Sałatka z cukinii i papryki na zimę uratuje Was w niejednej kryzysowej sytuacji. Idealnie pasuje do mięsnych obiadów, a także jest świetnym dodatkiem do domowych fast-foodów. Gdy cukinia jest tania i łatwo dostępna, warto narobić sobie jej na zapas na później – dzięki słoikom jest to możliwe. A samą sałatkę z cukinii robi się wyjątkowo prosto. Musimy włożyć trochę pracy w krojenie, ale po miesiącu, dwóch czy nawet pół roku możemy sobie wyciągnąć słoik, cieszyć się smakiem letnich warzyw i nie martwić się o dodatki do głównego dania. Niestety, rzadko robię zapasy na zimę – mam w kuchni bardzo mało miejsca i nie posiadam piwnicy – jednak coraz chętniej dzielę się słoiczkami z najbliższymi – okazuje się, że duża część znika zanim zima nadejdzie.
Sałatka z cukinii i papryki na zimę:
- 2 kg młodej, nieprzerośniętej cukinii (waga po obraniu)
- 3 średnie lub 2 duże cebule
- 2 czerwone papryki
- 1 duża marchewka
- 3-4 ząbki czosnku
- 4 łyżki posiekanego koperku
- 1 czubata łyżka soli
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki octu 10%
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- 2 łyżeczki gorczycy w ziarnach
- kilka liści laurowych (po 1 na słoik)
Warzywa dokładnie myjemy. Cukinię, marchewkę i cebulę obieramy. Cukinię kroimy na niezbyt grube półplasterki. Cebulę kroimy w bardzo cieniutkie półplasterki. Papryki pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w nieduże paseczki. Obrany czosnek kroimy w drobną kosteczkę. Marchewkę kroimy w słupki. Koperek drobno siekamy. Warzywa mieszamy, dodajemy sól, gorczycę i zostawiamy na ok. 3 godziny. Po tym czasie dodajemy olej, ocet i cukier. Mieszamy i wkładamy dość luźno do wyparzonych słoików. Do każdego wkładamy liść laurowy. Zalewamy resztą soków z miski. Szczelnie zakręcamy nakrętki i pasteryzujemy ok. 15 minut od momentu zagotowania – woda powinna delikatnie pyrkać na małym ogniu (pamiętajmy, że słoiki wkładamy do zimnej wody i dopiero włączamy ogień – na dno warto ułożyć bawełnianą ściereczkę, a słoiki nie mogą do siebie dotykać). Składniki na ok. 8 słoików po ok. 350 ml lub 6 półlitrowych.
Wyglada bardzo smacznie 🙂
Ależ mi się ten wpis podoba i pomysł ze zrobieniem na zapas.
bardzo lubię takie sałatki 🙂
Moja mama zawsze robi ogórki z papryką. Ale nie zaszkodzi wypróbować także z cukinią.
Moja mama robi właśnie tą sałatkę.
Jest pyszna!
Mam jedno pytanie, czy żadną dodatkową zalewą warzyw nie trzeba zalać? Czy też po prostu powinno wystarczyć do zalania soku z warzyw? Dziękuję i pozdrawiam
Nie trzeba 🙂 Warzywa puszczają sok i to wystarczy w połączeniu z octem i cukrem
Dlaczego poleca Pani tylko mloda cukinie?
Wlasnie dostalam cukinie olbrzyma ktora zostala niezauwazona w ogrodku 😉 Chcialabym ja uzyc do tego wasnie przepisu. Czy moze to wplynac negatywnie na smak?
Duże cukinie mają pestki, które w przetworach rozpadają się i są niesmaczne – jeśli nasza cukinia ma duże pestki najlepiej pozbyć się gniazd nasiennych. Do przetworów polecam młode warzywa bo są bardziej jędrne, ale jeśli Pani ma z własnego ogródka to taka świeżutka na pewno będzie OK 🙂