Mam problem z wegańskimi ciastami. Większość z nich smakuje podobnie, jednak w smaku – choć dobre – nawet w połowie nie przebijają tradycyjnych, babcinych wypieków. Składniki wychodzą dość drogo, więc i przepisy zazwyczaj są na te mikro tortownice – 15 cm czy 16 cm (nawet nie planuję takiej kupić). Oczywiście mocno generalizuję, może dlatego, że sama ciągle szukam czegoś, co mnie zachwyci. Ostatnio zapamiętałam na dłużej ciasto o nazwie „wegański snickers” – słodycz karmelu, orzeszki ziemne, jaglana masa – połączenie to wyjątkowo mi smakowało. Niestety kawiarnia, w której go serwowano, zaczęła modyfikować recepturę – karmel, zamieniono na czekoladę, masa też nieco inna i… czar prysł.
Aż mnie korciło, żeby odtworzyć beznabiałowego snickersa w domu – i to koniecznie z daktylowym karmelem. Na podobną recepturę napotkałam u Ervegan, jednak brakowało mi kokosa i innego smaku karmelu. Po modyfikacjach udało mi się uzyskać zadowalający efekt. Takie ciacho jest mega sycące i zdrowe – składa się z kaszy jaglanej, orzechów i suszonych owoców. Nie łudźcie się jednak, że jest fit – za sprawą daktyli i orzechów ma sporo kalorii. Na szczęście nie są to puste kalorie i to najbardziej do mnie przemawia. Jeśli uwielbiacie orzeszki ziemne, to wegański snickers aż się prosi, aby go przygotować. Może to być też fajny tort, dla osób uczulonych na nabiał.
Wegański snickers – spód:
- 200 g suszonych daktyli bez pestek
- 1 szklanka wiórków kokosowych (ok. 90 g)
- 2 łyżki masła orzechowego (najlepiej 100%)
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 1 łyżka kakao lub karobu
Wegański snickers – masa:
- 320 g kaszy jaglanej (ok 1 i 2/3 szklanki)
- 100 – 125 ml syropu z agawy (ok. pół szklanki, ja dałam ciut mniej)
- 1 puszka schłodzonego mleka kokosowego (4 łyżki odkładamy do karmelu)
- 1 szklanka orzechów nerkowca
- 1 litr wody
- sok z połowy cytryny
Wegański snickers – karmel daktylowy:
- 200 g suszonych daktyli bez pestek
- 4 lekko czubate łyżki śmietanki kokosowej zebranej z mleka kokosowego
- 1 łyżka masła orzechowego (najlepiej 100%)
- 1 szklanka orzeszków ziemnych (ja użyłam niesolonych)
Dzień przed przygotowaniem namaczamy orzechy nerkowca w wodzie (i zostawiamy na całą noc) oraz wstawiamy puszkę mleczka kokosowego do lodówki. Można też przygotować sobie wcześniej spód.
Spód: Daktyle zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na 5-10 minut. Miksujemy w malakserze (lub blenderze) wraz z masłem orzechowym, olejem kokosowym i kakao (lub karobem w przypadku uczulenia na kakao). Daktyle mogą mieć większe i mniejsze części, nie rozdrabniajmy ich na papkę. Klejącą masę mieszamy z wiórkami kokosowymi. Tortownicę o średnicy 24 cm wykładamy papierem (ja wyłożyłam samo dno). Wykładamy masę i dłońmi zwilżonymi w wodzie wyrównujemy, aby uzyskać spód. Wkładamy do lodówki.
Masa: Ze schłodzonej puszki mleczka kokosowego odkładamy 4 lekko czubate łyżki śmietanki kokosowej z wierzchu i odkładamy do rondelka (rondelek odstawiamy – przygotujemy w nim karmel). Pozostałą zawartość puszki wlewamy do garnka, w którym będziemy gotować kaszę. Do mleka w garnku dodajemy litr wody i zagotowujemy. W tym czasie kaszę wsypujemy na sitko i przelewamy wrzątkiem z czajnika, aby pozbyć się goryczki. Gdy woda z mlekiem zacznie się gotować, wsypujemy przelaną kaszę i gotujemy przez 20 minut – kasza powinna „wypić” cały płyn. Zestawiamy ją wtedy z ognia. Namoczone nerkowce odlewamy i miksujemy w malakserze/blenderze (można dodać 2 łyżki ugotowanej kaszy, aby łatwiej się zmiksowały). Zmielone orzechy dodajemy do kaszy i blendujemy całość dodając w trakcie syrop z agawy i sok z cytryny. Zblendowaną masę wlewamy na spód ciasta. Gdy się przestudzi, wstawiamy do lodówki.
Karmel daktylowy: Do śmietanki kokosowej z rondelka dodajemy łyżkę masła orzechowego i pokrojone w małe części daktyle. Zagotowujemy. Gotujemy przez ok. 1-2 minuty mieszając, aż daktyle zaczną się rozpadać. Blendujemy wtedy na gładko. Gdy ciasto w lodówce zastygnie na wierzchu, wykładamy delikatnie karmel daktylowy i rozprowadzamy równo po całej powierzchni. Posypujemy orzeszkami ziemnymi (arachidowymi). Wkładamy jeszcze całość na dwie godziny do lodówki.


Wygląda przepysznie. Świetny pomysł!
Co mogę dać zamiast syropu z agawy? Mam resztkę syropu klonowego i erytrol
Syrop klonowy – gdyby było nadal za mało słodkie, można dosłodzić erytrolem
Niestety masa wyszla glutowata, bardzo zwarta.