy, pomijamy mąkę). Zupę gulaszową podajemy z natką pietruszki.
Idealna na taką mroźną pogodę.
Wygląda dość interesująco. Taka jest moja opinia na temat gulaszu 🙂 Z chęcią spróbuję.
Zgadzam się z Ewą – po zimowym spacerku taka zupa jak najbardziej ma rację bytu.
Aż mi się jeść zachciało! 😀
Pyszna i pożywna!
Troszkę mi ta zupa przypomina rosyjską (ukraińską?) soliankę :). Ale wygląda naprawdę apetycznie i myślę, że niedługo się skuszę na przyrządzenie jej!
Nic bardziej mylnego. Nie ma nic wspólnego z rosyjską solianką!
Wow! to jeden z najlepszych przepisów z tego bloga, jakie robilam. Doskonale proporcje, zupa jest troche slodkawa od świeżej papryki troche ostra od papryki ostrej i troche kwaskowata od ogórków. Bardzo polecam dla fanów papryki i kuchni węgierskiej. Bardzo prosty i szybki przepis, po pierwszym razie już można go zrobić z pamięci. Ja dodałam ogórków konserwowych, w occie, bo akurat takie mialam i też pasują. Zrezygnowałam z mąki i dodałam samą śmietanę, a że pomidory miałam bez czosnku, dodałam dwa ząbki osobno, pod koniec gotowania.
Dziękuję Natalia ponownie za genialną, kolejną, inspirację :)!
Wow, takie słowa i zdjęcia dają mi mega kopa, aby tworzyć kolejne przepisy na bloga 🙂 Dziękuję Sonata i mam nadzieję, że zupa jeszcze nie raz będzie rozgrzewać tej zimy 🙂
oj, na pewno :)! z ciekawoscia sledze dalsze przepisy
na zimowe chłody jest idealna 🙂
Czemu zupy mi tak rzadko wychodzą? 🙁
Ta zrobiła zrobiła prawdziwą furorę na moich urodzinach. Polecam!
http://acffiorentina.com.pl/bioxyn-opinia-oraz-recenzja-tabletek-odchudzajacych
Ja kocha te danie:) Zrobiłam całkiem niedawno, 2 tygodnie temu i naprawdę polecam spróbować.
Z przepisu wyeliminowałam wyłącznie kartonik pomidorów. 🙂
Zupa wyszła przepyszna! nie przepadałam za zupami,ale urzekł mnie jeden składnik w niej-kurczak.Od teraz będzie częściej gościła na moim stole.
Polecam spróbować komuś,kto jeszcze jej nie próbował.
a ja przedwczoraj w kociołku na ognisku zrobiłam, wzbogaciłam tylko o dużo więcej przypraw, pałki z kurczaka i bez pieczarek. Ekipa po kuligu tak się zajadała, że teraz modły o ŚNIEG, bo ckni nam się do tego smaku zupy rozgrzewającej z ognia po kuligu:)))))
Fajowa zupa. Pyszna także, z pewnością.
Wygląda bardzo smacznie! Na pewno spróbuję. A kurczak najlepszy od dobrowolskich polecam. Pyszny i dobrej jakości.
Idealna zupa na dzisiejszą pogodę! Zrobię!
Zupa wyszła wybornie. Z pewnością nieraz zagości na moim stole. Widzę inne ciekawe przepisy więc zostanę chwilę dłużej.
bardzo smaczna zupa. Wszystkim domownikom bardzo smakowała. Szybko zniknęła z talerzy. Polecę ten blog znajomym.
Czy do tej zupy będą pasowały ziemniaki takie w kosteczkę?
Tak 🙂
Zrobiłam z ziemniaczkami i ta zupa jest przepyszna. Cała rodzina uwielbia. Szybciej zjedli niż ja zrobiłam 🙂
Ja dodaję do tej zupy brokuł seler marchewki pokrojone w talarki i zaciągam passatą