Tradycyjna sałatka Cezar – jak się przekonałam spotkamy ją na całym świecie. W domu zazwyczaj rzadko robię ją w oryginale, najczęściej są to jakieś wariacje na jej temat. Dlaczego? Bo oryginał to jedynie sałata, parmezan, grzanki i charakterystyczny dressing z surowego jajka oraz filecików anchois. Ja za to uwielbiam wersję europejską: dodatkowo z grillowanym kurczakiem i to na bogato – bo w towarzystwie jajka. Taka wersja jest sycąca i najadam się do pełna na obiad. Lubię też wersję z chrupiącym boczkiem. Niezależnie jakich dodatków użyjecie do Cezara będzie pysznie – jest to bowiem klasyk, do którego pasuje niemal wszystko.
Tradycyjna sałatka Cezar:
- 3 mini sałaty rzymskie lub 1 standardowa sałata rzymska
- 1 bagietka lub inne pieczywo na grzanki
- parmezan
- 1 ząbek czosnku
- masło/oliwa z oliwek
Dressing:
- 4 fileciki anchois (sardele)
- 2 wyciśnięte ząbki czosnku
- 1 świeże, surowe żółtko *
- 1 czubata łyżeczka musztardy dijon
- 1 łyżka octu winnego lub soku z cytryny
- 1/3 szklanki oliwy z oliwek
- sól morska, świeżo mielony pieprz
Dodatki:
- grillowana pierś z kurczaka (pojedyncza)
- jajka ugotowane na półtwardo
Bagietkę lub inne pieczywo kroimy – w plasterki lub kostkę. Smarujemy masłem lub skrapiamy oliwą z oliwek. Nacieramy przekrojonym czosnkiem. Można lekko posolić. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200°C do lekkiego zarumienienia lub podsmażamy na patelni.
Sałatę rozrywamy na mniejsze części (w przypadku mini sałaty wystarczy na pojedyncze listki) i myjemy. Osuszamy. Przygotowujemy dressing. Anchois należy lekko opłukać bieżącą wodą. Do malaksera wrzucamy wszystkie składniki i miksujemy na gładki sos (jeśli nie mamy sprzętu – fileciki należy rozgnieść widelcem, dodać wyciśnięte czosnki, żółtko, musztardę, ocet/cytrynę, następnie roztrzepać i powoli wlewać cieniutką strużką oliwę cały czas mieszając ubijaczką). Gotowy sos należy przyprawić solą (delikatnie, bo anchois jest słone) i pieprzem. Sałatę polewamy dressingiem. Mieszamy. Posypujemy tartym parmezanem (na tarce lub w plasterki), grzankami i świeżo mielonym pieprzem.
Sałatka smakuje świetnie z grillowanym/smażonym kurczakiem lub indykiem (kuraka wystarczy posypać solą i pieprzem, można też przyprawić granulowanym czosnkiem, a następnie usmażyć na patelni grillowej). Ja zawsze podaję ją także z jajkami ugotowanymi na półtwardo – aby takie były, jajka gotujemy w zimnej wodzie przez 5 minut od momentu zawrzenia wody lub 7-8 minut włożone bezpośrednio do mocno posolonego wrzątku.
* Nie podawajmy sałatki z surowym żółtkiem dzieciom, kobietom w ciąży/karmiącym i gdy mamy jajka z niepewnego źródła. W takich przypadkach lepiej ugotować dodatkowe jajko na półtwardo lub twardo i dodać takie żółtko do dressingu. Można też całkowicie z niego zrezygnować i dać więcej oliwy
Sałatka Cezar – wersja klasyczna Sałatka Cezar – wersja europejska
Klasyczna sałatka, a jak ładnie wygląda 🙂
Bardzo ją lubię!
Pyszna klasyka!
Klasyka zawsze w cenie 🙂
Proste i smaczne 😀 Tak jak lubimy 🙂
Ja też wolę wersje na bogato ,ale taka baza to już coś.
Uwielbiam 🙂 Muszę przyznać, że Twoja sałatka i ta zieleń na talerzu, wywołały u mnie wielki uśmiech. Taka wiosna na talerzu <3
Bardzo lubię sałatę rzymską, choć Cezara jeszcze nie robiłam…
mmmniam! Kocham tą sałatkę! Aż zapachniało latem.. 🙂
Fantastycznie ją podałaś 🙂 pyszności 🙂
doskonała! i pięknie podana:)
od razu z wiosną mi się skojarzyła ta sałatka 🙂 pyszna klasyka 🙂
Wygląda cudownie 🙂
Jest to chyba najładniejsza sałatka jaką kiedykolwiek widziałam 🙂 Piękna
Jadłabym z przyjemnością 🙂
Zawsze mam na nią ochotę:-)
Klasyka, fakt, ale zawsze świetnie smakuje:)
Pycha, bardzo lubię 😀
Jedna z lepszych sałatek 🙂
Jedna z najlepszych sałatek !:)
Uwielbiam wszelkie sałatki! Twoja wersja sałatki kolorowa i apetyczna! 🙂
ta sałatka jest świetna, dawno jej juz nie jadłam, muszę do niej wrócic :-))
A wiesz, że jeszcze nie robiłam tej klasycznej u siebie. Dzięki za przypomnienie 😉 Twoja prezentuje się bardzo apetycznie i wiosennie 😉
Znam ją ale nigdy nie próbowałam i coraz bardziej żałuję, bo to zdecydowanie moje smaki!
Cudownie wyglada! 🙂
bardzo ją lubię, ale wieki nie robilam 😉
Jak wiosenne to biorę nawet w ciemno 😀 Mam serdecznie już dość zimy!
Chyba nie ma osoby, która by nie lubiła tej sałatki 🙂