A może ryba na obiad? Dziś proponuję smażone w całości pstrągi. Pachnące aromatycznym koperkiem z dodatkiem chrupiącej, ciastowej panierki. Wspaniale sprawdzą się na rodzinny obiad – ryba jest bardzo delikatna. Warto podać pstrągi z surówką – np. z kapusty. Ja mam do nich wyjątkową słabość – przypominają mi ferie spędzane w dzieciństwie w Zakopanem 🙂
Składniki:
- 4 pstrągi
- pęczek koperku
- sok z cytryny + 2 plasterki
- 1 jajko
- 1/2 szklanki mąki kukurydzianej
- 1/2 szklanki mąki pszennej
- zimna woda
- sól
- pieprz
Pstrągi należy oczyścić nożem z łusek, a następnie namoczyć w wodzie przez ok. pół godziny. Pstrągi osuszamy, a następnie solimy, pieprzymy i okrapiamy sokiem z cytryny z każdej strony oraz w środku. Do środka wkładamy łyżeczkę masła, pół plasterka cytryny i kilka gałązek koperku z łodygami. Przygotowujemy panierkę z jajka, odrobiny soli i obu mąk – dolewamy do niej tyle bardzo zimnej wody, aby uzyskać konsystencję ciasta gęstszego niż naleśnikowe. Pstrągi należy umoczyć w panierce w całości i smażyć w dość głębokim tłuszczu do zarumienienia. Aby były bardziej chrupiące można dodatkowo zapiec pstrągi przez 5 minut w piekarniku.
Wyglądają pysznie tak jak pstrągi kibica!
cudowne te Twoje pstrągi. pycha.
Doskonała ryba na obiad 🙂 Choć również smakuje na zimno, szczególnie faszerowana, pozdrawiam 🙂
Oj, pstrągi – uwielbiam! Mnie też kojarzą się z Zakopanem. Może nie z dzieciństwem, bo w dzieciństwie tam nie jeździłam,ale zawsze kiedy tam jestem – pstrąg obowiązkowy. Aż zatęskniłam.
Pozdrawiam:)
Oj ja też bym się tam znowu wybrała – kocham górski krajobraz
Ja za rybkami nie przepadam, ale reszta rodziny chętnie by takiego pstrąga pochłonęła ze smakiem 🙂
Lubię to!
http://www.przysmakiewy.pl
Aż jęknęłam z zazdrości 🙂 Normalnie serwujesz pyszności nad pysznościami 🙂
Kupiłam w lidlu świeże pstrągi i szukam fajnego przepisu a ten wydaje się by prosty i bardzo fajny,pieczona rybka jest najlepsza.