Tak naprawdę ni to chleb, ni to ciasto. Chlebek bananowy to po prostu słodka propozycja śniadaniowa lub podwieczorkowa. Doskonały sposób na wykorzystanie przejrzałych bananów. Taki chlebek robi się bardzo szybko, podobnie jak muffiny – łącząc suche składniki z mokrymi. Możemy jeść go jako drugie śniadanie, do herbaty, z owocami lub jak chleb smarować dżemem, masłem, nutellą lub serem.
Składniki:
- 3 dojrzałe banany (najlepiej z czarniejącą skórką)
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- niepełne pół szklanki oleju
- 1 duże jajko
- 5-6 łyżek wiórek kokosowych
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
Nagrzewamy piekarnik do 180°C (170°C z termoobiegiem). Wszystkie składniki mokre tj. banany, jogurt, olej i jajko – miksujemy za pomocą blendera (jeśli nie mamy blendera, banany rozgniatamy widelcem i roztrzepujemy z pozostałymi składnikami). Do drugiego naczynia wsypujemy składniki suche: mąkę, cukier, sodę, wiórki, cynamon i sól. Mieszamy łyżką. Dolewamy składniki mokre i mieszamy do połączenia się. Keksówkę (ok. 20 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy ciasto i pieczemy przez ok. 55-60 minut.
Super wygląda. Lubię takie klasyczne. Chociaż planuję i tak kolejny czekoladowy. 😀
Czekoladowy… pycha! 🙂
Chlebek bananowy nie wyszedł:-( tylko nie wiem dlaczego. Zrobiłam jak w przepisie:-(
Przykro mi, czasami mamy taki dzień, że nam nie wychodzi. Grunt to się nie poddawać!
uwielbiam!:) ja zawsze robię z orzechami:)
Też muszę spróbować 🙂
Wspaniałe zdjęcia! A chlebek przepyszny!
Wyszedł Ci idealny 🙂
musiał smakować wybornie:) wygląda wyśmienicie:)
nigdy nie robiłam tego ciasta, ale chętnie spróbuję ;d
Pyszny, uwielbiam 🙂
Muszę go zrobić bo mnie kusi i kusi 🙂
Śliczny Ci wyszedł 🙂
Uwielbiam chlebek bananowy. Robi się go ekspresowo (wszystkie składniki mieszam ręcznie w misce) i zawsze się udaje. Polecam posmarowany nutellą.
Lubię takie proste przepisy i od dawna zarzekam się, żeby upiec taki chlebek. Twój wygląda zniewalająco 🙂
No właśnie. Wszyscy nazywają ten wypiek chlebem a mnie bardziej pasuje jednak ciasto. Choć w sumie nazewnictwo nie ma znaczenia, bo liczy się smak. Pycha 🙂
Suer sprawa z takimi chlebkami… ni to chleb ni to ciasto… bo zawsze możemy wybrać sobie na co mamy ochotę…;)! Ostatnio robiłam podobny chlebek dyniowy…i jakoś ciągle smakował mi w wersji na słodko bez dodatków 😉
Pyszny chlebek, z bananami wyśmienicie smakuje. Ja dodaję kilka daktyli dla zaostrzenia smaku, też polecam 🙂
Mam jeden przepis na chleb bananowy, ale jeszcze go nie wypróbowałam 🙂 Chyba trzeba w końcu się tym zająć, bo jestem ogromnie ciekawa, jak smakuje!
Smacznie się zapowiada, trzeba spróbować…
zmiksowaliśmy z synem banany z całą resztą(mieliśmy co prawda kilka niespodzianek,ponieważ jajko miało 2 żółtka a jogurt był naturalny tyle,że słodzony cukrem trzcinowym) a teraz czekamy z nosami oprószonymi mąką zaglądając w wnętrze piekarnika co to nam chlebek z bananami wyrośnie :o)))pachnie wybornie
bardzo pyszny-zajadamy się z Jasiem(synek) jeszcze ciepłym, dziękujemy za prosty przepis na słodką przyjemność:o)
Fajnie, że wyszedł mimo niespodzianek! 🙂 Pozdrawiam!
zamiast cukru trzcinowego mogłabym uzyc zwyklego? 😉
super przepis. musze go wyprobowac.
MNIAAAM! PIęęękny! niesamowity! pyszny!
Bardzo lubie prostote wykonania tego ciasta i jego bananowo-kokosowy melanz z cynamonomem (przypomina troche piernik). Moi synowie za nim przepadaja. Ja rowniez wybieram jego lzejsza wersje od tej maslanej Nigelli. Pozdrawiam.
Chlebek bananowy jest bardzo popularna przekaska w Australii, tostuja go i smaruja maselkiem albo dzemikiem.
Mnim mniam 🙂
Bardzo smaczny! Ja nie dodawałam cukru do ciasta i dla nas jest wystarczająco słodki jako chlebek 🙂
Witam a z jakiej mąki najlepiej upiec ten pysnzy chlebek?
Ja używałam pszennej typ 500
Pysznie wygląda 🙂