To dokładnie setny wpis na moim blogu. Odwiedza go codziennie ponad 500 indywidualnych osób, a miesięczne odsłony dochodzą do prawie 30 tysięcy! Biorąc pod uwagę, że blog istnieje od marca – to chyba dość dobry wynik. W każdym bądź razie – wszystkie wejścia sprawiają mi nieopisaną ogromną radość, a na Wasze komentarze zawsze czekam z utęsknieniem. Jeszcze bardziej cieszy mnie, jak dowiaduję się pocztą pantoflową kto i co z mojego bloga ugotował. Za to wszystko chciałam powiedzieć: dziękuję 🙂
Z tej okazji setnego wpisu coś wyjątkowego – torcik z ganache z białej czekolady. Brzmi niezwykle elegancko, a jest bajecznie prosty i pyszny. Sezon na truskawki trwa w najlepsze, dlatego warto to wykorzystać. Inspiracją był przepis z Angory, ale został przeze mnie zmodyfikowany.
Składniki:
- biszkopt – proponuję upieczony z tego przepisu, ale w większej formie ok. 26cm
- 300 g białej czekolady
- sok z półtorej cytryny
- 500 ml śmietany kremówki 30%
- 1/2 kg truskawek
- ok. 1-2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru pudru
Przygotowanie torciku trzeba rozpocząć wcześniej od upieczenia biszkoptu i zagotowania masy. Proponuję biszkopt rzucany, ponieważ jest idealnie równy i niezwykle puszysty (do tego nie robi zakalca). Jako, że ten torcik kroimy tylko na dwa, a nie trzy blaty, zróbmy go w tortownicy ok. 26 cm z normalnej porcji (nie zwiększajmy ilości składników). Gdy biszkopt wstawimy do piekarnika zabieramy się za ganache. Do rondelka wlewamy 200 ml śmietanki kremówki. Czekolady łamiemy na kawałki i dodajemy do śmietany. Włączamy mały ogień i ciągle mieszając, czekamy aż czekolada całkowicie się rozpuści. Cytrynę rolujemy w dłoniach, przekrajamy na pół i wyciskamy z niej sok do powstałego ganache – mieszamy, aż składniki się połączą i zdejmujemy z ognia, do całkowitego ostudzenia. Gdy masa się przestudzi wstawiamy ją na co najmniej godzinę do lodówki. Po tym czasie masę ubijamy mikserem na najwyższych obrotach przez ok. 3 minuty – powinna znacznie zwiększyć swoją objętość. W drugim naczyniu ubijamy pozostałe 300 ml śmietanki wraz z łyżką cukru pudru. Przygotowujemy poncz do nasączania tortu: do wysokiej szklanki z lekko ciepłą, przegotowaną wodą wsypujemy cukier i wyciskamy sok z niecałej połówki cytryny. Mieszamy, aż cukier się rozpuści i czekamy, aż poncz będzie całkowicie zimny.
Biszkopt przekrajamy na dwa blaty. Nasączamy pierwszy i smarujemy połową ganache z białej czekolady. Na nim układamy ściśle ułożone całe truskawki (wyrwanymi szypułkami do dołu). Na truskawki kładziemy ubitą bitą śmietanę i wyrównujemy. Przykrywamy drugim blatem i nasączamy go pozostałym ponczem. Wierzch tortu (jeśli starczy to boki) smarujemy cienko pozostałym ganache. Dekorujemy truskawkami.
ale cudnie wygląda ;))
Prawdziwa poezja smaku:)
Świetny tort! Idealny na uczczenie takiej okazji – statystyka godna podziwu! Blog jest świetny, zatem wcale nie dziwi mnie fakt, że masz tylu wiernych fanów (oczywiście jestem wśród nich). Gratuluję i życzę stale rosnącej liczby odwiedzin, mnóstwa ciepłych komentarzy, a przede wszystkim ciągłego zatracania się w swojej pasji (czego Ci nie brakuje, oczywiście!). Pozdrawiam :)))
Dziękuję za tak miłe słowa! Aż się wzruszyłam 😉
Torcik wygląda baaaardzo apetycznie. Na pewno skorzystam z przepisu.
Gratuluję statystyk, które wcale mnie nie dziwią, bo to co prezentujesz na blogu, smakuje fantastycznie (o czym miałam okazję przekonać się ostatnio u Ciebie:) mniam, mniam).
Pozdrawiam i życzę kolejnych sukcesów 🙂
Dziękuję bardzo Aniu :* Tarta, którą próbowałaś już wkrótce znajdzie się na blogu
Obłędny !!!!!!!
Dzizas, jakie cudo! 😉
Natalio jestem pod wrażeniem, prześliczny, smakowity i doskonały torcik, poproszę duży kawałek 🙂
Wysyłam pierwszym samolotem do Anglii 😉
Z niecierpliwością oczekuję, choć wątpię by dotarł, już po drodze go zjedzą, wygląda tak przepysznie 🙂
Już wiem jak wykorzystam swoją kremówkę ;-DD
Zapraszam do mnie: http://www.przysmakiewy.pl 😉
Torcik prezentuje się wspaniale 🙂
Jaki śliczny ten torcik 🙂 Pyszności!
Torcik wygląda bosko!!!
tort wygląda świetnie, zapraszam do wystawienia go w konkursie, który trwa na moim blogu. na zwycięzcę czeka świetna nagroda
zapraszam
http://wmojejmalutkiejkuchni.blogspot.co.uk/2012/06/sodki-konkurs-pometek.html