Szybki piernik z powidłami – wykonamy go bowiem nawet na ostatnią chwilę – nie musi dojrzewać. Bardzo prosty i świetnie nadaje się do przełożenia np. konfiturą, powidłami lub marcepanem. Ja swojego nie przełożyłam, bo lubię niezłamany smak piernika. Powidła, które dodajemy do środka sprawiają, że ciasto nie jest suche. A wiecie co w nim lubię najbardziej? Że piernik tak samo dobry jest pierwszego dnia, jak drugiego, i trzeciego, i czwartego… o ile tyle wytrwa – bo znika szybko.
Szybki piernik:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 3 jajka
- 2 łyżki przyprawy do piernika
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka sody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 150 g masła (3/4 kostki)
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 1/2 szklanki miodu
- 1/2 szklanki gęstej śmietany 18%
- 1/3 szklanki mleka
- 1 szklanka powideł śliwkowych (300 g)
Masło rozpuszczamy z miodem, cukrem, kakao, powidłami i przyprawą do piernika. Studzimy. Mąkę łączymy z sodą, proszkiem do pieczenia i szczyptą soli – mieszamy. Dodajemy przestudzoną masę piernikową. Śmietanę mieszamy z mlekiem oraz jajkami i także dodajemy do mąki. Łączymy wszystkie składniki za pomocą miksera. Masę przekładamy do długiej keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
Wkładamy do zimnego piekarnika, nastawiamy termoobieg i temperaturę 170°C (jeśli nie mamy termoobiegu to 180°C) i pieczemy około 50-60 minut (czas pieczenia zależy od szybkości nagrzewania się piekarnika, najlepiej piec do suchego patyczka – patyczek wbity w środek ciasta nie powinien być mokry – u mnie po 50 minutach ciasto było surowe, a po ’57 upieczone). Ciasto studzimy przez 10 minut w uchylonym piekarniku, a następnie wyjmujemy. Gotowe polewamy polewą czekoladową, możemy przełożyć je także marcepanem lub powidłami.
Piernik naprawdę warto podać z polewą. Należy rozpuścić w rondelku: 1/3 kostki masła (ok. 60 g), 3 łyżki kwaśnej śmietany, 2 czubate łyżki kakao i 1/3 szklanki cukru, a następnie polać ciasto i udekorować bakaliami lub posypką.
Ciasto przechowujemy w temperaturze pokojowej – zachowuje świeżość przez kilka dni.


Piękny pierniczek 🙂 Uwielbiam ten czas kiedy królują pierniki, nie mogę się nimi nasycić 😀
U mnie w domu odkąd zrobiliśmy piernik staropolski, króluje tylko i wyłącznie on, jednak kilka lat wstecz piekliśmy „szybkie” pierniki i bardzo dobrze je wspominam:)
U mnie staropolski nie ma wielu amatorów 😉
Bardzo fajny przepis. Piernik wygląda pysznie 🙂
Piekę piernik z bardzo podobnego przepisu. Jest świetny, ponieważ nie trzeba czekać, aż ciasto dojrzeje 🙂
Taki w tym roku zrobię właśnie, tzw. ciotki Krychy 😉
Piernik wygląda obłędnie, z wielka chęcią bym zjadła kawałek (albo dwa:))
Takie pierniki na szybko są super 😀
W prawdzie staropolski nastawiony, ale taki szybki też by nie zaszkodził;-)
Lubię szybkie ciasta, bo ciągle brak mi czasu na spokojne przygotowania do świąt…
Jest idealny do świątecznej kawy 🙂
Cudny Ci wyszedł. Robiłaś z domowych, czy kupnych powideł?
Robiłam raz z domowych – śliwkowych z dodatkiem kakao, a raz z kupnych śliwkowych 🙂
Wspaniały 😉 Czuje jego zapach 😉
Dzisiaj pierwsza próba. Pieczemy i oceniamy!
Mistrzostwo! 😀
Robię podobny, jest pyszny! Twój na dodatek wspaniale się prezentuje 🙂
Mmm, wygląda znakomicie 🙂 Z powidłami to mój ulubiony 🙂
piekne zdjęcie
Wspaniały piernik!
Kolejny udany przepis. Po prostu „poezja smaku” . . . Pozdrawiam
piernik bardzo smacznie wygląda 🙂 Pozdrawiam!
Uwielbiam piernik, to takie ciasto, które można zabrać jako przegryzkę wszędzie i zawsze jest pyszne. Dzięki za przepis 🙂
Szybki i zapewne pyszny 🙂
Wyszedł jak malowany 😀
Ależ mi zapachniało świętami od samego patrzenia na te zdjęcia 😉
Uwielbiam! 🙂
Dziewczyny. Zachecam do zrobienia. Jest super pierwszego dnia, jak równiez 3-go (aczkolwiek 3-go dnia duzo juz nie zostaje). Pozdrawiam
Zrobiłam na Święta i zwyciężył konkurencję z piernikiem mojej mamy! 🙂
Fajny przepis, szybki. Dodam, że wcześniej piernik piekłam może ze dwa razy w życiu. Z tego przepisu upiekłam to ciasto po raz pierwszy i wyszedł rewelacyjny! Polecam dla zwolenników wilgotnego ciasta. Podejrzewam, że to dzięki śmietanie robi się taki trochę kleisty, nie suchy. Rośnie ładnie, chyba jest odporny, bo wciąż jeszcze uczę się mojego nowego piekarnika, a piernik i tak wyszedł :)!. Jak dla mnie super, dziękuję Natalio za dobry przepis :)!
Osobiście dla zwolenników ciast przekładanych, a nie babek, polecam dodatkowo przełożyć, np. powidłami.