Tag
Podobno zamiast krwi mam w żyłach czekoladę - uwielbiam słodkości, więc nic dziwnego, że swoją kulinarną przygodę rozpoczęłam od pieczenia ciast. Gotowanie nie jest dla mnie przykrym obowiązkiem, a czymś co daje mnóstwo satysfakcji. Od sześciu lat tworzę przepisy i prezentuję je na blogu. Z czasem blog stał się czymś więcej, niż zwykłym zbiorem.
Rozgość się u mnie i wpadaj częściej!
Natalia
Latem – szczególnie w upalne dni, obiad stanowi nie lada problem. Nie mamy apetytu na ciężkie potrawy, nie chcemy stać godzinami przy gorącym piekarniku czy patelni, mamy ochotę odżywiać się lżej. Wtedy korzystam z inspiracji kuchniami krajów, gdzie skwar panuje…
Czytaj dalej
Mule w mleczku kokosowym. Ubóstwiam. Maczanie świeżutkiej bagietki w sosie po gotowaniu skorupiaków jest uzależniające. Mleko kokosowe, imbir, czosnek i chilli to klasyczne smaki tajskiej kuchni, które do muli pasują idealnie. Same małże to podobno jeden z najsilniejszych afrodyzjaków, dlatego szczególnie…
Czytaj dalej
Przepis na guacamole jest bardzo prosty, a sam sos sycący i obłędny, dlatego gości u mnie przynajmniej raz w miesiącu. Guacamole jest idealną przekąską imprezową – wystarczy kupić do niego nachosy czy pokroić warzywa w słupki i mamy pyszną przekąskę…
Czytaj dalej
Uwielbiam tapenadę z czarnych oliwek – najczęściej przygotowuję ją na grzanki, jednak tym razem podałam ją na filecie z białej ryby (u mnie dorsz). Ryba pieczona z tapenadą nabiera charakteru. Pomysł, aby dodać na wierzch parmezan i wino podejrzałam w jednej…
Czytaj dalej
Zupa krem z brokułów nie musi być nudna! Brokuł to bardzo zdrowe warzywo, którego nie powinniśmy pomijać w naszej diecie. Z dodatkiem zielonego groszku i mleka kokosowego zupa nabiera zupełnie nowej jakości. Chili z pestkami nadaje jej ostrego pazura, zaś mleko…
Czytaj dalej
Dziś pieczony pstrąg na puree z marchewki. Jeśli wypróbowaliście już łososia na puree z kalafiora, czas na rybę w całości. Ja użyłam pstrąga tęczowego, ale myślę, że świetnie sprawdzi się w tym daniu także dorada czy okoń morski (labraks). Ryba…
Czytaj dalej
Dorada po azjatycku to ryba zainspirowana labraksami, które przygotowywał w swoim programie Jamie Oliver. Gdy kupiłam dorady, nie do końca wiedziałam jak je przyrządzić – a nie miałam ochoty na typowo smażoną rybę. Sposób azjatycki to był strzał w dziesiątkę….
Czytaj dalej
Shakshouka (czytaj: szakszuka) to danie znane w kuchni tunezyjskiej, izraelskiej, egipskiej i marokańskiej. Samo słowo oznacza „bałagan”. W skrócie to ugotowane jajka w lekko ostrym, pomidorowym sosie. Idealne, syte weekendowe śniadanie (szczególnie po piątkowej imprezie). Ja robię szakszukę, gdy na…
Czytaj dalej
Moja wariacja na temat klasycznej sałatki z bobem i miętą. To dzięki niej polubiłam bób, którego kiedyś nie znosiłam. Sałatka jest bardzo orzeźwiająca, a jej przygotowanie wyjątkowo proste. Świetna na lunch lub kolację – bób jest przecież syty, a ma…
Czytaj dalej
Uwielbiam włoską carbonarę – to jeden z moich ulubionych makaronów. W książce Jamiego Olivera znalazłam jej zupełnie inną odmianę. Hiszpańska carbonara z oryginałem nie ma wiele wspólnego – po prostu włoskie składniki zamieniono na typowo hiszpańskie. Jak zwał, tak zwał – makaron…
Czytaj dalej
Kurczak 65 to wyjątkowo oryginalna nazwa dla dania, prawda? Kryją się pod nią pikantne, zabarwione na czerwono, chrupiące kąski z kurczaka. Jedna wersja głosi, że w znanej indyjskiej restauracji znajdowały się w menu pod numerem sześćdziesiątym piątym i klienci najczęściej…
Czytaj dalej
Choć uwielbiam nasz polski rosół – gdy zostanie mi jego duża ilość zdarza mi się przerobić go na coś bardziej orientalnego. Mojego męża dopadała choroba, dlatego przygotowałam mu tajski rosół z kurczakiem, imbirem i kurkumą – bardzo rozgrzewający, a który…
Czytaj dalej
