Bułki z makiem to moje ukochane drożdżówki z dzieciństwa. Gdy miałam do wyboru nadzienie, to zawsze wybierałam te z makiem. W moim domu piekło się je rzadko, dlatego najlepiej smakowały w szkolnym sklepiku (oprócz drożdżówek były tam takie hity jak gumy Shock za 30 gr. – kto pamięta?). Obecnie przygotowanie domowych bułek z makiem jest łatwiejsze – w niemal każdym sklepie dostaniemy suchy, ale już zmielony mak – dzięki temu odpada nam mielenie go w maszynce. Odradzam Wam gotowe masy w puszce – mają zazwyczaj kiepskie składy i małą ilość maku. Taka drożdżówka na drugie śniadanie to poezja, gwarantuję.
Bułki z makiem – ciasto:
- 3 i ½ szklanki mąki pszennej (500 g)
- 1 szklanka mleka (250 ml)
- 25 g świeżych drożdży
- 4 łyżki cukru
- 2 żółtka (białka zostawiamy do maku)
- 70 g rozpuszczonego masła
Bułki z makiem – nadzienie:
- 200 g suchego, mielonego maku
- 1 szklanka mleka (250 ml)
- 2 łyżki cukru z wanilią (lub zwykłego)
- 4 łyżki miodu
- 3 łyżki mielonych migdałów (lub bułki tartej albo zmielonych herbatników)
- 2 łyżki masła
- 2 białka (pozostałe z ciasta)
- opcjonalnie: ¾ szklanki posiekanych bakalii (u mnie orzechy włoskie i laskowe, świetnie też sprawdzą się skórka pomarańczowa i rodzynki)
- do posmarowania: jajko
- lukier: ¾ szklanki cukru pudru, 1 łyżka soku z cytryny, 1-2 łyżki wody
Nadzienie: Do rondelka wlewamy szklankę mleka. Dodajemy cukier z wanilią, miód i masło. Podgrzewamy, a gdy mleko będzie gorące – wsypujemy mak. Mieszamy i gotujemy 2-3 minuty, aż mak wchłonie płyn. Wyłączamy ogień i dodajemy mielone migdały (albo herbatniki/bułkę tartą). Mieszamy. Zostawiamy do całkowitego ostudzenia. W tym czasie przygotowujemy ciasto drożdżowe.
Ciasto: Zaczynamy od rozczynu. Jedną czwartą szklanki mleka (najlepiej lekko ciepłego) mieszamy z 1 łyżką cukru, pokruszonymi drożdżami i trzema łyżkami mąki. Przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 10 minut. Resztę mąki wsypujemy do miski. Dodajemy żółtka, resztę cukru, rozczyn i ¾ szklanki ciepłego mleka. Zaczynamy wyrabiać (ręcznie lub hakiem miksera lub robota) dolewając w trakcie rozpuszczone masło. Wyrabiamy na jednolite ciasto i zostawiamy na godzinę do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
Gdy ciasto wyrośnie, rozwałkowujemy je na długi prostokąt o długości 60 cm i wysokości ok. 30 cm (najlepiej na silikonowej macie – nie trzeba wtedy podsypywać mąką). Do nadzienia makowego dodajemy bakalie i ubijamy dwa białka, które delikatnie mieszamy z masą makową. Tak przygotowany mak nakładamy na prostokąt ciasta. Zwijamy jak roladę (łączenie zostawiamy na dole) i dzielimy ciasto na kawałki co ok. 4 cm. Trzonkiem noża (lub trzonkiem drewnianej łyżki albo długopisem) naciskamy każdy kawałek wzdłuż środka, aby boki uniosły się nieco do góry. Przekładamy na dużą blachę od piekarnika wyłożoną papierem zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 40 minut. Po tym czasie nagrzewamy piekarnik i smarujemy każdą bułeczkę roztrzepanym jajkiem za pomoca pędzelka. Pieczemy ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C (góra-dół) bez termoobiegu. Do cukru pudru dodajemy sok z cytryny oraz wodę. Mieszamy i smarujemy każdą bułkę pędzelkiem, gdy są jeszcze gorące. Zostawiamy do przestudzenia. Przechowujemy w temperaturze pokojowej.
idealne!!! uwielbiam bułki z makiem
Takie bułeczki kojarzą mi się z wakacjami u babci! Dobre czasy i od razu czuję ich zapach w powietrzu 🙂
Klasyka szkolnego sklepiku 😉 Zrobienie takich w domu z pewnością przywoła wspomnienia…
Nawet wyglądają jak drożdżówki z mojego dzieciństwa! Muszę koniecznie je wypróbować!
wygladaja pysznie, są nastepne na liscie do zrobienia 🙂
Przed wczoraj robiłam i wyszły mięciutkie i pyszne. Dziś nie miałam maku więc zrobiłam wersję z cynamonem (posmarowałam ciasto rozpuszczonym masłem i posypałam cukrem i cynamonem). Rewelacja. Bardzo dobry przepis na ciasto, już trafił na moją stałą listę.