Gulasz wołowy na piwie to danie jednogarnkowe, idealne na chłodne, zimowe dni. Nietypowym dodatkiem nadającym całego smaku daniu jest ciemne, gorzkie piwo, które w połączeniu ze słodkimi, zimowymi warzywami tworzy pyszny sos. Alkohol błyskawicznie odparowuje, więc nie obawiajcie się częstować kierowców i dzieci. Danie jest bardzo gęste, esencjonalne i rozgrzewające. Seler i kalarepa, dzięki długiemu duszeniu, nabierają niezwykle delikatnego smaku. Do gulaszu najlepiej sprawdzą się tańsze części wołowiny takie jak udziec (goleń), karkówka, łopatka czy pręga. Składniki na ok. 6-7 porcji.
Gulasz wołowy na piwie (waga warzyw po obraniu):
- 1 kg mięsa wołowego na gulasz (np. udziec)
- 1 kg ziemniaków
- 4 marchewki (ok. 400 g)
- 2 kalarepy (ok. 400 g)
- 2 średnie cebule
- 1 mały seler (ok. 300 g)
- ok. 900 ml ciemnego piwa typu stout (np. Guinness)*
- ok. 900 ml bulionu wołowego
- 4 płaskie łyżki koncentratu pomidorowego
- 4 małe liście laurowe
- 3 łyżki masła
- 2 łyżki oleju
- sól morska, świeżo mielony pieprz
Danie gotujemy dzień przed podaniem – gulasz musi koniecznie postać przez noc, aby nabrać smaku i zgęstnieć. Wołowinę kroimy w kostkę ok. 1,5×1,5 cm, a następnie oprószamy mąką (1-2 łyżki). Warzywa obieramy. Ziemniaki, selera i kalarepę kroimy w dużą kostkę ok. 2 x 2cm. Marchewkę kroimy w grube 1,5 cm plastry, zaś cebulę w półplasterki. W bardzo dużym garnku rozgrzewamy dwie łyżki oleju i łyżkę masła (najlepszy będzie taki, którego można używać w piekarniku – wtedy danie będzie jednogarnkowe, jeśli nie mamy takiego garnka będziemy musieli przełożyć później zawartość do naczynia żaroodpornego). Podsmażamy wołowinę na dużym ogniu, aż zmieni kolor, następnie przekładamy ją na talerz. Do garnka zaś dodajemy resztę masła, zmniejszamy ogień i podsmażamy wszystkie warzywa, co jakiś czas mieszając. Po około 10 minutach smażenia do garnka z powrotem dodajemy mięso (wraz z płynem, który wypłynął). Delikatnie solimy i pieprzymy całość. Następnie zalewamy wszystko bulionem i wlewamy gorzkie piwo. Dodajemy liście laurowe i koncentrat. Ponownie solimy i pieprzmy. Gdy danie się zagotuje trzymamy na ogniu jeszcze około trzy minuty, a następnie wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C. Ja nie miałam odpowiedniego garnka, więc przełożyłam całość do dwóch dużych naczyń żaroodpornych, które nakryłam szczelnie folią. Pieczemy pod przykryciem ok. 2,5 godziny. W tym czasie nie musimy nic robić. Po upieczeniu gulasz zdecydowanie zmniejszy swoją objętość. Zostawiamy go do wystudzenia pod przykryciem, następnie chowamy w chłodne miejsce na noc. Na drugi dzień wystarczy tylko odgrzać w garnku.
* użyłam dwóch puszek o pojemności 440 ml każda
Danie zdecydowanie dla mnie. Uwielbiam wszelkiego rodzaju gulasze i uwielbiam mięsa duszone w piwie:))
Nie dodawałam piwa do mięsa. Ale wino… owszem. Masz rację, że alkohol odparuje a smak zostaje. Chętnie spróbuję Twój przepis 🙂
Fajne danie. Ciekawy przepis z dodaniem piwa, musi być pyszne 🙂
Faktycznie idealny na te zimne dni:-) Natalio, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:-)
Bardzo fajny przepis, z wielką chęcią bym wypróbowała bo uwielbiam wszelkiego typu gulasze, a z dodatkiem piwa czy wina, to już w ogóle dla mnie uczta!
Świetny przepis 🙂 lubię tego typu dania. jestem mięsożercą i piwoszem, więc idealnie mi pasuje 🙂 pozdrawiam!
Pyszna propozycja 🙂 Za wołowiną przepadam 🙂
Lubię dania jednogarnkowe 🙂
Dania jednogarnkowe to najlepsze dania 😉 Piwo może nadać ciekawego aromatu.
Jednogarnkowe dania o tej porze roku to duża wygoda w kuchni;) są sycące, treściwe, esencjonalne i pyszne! Twój gulasz wygląda bardzo apetycznie i bez wątpienia jest przepyszny!
Jednogarnkowe dania są bardzo praktyczne, gulasze z wołowego są bardzo pożywne 🙂
Mmmm… taka wołowinka pewnie sama się rozpływa w ustach 🙂
Bardzo smakowity 🙂
piwo musi świetnie wzbogacać ten gulasz, super pomysł 🙂
Julek kupił mi jakieś niesamowite ciemne piwo (polskie, czarne się chyba nazywało), schowałam etykietkę i kupię takie same do tego gulaszu.
Zrobiłem wczoraj na obiad, po prostu przepyszne, a piwo dodaje tego magicznego smaku.
treściwe, dobre danie:)
Bardzo lubię takie jednogarnkowe dania! Super wygląda
Mmm, idealny zimowy obiad 🙂
Wygląda bardzo smacznie 😀 Zjadła bym 😀
Gulasz wygląda bardzo smakowicie, a jeszcze na piwie … to po prostu supeeer !!!!
Mniam, świetna propozycja 🙂
gulasz z dodatkiem piwa tworzy niezwykłe doznania smakowe 🙂
Idealne danie na chłodne zimowe wieczory…
Z tego co się orientuję ta potrawa pochodzi z Bawarii tak samo jak pyszna goloneczka
Super danie na obiad 🙂
mniamm w sam raz na zimowe dni