Co to stek Salisbury? To ręcznie uformowany „stek” z mięsa mielonego. Bardzo przypomina nasze kotlety, jednak jest przyrządzany wyłącznie z mięsa wołowego. Prawdopodobnie to właśnie steki Salisbury dały początek tak uwielbianym przez wszystkich hamburgerom. Dr Sulisbury, od którego nazwiska pochodzi nazwa dania, był gorącym zwolennikiem diety opartej na siekanym mięsie – zalecał ją żołnierzom walczącym w wojnie secesyjnej. Uważał, że obecność kłów w uzębieniu jest wyraźną wskazówką co do żywienia człowieka. Miał jeszcze inne, niekoniecznie słuszne poglądy – uważał, że przyczyną wielu chorób są… warzywa, a jedynym zdrowym napojem – czarna kawa. Obecnie na temat żywienia wiadomo nieco więcej niż w XIX w. i dlatego steki Salisbury podaje się w towarzystwie zielonych warzyw. Nadal nie jest to może najzdrowsze jedzenie (przykro mi doktorze), ale to prawdziwy comfort food – idealne, rozgrzewające, zimowe danie obiadowe.
Steki Salisbury (6-8 porcji):
- 700 g mielonej wołowiny (zmieliłam łopatkę)
- 1 szalotka
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki dobrej jakości keczupu
- 1 łyżka musztardy dijon
- 1 łyżka sosu Worcestershire
- 1 jajko
- 1/3 szklanki bułki tartej
- sól morska
- świeżo mielony pieprz
- do smażenia: 2 łyżki oleju
- do smażenia: 1 łyżka masła
Sos grzybowy:
- 250 g pieczarek
- ok. 30 g suszonych grzybów leśnych
- 50 ml śmietanki kremówki 30%
- 1 cebula
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżka sosu Worcestershire
- 1 łyżka mąki
- do posypania: natka pietruszki
- sól morska
- świeżo mielony pieprz
Steki: Szalotkę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Do mięsa mielonego dodajemy jajko, bułkę tartą, posiekaną szalotkę, wyciśnięte ząbki czosnku, keczup, musztardę, sos Worcestershire, ok. łyżeczkę soli i dużą szczyptę pieprzu. Wyrabiamy ręką, aż wszystkie składniki się połączą. Formujemy 6 dużych lub 7-8 mniejszych owalnych kotletów i odkładamy.
Sos: Suszone grzyby zalewamy 400 ml lekko ciepłej wody i zostawiamy na ok. godzinę do namoczenia. Po tym czasie grzyby dokładnie odciskamy, aby płyn miał bardziej intensywny smak (wody nie wylewamy!) i kroimy na mniejsze części. Pieczarki obieramy i kroimy w plasterki. Cebulę obieramy i kroimy w półplasterki.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej i masło. Na rozgrzanym tłuszczu smażymy kotlety 0k. 4-5 minut z każdej strony. Zdejmujemy na talerz i nakrywamy folią. Na patelnię zaś wrzucamy cebulę i podsmażamy, często mieszając, aż zbierze z patelni cały smak po smażeniu mięsa. Wyciskamy do niej ząbek czosnku i dodajemy namoczone grzyby. Smażymy 2 minuty, po czym dodajemy pieczarki. Smażymy, mieszając kolejne 2-3 minuty, po czym delikatnie solimy i pieprzymy. Posypujemy wierzch mąką i mieszamy, aż cała mąka dokładnie się rozprowadzi. Wtedy wlewamy wodę z grzybów. Mieszamy, aż do zagotowania. Dodajemy sos Worcestershire i kremówkę. Solimy do smaku. W sosie układamy kotlety. Dusimy ok. 3-5 minut. Posypujemy pietruszką i podajemy.
Steki Salisbury podajemy tradycyjnie z puree ziemniaczanym lub tłuczonymi ziemniakami i zielonymi warzywami (np. fasolką szparagową, brokułami czy zielonym groszkiem).
Wygląda bardzo apetycznie 🙂
Pycha 🙂
Może nie do końca zdrowe, ale czasem można sobie trochę pogrzeszyć 😉
prezentuje się bardzo apetycznie 🙂
wygląda rewelacyjnie? w jakim jeszcze innym sobie można byłoby to przyrządzić, żeby podać dziecku?
Pyszne! mężowi bardzo smakowało. i nie jest skomplikowane 🙂
Moja ulubiona strona z przepisami! Dziękuję ślicznie za wszystkie dania 🙂 Majstersztyk!
Danie oczywiście zrobiło furorę w moim domu <3
Ja dziękuję za taki miły komentarz! 🙂 Jestem ciekawa jakie dania jeszcze się spodobały 🙂