Smażona pierś z kaczki 5 smaków to pomysł na chiński obiad w mniej niż pół godziny. Oprócz kaczki danie tworzą dwa główne składniki – aromatyczna przyprawa „5 smaków” oraz sos ostrygowy. Obie rzeczy dostaniemy w większości supermarketów. Kaczka przygotowana w ten sposób jest korzenna w smaku, dość dobrze wysmażona – ale nadal soczysta i świetnie komponująca się z azjatyckim makaronem. Jeśli lubicie kaczkę mniej wysmażoną, smażcie ją ok. 5 minut z drugiej strony. Plastry kaczki można wymieszać z makaronem, podać je na nim, lub obok. Pyszne danie, a jak proste!
Smażona pierś z kaczki 5 smaków:
- 250 g chińskiego makaronu pszennego np. udon
- 2 piersi z kaczki (o wadze ok. 180 – 200 g każda)
- ok. 2 łyżeczki przyprawy „5 smaków”
- 4 łyżki soku wyciśniętego z grejpfruta (ewentualnie pomarańczy)
- 4 łyżki sosu ostrygowego
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 2-3 cebulki dymki
- szczypta soli morskiej
Piersi kaczki myjemy i osuszamy. Nacinamy skórę w romby za pomocą ostrego noża uważając, aby nie rozciąć mięsa. Nacieramy mięso solą i przyprawą „5 smaków”.
Kładziemy na rozgrzaną suchą patelnię skórą do dołu. Podgrzewamy i smażymy pierś ok. 8-10 minut od strony skóry i ok. 6-7 minut od strony mięsa. Smażąc dociskamy kaczkę do patelni.
Gdy kaczka się smaży, w osolonym wrzątku gotujemy makaron zgodnie z czasem podanym na opakowaniu. Dymkę siekamy na plasterki (białe i zielone części i przygotowujemy sos: mieszamy ze sobą sos ostrygowy, sok grejpfrutowy oraz cukier.
Piersi kaczki zdejmujemy i do słoiczka wlewamy wytopiony tłuszcz (będzie genialny np. do pieczonych ziemniaków, można go długo przechowywać w lodówce) – zostawiając odrobinę na patelni. Kaczka musi odpoczywać ok. 4 minuty – w tym czasie na tej samej patelni smażymy dymkę, ciągle mieszamy łopatką, aby zebrała z patelni wszystkie resztki po smażeniu kaczki. Po 1-2 minutach dodajemy przygotowany sos. Podsmażamy, aż zacznie wrzeć, ciągle mieszając i dodajemy makaron. Mieszamy, aby oblepił się sosem. Zdejmujemy z ognia. Kaczkę kroimy na plastry – podajemy wraz z makaronem.
Oj ten przepis to chyba dla mnie 😉 kaczka w towarzystwie takich przypraw ….
Zjadłabym takie danie 🙂
Ta skórka taka zarumieniona, aż chce się skorzystać z przepisu!
Pyszności kaczuszka!
moje smaki! 🙂
Mmmm ale apetycznie wygląda 🙂 Dla mnie kaczka to wyzwanie 🙂
Genialnie przygotowane i wspaniale podane piersi z kaczki. Aż zgłodniałam kiedy zobaczyłam te zdjęcia i przeczytałam opis. Chętnie ja przygotuję takie danie, bo warto zjeść a nie tylko patrzeć 🙂