Wypieki słynnej siostry Anastazji, które ukazywały się do tej pory na blogu, były zawsze przez Was chętnie oglądane. Przygotowuje ona domowe, pyszne i zupełnie wyjątkowe ciasta własnego autorstwa. Tym razem przedstawiam Wam jej ciasto o uroczej nazwie Delicja. Jest to placek warstwowy z galaretką w środku. Nazwa nawiązuje oczywiście do popularnych delicji, ale z powodzeniem może odnosić się także do smaku. Idealny deser na przyjęcia, urodziny i imieniny.
- 7 jajek
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżki kakao
Ciasto II:
- 4 jajka
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
- 1/2 litra mleka
- 2 budynie śmietankowe lub waniliowe
- 1/2 kostki masła (100 g)
- 1/2 kostki margaryny (125 g)
- 3-4 łyżki cukru pudru
- dodatkowo: czerwona galaretka
- dodatkowo: tabliczka gorzkiej czekolady
Przygotowujemy ciasto pierwsze (ciemne): Żółtka oddzielamy od białek. Ubijamy pianę z białek, a następnie powoli dodajemy cukier, ciągle ubijając. Stopniowo dodajemy po jednym żółtku. Na końcu powoli dosypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i kakao. Ciasto przelewamy do dużej prostokątnej formy i pieczemy w 170°C przez około 30-35 minut. Po upieczeniu i ostudzeniu placek dzielimy w połowie na dwie części (jak tort).
Pieczemy drugie ciasto (jasne), w niemal identyczny sposób. Oddzielamy żółtka od białek, ubijamy pianę, dodajemy powoli cukier, następnie stopniowo po jednym żółtku, a na końcu mąkę wymieszaną z proszkiem. Pieczemy w takiej samej temperaturze przez 20-25 minut. Studzimy.
W czasie gdy ciasta się pieką możemy przygotować galaretkę i masę. Galaretkę przygotowujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu i odstawiamy do zgęstnienia. Z pół litra mleka odlewamy pół szklanki – resztę zagotowujemy. W odlanym mleku rozpuszczamy oba budynie i wylewamy je na gorące mleko. Mieszamy, aż zgęstnieją. Studzimy. Masło i margarynę ucieramy mikserem razem z cukrem. Dodajemy po łyżce zimnego budyniu, aż do wykończenia.
Przełożenie ciasta: 1 placek ciemny smarujemy połową masy, a następnie w jasnym biszkopcie musimy wykroić dziurki szklanką – to będą nasze delicje. Kładziemy „dziurawe” ciasto na krem, a w dziurki wlewamy wcześniej przygotowaną czerwoną galaretkę. Odstawiamy ciasto do lodówki, by galaretka jeszcze trochę zastygła, a następnie smarujemy ciasto kolejną warstwą kremu i przykrywamy ciemnym ciastem. Wierzch ciasta smarujemy rozpuszczoną czekoladą. Przed podaniem Delicja musi się schłodzić przez co najmniej godzinę w lodówce.
Nie znam ciast siostry Anastazji, ale jeśli wszystkie są w stylu tej delicji, to muszą być fajne, takie jak w cukierni w małym miasteczku. Wakacje, dzieciństwo… 🙂
Tak, to typowe ciasta babcine czy ciocine 🙂 Na blogu jest jeszcze jej Marysieńka i Rafaello
robilam ten placek na niedziele i niestety jestem rozczarowana..budyn za gesty..placek kakaowy troche bezsmakowy…inaczej go sobie wyobrazalam
Przykro mi Małgosiu, może coś się nie udało? Ważne aby nie przesuszyć placka w piekarniku – musi być wilgotny
Ja też nie robiłam ciast siostry Anastazji, ale wiele dobrego o nich słyszałam. Delicja wygląda wybornie!
Wszystkie są dość czasochłonne, ale bardzo efektowne 🙂
Uwielbiam siostrę Anastazję – nie dość, że ma świetne pomysły, to jeszcze… nie baczy na kalorie 😀 Kolorowe, oryginalne ciasto, pycha 😀
Ciasto Delicja znałam w wersji bez czekolady na wierzchu. Wygląda pysznie, uwielbiam je;)
Czekolada zawsze poprawia smak 🙂 No i jest w delicjach! 😀
O przepisach siostry Anastazji słyszałam ale jeszcze nic nie przygotowałam…a ciasto Delicja jest teraz pierwsze w kolejce;)!
Wspaniale wygląda i kojarzy się z angielskim słowem „delicious”:)
I jak fajnie wygląda 😀
no no… wygląda przesmacznie – jak z najlepszej cukierni 🙂
Wygląda przepysznie, nie robiłam jeszcze nigdy ciast z przepisów siostry Anastazji, muszę kiedyś jakieś zrobić 🙂
Pięknie Ci wyszło ! Bardzo apetycznie wygląda
Ho ho, ile jajek!… 🙂 Wygląda rzeczywiście apetycznie, jak z kawiarni. A widzę, że w masie jest pół kostki masła i pół kostki margaryny – jaka jest różnica (tzn. między masłem a margaryną wiem 😉 – ale zastanawia mnie, dlaczego w niektórych przepisach występuje masło, a w innych margaryna, a tutaj nawet po połowie. Czy to jest podyktowane czymś konkretnym, chodzi o smak, konsystencję?
Ja osobiście najbardziej lubię masy na maśle. Choć znam osoby wolące masy margarynowe. Zazwyczaj jednak używa się margaryny – bo jest tańsza. Połączenie masła z margaryną to kompromis między smakiem i ceną 🙂 Najlepiej kierować jednak się własnym smakiem i używać ulubionego tłuszczu 🙂
Co do walorów zdrowotnych – podobno masło jest zdrowsze niż margaryna.
Jeśli chodzi o najlepsze tłuszcze – to wbrew powszechnej opinii najlepszy jest zwykły olej rzepakowy – dlatego najlepszy tłuszcz do ciast (do mas się niestety nie nadaje) to olej. Ciasta na oleju są też znacznie wilgotniejsze.
Choć nie znam tego ciasta, ale wygląda bardzo efektownie i przepysznie, znakomity deser 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
delicji nie lubię, ale na ciacho bym sie skusiła:)
Natalio, ciasto prezentuje się znakomicie. Bardzo ciekawe 🙂
Wygląda przepysznie 🙂 a ja do tego tak bardzo lubię delicje 🙂
PIekne ciasto!. Uwielbiam ciasta Siostry Anastazji 🙂
Denerwuja mnie tr wszystkie komentarze że ładnie wygląda i takie ble ble .Trzeba najpierw upiec a póżniej komentować.Piekłam i polecam.
Te merytoryczne komentarze są najważniejsze 🙂 Dzięki Beresha!
Jeszcze nie robiłam ;zapisuję 😉 a zapraszam na kilka moich sprawdzonych ciast S.Anastazji
Ja robiłam wczoraj i nawet dobre. Jak dla mnie troszkę mało słodkie ale ja zmniejszalam proporcje o połowę bo na mniejszą blachę więc może coś źle policzylam. I inną kolejność robilam;)
Witam!
Jakie wymiary blaszki?