Szuba – śledź pod pierzynką – to najlepsza sałatka śledziowa jaką wymyślono. Delikatne, namoczone w mleku śledzie wspaniale kontrastują z soczystymi burakami, marchwią i jajkami. Przysmak pochodzi z kresów, a mi towarzyszy od dziecka – mama przygotowuje śledzia pod pierzynką na każde Święta. Jest to rodzaj sałatki warstwowej, dlatego będzie ona najpiękniej prezentować się w przezroczystym naczyniu.
Szuba – śledź pod pierzynką:
- 2-3 ugotowane średnie buraki
- 3-4 ugotowane jajka na twardo
- 3 ugotowane marchewki
- 1 średnia cebula
- 2-3 ugotowane średnie ziemniaki
- 4 płaty śledzi w słonej zalewie
- mleko
- olej
- majonez
- sól
Śledzie opłukujemy kilkukrotnie w zimnej wodzie. Zalewamy mlekiem i zostawiamy na około 3 godziny. Opłukujemy je z mleka, kroimy w kostkę i zalewamy olejem na następne pół godziny. Kroimy w drobną kostkę cebulę. Odcedzamy śledzie, mieszamy z cebulą i wykładamy na dno szklanego naczynia. Smarujemy cienką warstwą majonezu. Na tarce jarzynowej trzemy ugotowane ziemniaki. Rozkładamy je równomiernie, solimy i smarujemy kolejną warstwą majonezu. Na tarce trzemy buraki i podobnie: solimy i nakładamy majonez. Następnie ścieramy marchewki i ponownie solimy i smarujemy majonezem. Na sam koniec ścieramy ugotowane jajka. Przechowujemy w lodówce – szuba (śledź pod pierzynką) musi się porządnie schłodzić przed podaniem.
Dodaj przepis do ulubionych 
Uwielbiam śledziowe sałatki. U mnie dzisiaj także śledź, fajnie się zgrywamy:)
wiem, że jest to dość popularna wersja śledzia:) ja niestety go nie znoszę i zawsze omijam wielkim łukiem:P
Cóż, nie każdy lubi śledzia 🙂
Wierz mi, ja za śledziem mocno nie przepadałam i nigdy nie ruszałam tej sałatki na Wigilię – aż w końcu zostałam zmuszona i muszę przyznać że dzięki niej przekonałam się do śledzia w ogóle! 😀
Wykorzystaj ten łuk i strzel sobie w tyłek !
Jeśli mówisz, że jest taka pyszna, to muszę wypróbować 🙂
Narobiłaś mi teraz ochoty na śledzie ;))
Ależ apetyczna! Nigdy nie przepadałam za sałatkami z dodatkiem śledzia, ale Twoja zdecydowanie mnie kusi!
Sałatka jest przepyszna!
Też ją bardzo lubię choć nie znałam nazwy szuba….Wreszcie wrzuciłam na bloga Twoje kulki ale coś link -póki co -nie działa i muszę prosić o interwencję Małżonka… Pozdrawiam!
Super, mi wszystko działa 🙂 Bardzo ładnie wyszły!
Nie mialam przekonania do saladki ze sledziem i buraczkami. Ale po zajrzeniu do internetu przekonala mnie kest moltum przepisow.
Szukam właśnie przepisu na śledzie pod pierzynką.Chcę je podać na Wigilię.Z wszystkich ten przepis wydał mi się najciekawszy.Waham się tylko nad tymi burakami…
Z dzieciństwa pamiętam tę sałatkę, na każde święta, robiliśmy na Ukrainie. Teraz robię dla mojej rodziny tu w Polsce.
Przepis jest bardzo dobry,ten sposób na przygotowanie śledzia jest istotny +,ja dodaję jeszcze jedną warstwę z kiszonym ogórkiem i kwaśnym jablkiem(zawsze obawiam się że będzie mdła),dobrze jak postoi z jeden dzień w lodówce.
Robiłam sałatkę na Święta i potem jeszcze na Nowy Rok. Mam wrażenie, że nie można jej zrobić źle. Smakowała wszystkim. Wymaczanie i obróbka śledzi nie należy do najprzyjemniejszych operacji, ale warto 🙂
Moja rodzinka też uwielbia śledzie! Zaproponuję im taką wersję, ciekawe co powiedzą 😉
Mam nadzieję, że się spodoba 🙂
pyszna,akurat zrobiłam.
super przepis
Zrobilam. Kiedy mąż wrócił wieczorem z pracy, powiedziałam, że w lodówce jest ta sałatka ale musi się przegryźć do jutra. Powiedział „Trudno” i poszedł jeść. 🙂
hey.
U mnie w domu robiło się ze śledzia w occie… delikatniejszy i mi w slo nie smakuje a w occię to super…
Najlepsza sałatka ukraińska pod słońcem, przepis identyczny. Jak robi moja koleżanka z Ukrainy . Ja mieszam majonez ze śmietaną i dają szczyptę koperku i wykładam to tylko na wierzch sałatki .
Pożyczam przepis! 🙂
Zawsze jak mają wpaść znajomi szukam inspiracji na nowe dania. Uważam, że ten przepis będzie strzałem w 10!
Mój mąż od dawna smędzie mi o przyrządzenie śledzia, więc w końcu zaspokoję jego kubki smakowe. Mam nadzieję, że znajomym też zasmakuje. Z przepisu zapowiada się bardzo apetycznie 😀
Na pewno dam znać jak się udało i czy smakowało.