Pierogi z kaszą gryczaną były dla mnie eksperymentem, ponieważ było to pierwsze danie z kaszą jakie spróbowałam od bardzo dawna. Właśnie po nim ją polubiłam i od tej pory gości u mnie znacznie częściej. Połączenie jej z cebulką i chrupiącym boczkiem okazało się świetne. Przygotowanie farszu jest bardzo szybkie. W czasie gdy się gotuje kasza zagniatam ciasto na pierogi – uwielbiam je później lepić – jak już kiedyś pisałam to bardzo odstresowujące zajęcie.
Składniki:
- 2 woreczki kaszy gryczanej (200g)
- 1 łyżeczka masła
- 100 g wędzonego boczku
- 1 duża cebula
- 1 łyżeczka majeranku
- sól, pieprz
Ciasto pierogowe:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 jajko
- niepełna szklanka bardzo gorącej wody (tyle, ile wchłonie mąka)
- szczypta suszonych drożdży (opcjonalnie)
- szczypta soli
Kaszę gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu dodając do wrzątku łyżeczkę masła. Boczek kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na patelni (jeśli jest tłusty – na suchej, jeśli nie – na 1 łyżce oleju). Dodajemy do niego pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy będzie szklista, dodajemy ugotowaną kaszę. Przyprawiamy farsz solą, pieprzem i majerankiem. Podsmażamy 1-2 minuty i odstawiamy do ostygnięcia.
Wszystkie składniki na ciasto pierogowe zagniatamy. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Rozwałkowujemy jak najcieniej i wykrawamy szklanką lub miseczką otwory. Na wycięte kółka nakładamy po łyżce farszu. Zlepiamy brzegi (ręcznie lub foremką, tworząc falbankę lub warkocz). Pierogi wrzucamy na osolony wrzątek z dodatkiem łyżki oleju i gotujemy przez ok. 2-3 minuty od wypłynięcia. Pierogi z kaszą gryczaną podajemy z cebulką lub skwarkami.


Jak dla mnie bardzo ciekawe połączenie smaków. Ciekawa jestem jak smakują takie pierogi 🙂 No i podziwiam za to umiłowanie lepienia pierogów. To niestety zajęcie nie dla mnie, bo brak mi cierpliwości 🙁
Zawsze można spróbować pół porcji – będzie błyskawicznie 🙂
Ha ha, a ja nie lubię lepić pierogów 😉
Fajne z kaszą i boczkiem, a jadłam kiedyś z kaszą i białym serem, też były pyszne.
Tak, zamiast boczku można dać fetę 🙂
Wiele o nich słyszałam i od dawna mam je w planach 🙂 Wyglądają przepysznie 🙂
nigdy nie jadłam, choć słyszałam wiele pochlebnych opinii:) i podziwiam za lepienie – ja nie znoszę:P
Z kaszą gryczaną nigdy nie jadłam 🙂 czas spróbować.
Uwielbiam każde pierogi, więc pewnie te też spróbuję…
Nigdy nie jadłam pierogów z kaszą, a tyle osób je zachwala. Muszę chyba wreszcie się na nie skusić 😀
Koniecznie muszę spróbować z takim farszem, tylko gorzej u mnie z lepieniem ! Pozdrawiam 🙂
ooo..nie słyszałam, nie jadłam-ale jak widzę takie połączenie to wiem, że złe być nie może ;D
Pięknie ulepione;)
Niestety maszynką – kilka ulepionych ręcznie nie nadawało się do pokazania 😀
Z takim farszem jeszcze pierogów nie jadłam…s szkoda…:)!
Bardzo przyjemny farsz, bardzo by mi smakowały takie pierożki 🙂
Nie jadłam jeszcze pierogów z takim farszem. Koniecznie muszę nadrobić zaległości;)
Lubię takie połączenie .!
Uwielbiam, pycha:)
Robiłam z kaszą i twarogiem, z boczkiem też muszą być przepyszne. Mniam 🙂
Cześć. Też chcę bardzo zrobić te pierogi;) niestety nie mam talentu do lepienia ;(
To musi być pyszne! A na dodatek jakie zdrowe!
Ja mam taki myk, że żeby kasza nie wysypywała się z pierogów do farszu dodaję twaróg. Przyjemne, smaczne i pożyteczne w jednym, bo ten twarogowy farsz jest przepyszny! 😉
Pierogi są jednym z najbardziej tradycyjnych i popularnych polskich dań, są niesamowicie smaczne i sycące – to idealna propozycja na obiad 🙂
Jestem laikiem, a chciałam przygotować pierogi na rodzinną imprezę. Chciałam zapytać jak wygląda mrożenie takich pierogów? 🙂 pozdrawiam!