Szybka akcja. Tylko 30 minut czasu, a trzeba niespodziewanie przygotować coś dla grona głodnych mężczyzn. Jako, że w lodówce niewiele, wybór był oczywisty – świnki w kocykach! Kolejny prosty przepis Nigelli, który nie raz sprawdził się w sytuacjach kryzysowych.
Składniki:
- ok. 15 długich parówek lub kiełbasek pieprzowych
-
400 g mąki
-
3 łyżeczki proszku do pieczenia
-
1 łyżeczka soli
-
25 g – 50 g startego żółtego sera (Nigella poleca cheddar)
-
250 ml pełnotłustego mleka
-
1 jajko + jedno roztrzepane do smarowania
-
3 łyżki oleju roślinnego
- suszone oregano do posypania
Nagrzewamy piekarnik do 220ºC. Ser ścieramy na tarce i dosypujemy do niego mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i solą. W drugiej misce roztrzepujemy jajko, dolewamy do niego mleko i olej. Następnie mokre składniki dolewamy do suchych i zagniatamy miękkie ciasto. Wałkujemy je i tniemy na małe kawałki (nie muszą być równe). Parówki kroimy na mniejsze części (4-5) i zawijamy w kawałki ciasta. Tak przygotowane świnki smarujemy roztrzepanym jajkiem z odrobiną soli. Posypujemy oregano. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 12-15 minut.
Są świetne! Pyszne i takie łatwe 🙂
Bardzo dobre i naprawde szybkie do przyrzadzenia danie, mysle ze jeszcze lepsze byloby z parowkami smakowymi, np z papryka albo serem, nastepnym razem wlasnie takie zrobie 🙂
mhmmmmmmm
Ja do ciasta dodaję sól ziołową lub ulubione przyprawy, a „świnki nadziewam: boczek+śliwka, salami+papryka, ser+pieczarka, szynka+pomidor+oliwka … moje ulubione to te ze śliwką 🙂
Świetne wersje! 🙂