Śledzie z marynowanymi grzybkami i kukurydzą to właściwie rodzaj tatara śledziowego. Jak dla mnie idealna kompozycja – słone śledzie, naturalnie słodka kukurydza, octowe borowiki, delikatny koperek i ostre chilli doskonale ze sobą współgrają. Każdy składnik jest tu ważny. Największą zaletą takich śledzi jest to, że przygotowuje się je błyskawicznie. Bez problemu można zrobić je zarówno 2 dni wcześniej, jak i w tzw. ostatniej chwili. Tatar śledziowy pasuje zarówno na Święta jak i na rodzinne przyjęcia, dlatego warto nauczyć się go przygotowywać.
Śledzie z marynowanymi grzybkami i kukurydzą:
- 400 g płatów śledziowych marynowanych w oleju
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 3 łyżki oleju lnianego
- 3 łyżki posiekanych, marynowanych borowików
- 4 czubate łyżki kukurydzy Bonduelle
- 1 czubata łyżka musztardy francuskiej (z ziarnami)
- 1/2 łyżeczki musztardy dijon
- duża szczypta chilli w płatkach (ok. 1/3 łyżeczki)
- świeżo mielony czarny pieprz
- mleko do namoczenia śledzi
Śledzie płuczemy pod bieżącą wodą, a następnie moczymy w mleku przez ok. 30-60 minut, w zależności od stopnia słoności. Potem płuczemy je jeszcze raz i wycieramy papierowym ręcznikiem. Kroimy je w małą kostkę – nie większą niż 0,5 cm. Odkładamy. Do miski wlewamy olej lniany, dodajemy do niego musztardę francuską, dijon, drobno posiekany koperek, dużą szczyptę chilli w płatkach, dużą szczyptę świeżo mielonego pieprzu, a następnie dokładnie mieszamy. Dodajemy kukurydzę Bonduelle, pokrojone śledzie i drobno posiekane marynowane grzyby. Całość mieszamy i próbujemy czy jest odpowiednio doprawiona. Śledzie z marynowanymi grzybkami i kukurydzą możemy podawać od razu, ale jeszcze lepsze są, gdy przez noc „przegryzą się” w lodówce. Możemy je przechowywać w lodówce do 4 dni.
Jeśli Wy także używacie warzyw Bonduelle do przygotowywania świątecznych potraw, to mam dla Was niespodziankę – odpowiedzcie w komentarzu na pytanie „Moja ulubiona para to kukurydza i …”, a najciekawsze odpowiedzi wraz z uzasadnieniem zostaną nagrodzone (nie przekroczcie limitu 200 słów!). Do wygrania: 1. miejsce – bon do sklepu Home&You na kwotę 150 zł i produkty Bonduelle, a 2. i 3. miejsce – produkty Bonduelle. Zwycięzcy muszą posiadać adres korespondencyjny na terenie Polski. Nie zapomnijcie wpisać swojego e-maila w komentarzu. Konkurs trwa do 20 grudnia 2016 włącznie.
Wyniki: Szczęście uśmiecha się do – 1. miejsce: Olga (13 grudnia 2016) oraz 2. i 3. miejsce: Ada (12 grudnia 2016) i Wiktoria (14 grudnia 2016). Gratuluję! Ze zwycięzcami wkrótce skontaktuję się e-mailowo.


Moja ulubiona para to kukurydza i…JA. Nie potrzeba mi niczego więcej oprócz kukurydzy. To moja ulubiona przekąska i dodatek do obiadu. Prażona, gotowana, duszona, surowa- w każdej postaci zachwyca. Kolor kukurydzy idealnie odzwierciedla miejsce na podium, które zajmuje w moim kulinarnym świecie. Złote ziarna kukurydzy to mój numer 1 wśród wszystkich znanych mi smaków ziaren.
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek ktory slodyczy smak roztocza i ich brak spowoduje u mnie foszek.
Ale to fajnie wygląda. I podoba mi sie pomysl, ze moge je przygotowac kilka dni wczesniej 😀
po przeczytaniu składników już pasuje mi śledż w państwa wykonaniu, ja dojedzenia jestem okropna, kapryszę.. ten śledź będzie u mnie na święta !
Moja ulubiona para to kukurydza i tuńczyk. Uwielbiam tą lekką i zdrową sałatkę, której warstwy warzyw
Jajek i ryby przekładam majonezem z jogurtem. To po prostu jest pyszne
Moja ulubiona para to kukurydza i … filety śledziowe, a dokładniej solone filety śledziowe, dokładnie wymoczone i usmażone w idealnym cieście, do którego oprócz mąki kukurydzianej proponuję dodać zblendowaną kukurydzę z puszki. Połączenie pozostaje w świątecznym klimacie jednak jeżeli ma się ochotę, w takim pysznym, kukurydzianym cieście można usmażyć podgotowane warzywa(świetnie smakuje kalafior czy brokuł).
Moja ulubiona para to kukurydza i ananas. Sama słodycz! słodkości bez wyrzutów sumienia 😉
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek. Do wielu sałatek pasuje i zawsze wybornie z tymi dodatkami smakuje
Kukurydza i…. czerwona fasola. Ta prosta mieszanka pozwala przygotować potrawy inspirowane kuchnią meksykańską, której podstawa to właśnie fasola i kukurydza. Używając tylko tych dwóch składników nadamy meksykański charakter sałatkom, czy mięsu mielonemu wyczarowując z niego pyszne chilli con carne. ¡Hola amigos!
Moja ulubiona para to kukurydza i sałata lodowa
Moja ulubiona para to kukurydza i papryka,
podczas ich jedzenia uśmiech mi nie znika.
Życia sobie bez nich nie wyobrażam,
Każdą sałatkę w takim składzie zjadam!
Moja ulubiona para to kukurydza i lekko spażone brokuły zalane sosem jogurtowo-majonezowym z czosnkiem i ziołami. Szybko, zdrowo i przyjemnie
Kukurydza i kurczak – to idealne połączenie! Zawsze, gdy piekę kurczaka na obiad to wiem, że to, co zostanie zjem z wielką przyjemnością z kukurydzą w postaci kanapki. W połaczeniu z majonezem, sałatą i ogórkiem kiszonym to jest lepsze nawet niż sam kurczak pieczony! 🙂
Kukurydza i suszone pomidory. Świetnei się uzupełnieją, wystarczy troszkę słaty i szczypiorku, żeby zyskać fajną sałatkę 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i jajka gotowane na twardo. Dlaczego:
Bo wiem to na pewno i widzą to oczy,
Że takiej parze nikt nie podskoczy…
Kukurydza i kurczak – to idealne połączenie! Zawsze, gdy piekę kurczaka na obiad to wiem, że to, co zostanie zjem z wielką przyjemnością z kukurydzą w postaci kanapki. W połaczeniu z majonezem, sałatą i ogórkiem kiszonym to jest lepsze nawet niż sam kurczak pieczony!
KUKURYDZA I WŁOSKIE PŁATY, SUSZONEGO MIĘSA, DO TEGO STARTA NA PYŁ SŁODKA PAPRYCZKA I ŚMIETANA Z KOPERKIEM.WSZYSCY JAKBY Z INNEJ „PUSZKI”, ALE RAZEM ZDOBYWAJĄ PODNIEBIENIE!
Kukurydza i ryż. Połączenie wprost idealne. Pasują do siebie jak dwie połówki jabłka.
Moja ulubiona para to kukurydza i marynowane patisonky, bo ten smak przenosi mnie do egzotycznego kraju, a ja za kazdym razem, czuje sie jak w raju.
Moja ulubiona para to kukurydza i JA! Nic więcej mi nie potrzeba, by znaleźć się w kulinarnym raju 😉
Moja ulubiona para to kukurydza i masło. Gdy ona pęka, ono się rozpływa… 🙂
Kukurydza i kurczak – to do siebie pasuje niczym księżyc i gwiazdy. Kukurydza, dzięki swojej poduszkowej konsystencji powoduje, że nawet chrupiący kurczak staje się delikatniejszy i przyjemniejszy w odbiorze smaku. Magia!
Moja ulubiona para to kukurydza, maslo czosnkowe, przyprawy, i seans filmowy xd
Idealną parę tworzą kukurydza i drób we wszelakiej postaci, bo ona jego walory znacząco wzbogaci –
nieważne czy to pizza z kurczakiem, czy sałatka z indykiem – w towarzystwie kukurydzy staje się mega smakołykiem!
Moja ulubiona para to kukurydza i masło czosnkowe standardowo do seansu xd
Idealna para,to kukurydza złocista i wyobraźnia gotującego-bo żółte ziarna,są gwarantem dania pysznego!Ja uzależniam wybór towarzysza dla zlotej kukurydzy,od nastroju i od pogody-czasem w zupie rozgrzewa lub z arbuzem podaję w sałatce dla ochłody!
Moja ulubiona para to kukurydza i ….. groszek 🙂 Nie wyobrażam sobie sałatki jarzynowej bez tych dwóch nieodłącznych kompanów. Groszek i kukurydza pasują do siebie zarówno wizualnie jak i smakowo, są zestawem idealnym. Poza sałatka jarzynowa dodaje kukurydze z groszkiem do sałatki z tuńczyka, do zapiekanki makaronowej, a nawet czasem jem prosto z puszki 🙂
Moja para do kukurydzy sa szparagi w jajku obtoczone w bulce tarter i usmazone. Mniam po usmazeniu wsypuje cala puszke kukurydzy i zajadam to z sosem tysiaca wysp. Polecam wszystkim bardzo serdecznie sprobowc poniewaz to niebo w gebie! 🙂
„Moja ulubiona para to kukurydza i groszek zielony swym smakiem osławiony.
Smak sałatki warzywnej, dopełniają charakteru jej dodają.
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek ! Z tych dwóch składników można stworzyć najwięcej przeróżnych potraw – zup, sałatek, pasztetów, przystawek, wykorzystujemy je zarówno do przyrządzania dań jak i do ich dekoracji. Nie dość, że dodają potrawom ładnego efektu kolorystycznego to jeszcze są bogate w witaminy i składniki mineralne, są niskokaloryczne a więc jak najbardziej pozwalają nam cieszyć się smakiem ulubionych dań oraz zachować świetną sylwetkę – baa – one pomagają nam ją zachować ! produkty nie znajdują tak szerokiego zastosowania jak właśnie kukurydza i groszek 🙂
Kukurydza i grilowana pierś kurczaka a w wersji wegetariańskiej pomidory kontrast koloru i różnice w smaku. Bezcenne
Moja ulubiona para to kukurydza i sałatka kebab! Piersi z kurczaka płuczemy pod letnią wodą. Kroimy w kosteczkę ,posypujemy przyprawą „KEBAB-GYROS” i smażymy na nie wielkiej ilości oleju. Odstawiamy do ostygnięcia. Gdy mięso wystygnie wkładamy je do szklanej miski. Następnie siekamy cebulę w drobną kostkę i nakładamy na mięso. Nie mieszamy!!! Kroimy ogórki konserwowe i nakładamy na cebulę. Kolejną czynnością będzie wyłożenie kukurydzy na ogórki. Teraz bierzemy ketchup i nakładamy go na kukurydzę, później nakładamy majonez na ketchup. Kapustę pekińską kroimy w cienkie paski i układamy na warstwie majonezu. Ostatnią czynnością będzie zrobienie sosu czosnkowego. Kilka łyżek jogurtu naturalnego mieszamy ze świeżo wyciśniętym czosnkiem (3ząbki). Gdy sos mamy już gotowy polewamy górę sałatki czyli kapustę pekińską. Gotowe!
Moja ulubiona para to kukurydza i papryka. Może i banalne połączenie, ale niezawodne, a do tego pyszne i zdrowe. sprawdza się nie tylko w moich ukochanych potrawach meksykańskich, ale także przy różnego rodzaju mięsach, sałatkach i dodatkach.
Moja ulubiona para to kukurydza i passata pomidorowa. Uwielbiam kukurydze w sosie pomidorowym w każdej potrawie: na pizzy, w drożdżowych pierogach Calzone, w potrawce węgierskiej czy zapiekance makaronowej. I chociaż moja dziewczyna nie bardzo lubi kukurydzę, ja zawsze muszę ją przemycić do potrawy z sosem pomidorowym. 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i cebula
Aż mi w głowie hula
Od pomysłów na danie wyjątkowe
I super zdrowe
I nie będę płakać wcale
Tylko odżywiać się doskonale
Kukurydza i łyżka! Nic więcej do kukurydzy nie trzeba poza łyżką do wyjedzenia całej puszki! :))
Moja ulubiona para to kukurydza i otwieracz do puszek 😀 !!!
Kukurydza jest pyszna sama w sobie! Cudowna jest też w sałatce jarzynowej mojej narzeczonej!!
Viva la Kukurydza!!!
Moja ulubiona Para to Kukurydza i Banan! Zjadam je razem ile zdołam!
To niesamowite połączenie smakowe, sprawia zawrót w mej Głowie!
Nie wyobrażam sobie sałatki owocowej bez kukurydzy Bonduelle tak pysznej i zdrowej!
groszek – taką opcje w sobie noszę. Bo to dobre połączenie, którego niechętnie zmienie 😛
Moja ulubiona para to kukurydza i majonez z czosnkiem! Nie ma nic pyszniejszego niż kanapki z taką „pastą” w weekendowe poranki 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i… patelnia. Nie ma nic pyszniejszego od kukurydzy Bonduelle uprażonej na patelni, mniaam!
Tradycją na naszym świątecznym stole od wielu lat jest sałatka warzywna, wtedy właśnie nie może zabraknąć kukurydzy i groszku. Kukurydza dodaje potrawie słodkiej nutki a groszek wzbogaca ją o błonnik.
Moja ulubiona parka to KUKURYDZA I PIECZARKA.
Robię z nich sałatki stale, a teściowa wrzeszczy … „wciąż niedoskonale”.
Myślę, dodam więcej chilli, pewnie mocno ją wykrzywi.
Wstaje biega, jak osika,
Przesadziłam? Skąd, niech prycha.
To ostatnia jej wizyta, ja mam nadal swego bzika…
Moja ulubiona parka to KUKURYDZA I PIECZARKA.
Robię z nich sałatki stale, więc stale się w nich doskonale.
🙂
Moja ulubiona para to Kukurydza i tuńczyk
wraz z cebulą, ugotowanym jajkiem oraz majonezem i przyprawami tworzą cudowną pastę która zasmakuje każdemu ! 😀
może zabrzmi to dziwnie, ale… kukurydza i zielona herbata. podkręcenie metabolizmu gwarantowane 😉
Moja ulubiona para to kukurydza i wędkowanie. Nic nie działa na ryby lepiej niż kukurydza 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i chili,
nie raz me kubki smakowe pobudzili.
Słodko ostre połączenie niczym ogień i woda,
wybitne łączenie smaku jak w literaturze oda!
Podkręcają apetyt, tworzą danie tzw. PETARDA
Zapomnisz co to jest keczup czy musztarda!
Kukurydza w towarzystwie chili
Twoje życie umili<3
Moja ulubiona para to kukurydza i ananas. Kocham sałatki słodko kwaśne, pizzę, kurczaka, ryż, pastę – właśnie z tymi dwoma składnikami. W połączeniu z cytryną tworzą słodko kwaśny afrodyzjak dla moich kubków smakowych. W każde święta kukurydza towarzyszy mi w kuchni, używam ją do wielu sałatek i potraw. Moją ulubioną jest sałatka z : kukurydza, jajkami, ananasem, majonezem, solą, pieprzem, selerem oraz wycisnieta cytryną. Jest to idealne połączenie słodko kwaśnych aromatów.
Moja ulubiona para to kukurydza i gitara!. Na biwaku zajadamy smaczne ziarna aż do rana:)
Moja ulubiona para to kukurydza i masło! Kukurydza z masełkiem na ciepło to idealna przekąska.
A u mnie mało kulinarnie… Bo moja ulubiona para to kukurydza i poranne wstawanie na ryby z moim M.!
Może być na karpia na Wigilijny stół! 🙂
A moja ulubiona para to kukurydza i… jagody. Tak tak. Czy wiedzieliście, że kukurydzy można użyć jako głównego składnika do upieczenia pysznego ciasta? Fakt, jest to bomba kaloryczna, ale jaka dobra. Zblendowana kukurydza z puszki połączona ze słodzonym mlekiem skondensowanym, jajkami, masłem i mąką, całość wylana do foremki, na wierzch rzucona garść jagód (których część zatapia się w masie) i po upieczeniu mamy niebo w gębie.
Moja ulubiona para to kukurydza i kawałek rydza!
A w rzeczy samej to połączenie,
które jest jak smakowe natchnienie,
to kukurydza z wszelkimi grzybami.
Jak nie wierzycie, spróbujecie sami!
Gdy kukurydza ma smak słodyczy,
marynowany rydz dopełnia ją nutką goryczy!
<3
Kukurydza z masłem tworzą zgrany duet,
Potrafią na patelni wykręcić piruet,
Choć staram się jeść zdrowo- tą parę kocham!
Nigdy jej nie powiem „z talerza wynocha”!
Do wszystkiego pasuje taka mieszanka,
Dlatego zjadam ją dosłownie każdego ranka.
🙂
Moja ulubiona para, to kukurydza i kalafior. Idealne połączenie jako puree do świątecznej rybki i pesto z papryki wraz z oliwkami. Próbowaliście? 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i pistacje. Z warzywa przyrządzam aksamitny, rozgrzewający krem i posypuję go orzeszkami. Słodka zupa w połączeniu ze słonym smakiem chrupiących pistacji podbiła już serca moich rodziców i chłopaka. Jej optymistyczny kolor i zapach umilają nam letnie i jesienne wieczory, dlatego zawsze czekamy na sezon kukurydziany 😉
Kukurydza i GROSZEK, bo nawet w reklamie kukurydza śpiewała GDZIE JEST GROSZEK !
Moja ulubiona para to kukurydza i…. wyobraźnia. Kukurydza plus wyobraźnia tworzy mieszankę wybuchową a taka jest najlepsza. Kukurydza i prawie każdy inny składnik mogą sprawić cuda a nasze podniebienie i kubki smakowe zaczną wariować. Więc nie ograniczam się do jednego składnika pasującego do kukurydzy, gdyż każdego dnia na co innego mam ochotę 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek,
do każdego dania ich chętnie zaproszę.
Duet nieziemski, wręcz doskonały
z nich: puree, sałatki i zupy w mej kuchni powstały.
Nierozłączna para ważną rolę ma do odegrania,
dekorując na talerzu ulubione dania.
Wznoszę więc toast z rodzinką za to
by ich w mojej kuchni nigdy nie zabrakło !!!
Moja ulubiona para to kukurydza i ANANAS. Do tego dodaję ugotowaną pierś z kurczaka, rodzynki i majonez i sałatka gotowa. I zawsze zadowoleni goście 🙂 pozdrawiam
Moja ulubiona para, to kukurydza i ryż!
Uwielbiam tą potrawę. A mianowicie, jest to ryż ugotowany na sypko, który wędruje na palenie z curry i oczywiście z kukurydza. To podstawa dania, która jest bajecznie prosta ale jednak smak ma niebanalny. Jest to danie które jest doskonale i nie trudno dobrać do niego dodatki bo ze wszytkim będzie smakowało przepysznie. Czy z sałatka czy z mięsem. Na prawdę polecam!
Zamiast kutii ….kukurydza z karmelem. (robimy słonawy karmel, musi zastygnąć, pokruszyć-najlepiej tłuczkiem 😀 ) Dobrze odsączoną i obsuszoną ręcznikiem papierowym kukurydzę, wymieszać z karmelem. By się „zabrało” można dodać ciut ciut miodu, mleka skondensowanego itp.
wersja full- orzechy nerkowca, ryż dmuchany, pistacje itp.
Długo nei byłam przekonana do tego przepisu „na papierze”, ale na stole …?…. PYCHA!
Uwaga! Ogłaszamy parę roku 2016!
Plebiscyt publiczności wygrywa bezkonkurencyjnie….słodka Kukurydza pod rękę z uszczypliwym Porem!
Kto by się spodziewał! Dwa sprzeczne smaki połączyły się w duet idealny. Ona słodka, zawsze pokrzepi. On, macho nieprzystępny solo. Połączeni kapką majonezu i jajkiem na twardo zachwycają zgranym smakiem. Zaproście tę wyjątkową parę na swój stół, a zachwyci każdego gościa!
Moja ulubiona para to kukurydza i tuńczyk w formie skromnej sałatki z majonezem i majerankiem. Najlepiej prezentuje się i smakuje podana na liściach cykorii. Sprawdzi się zarówno ja kolację jak i na imprezy np. w sylwestrową noc 🙂
Kukurydza i śledź czyli sałatka śledziowa z kukurydzą.
Moja babcia chorowała
jak ją zjadła wyzdrowiała.
Zjadłem ją z żoną w łóżku ze smakiem
a ona też jest afrodyzjakiem.
Kukurydza i makaron idą w pierwszej parze
reszta świty za nimi- zaraz Wam pokażę:
jest pierś kurczacza i brokuł i kawałek pora
potem ciut majonezu i kwiat kalafiora.
Kukurydza z makaronem zmieniają swe świty
Bo związek to trwały i wręcz znakomity
Ale żeby w kuchni było uroczyście
Pokazują się często w różnym towarzystwie
Moja ulubiona para to kukurydza i kocia gwara.
Koteł najbardziej lubi ją solo, a ja z tuńczykiem, ryżem i solą.
Pysznie to wszystko razem smakuję, gdy zajadamy, bosko się czuję.
No a kot tylko mruczy pod nosem. Tak Bonduelle nazywam sztosem!
Moja ulubiona para to kukurydza i jajko! Niby dwa proste skladniki a można z nich wyczarować niesamowite i lekkie dania od jajecznicy po fritate. Slodko slony smak potraw na bazie tych dwoch skladnikow zasmakuje nie tylko dorosłym ale także dzieciom! Zwlaszcza pizza z kukurydza i jajkiem sadzonym! Polecam!
Moja ulubiona para to kukurydza i wiara 🙂
Zawsze jak spróbujemy, nie pożałujemy.
Każdy może stworzyć coś dla siebie. Możemy wybierać różne produkty i tworzyć z nich dzieła takie, które będą smakować nam i bliskim. Za każdym razem możemy łączyć różne składniki a może pewnego razu wyjdzie nam coś zupełnie innego, coś ciekawego. Dlatego warto próbować !
Moja ulubiona para to kukurydza i ananas 😀 Ta para zasługuje na Oskara! W mojej kuchni pojawia się w każdym możliwym wydaniu – w sałatkach, kebabie, pizzy czy drugim daniu.
Moja ulubiona para to kukurydza i…widelec!
Bo największą przyjemnością jest wyjadanie tych słodkich ziarenek prosto z puszki 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i marchewka na gęsto jest to mój ulubiony smak z dzieciństwo do którego bardzo bardzo chętnie wracam
Moja ulubiona para to kukurydza i… banan 🙂 dosłownie z banankiem 🙂 banan od środka wydrążony, na kawałki pokrojony, i do środka kukurydza wraz z masełkiem, wszystko razem wnet w jajeczku, potem w bułeczce i na głęboki olej 🙂 wszystko posolić i pyszne danie gotowe 🙂 dla tych, którzy lubią eksperymentować <3
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek, które są wpisane w tradycję świątecznych potraw a szczególnie sałatki wielowarzywnej, która króluje w tym czasie na większości stołów w Polsce. Osobiście nie wyobrażam sobie świąt bez tej potrawy. W smaku taka jaką pamiętam jeszcze z dzieciństwa, robiła ją mama, obie babcie i wszystkie ciotki. Była zawsze. Często wszyscy coś kroili, obierali- w zależności od wieku i zdolności manualnych:D Dzieciaki obierały jajka, ojciec otwierał puszki z kukurydzą i groszkiem, mama kroiła warzywa. Pamiętam, jak myślałam że jeśli mama pozwoli kroić mi ogórki kiszone w drobniutką kostkę (najtrudniejszy level;)) będzie to znaczyło że jestem już dorosła:) Sałatka wielowarzywna do tej pory jest pewniakiem na stole a jej tradycyjne rodzinne przygotowywanie świadczy o tym że „jutro są święta” 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i… haczyk 🙂 później tylko liny i karpie na kolacje wyławiam z własnego stawu. A że wigilia za pasem to małżonka wywiera większą presję i nie marudzi jak mnie w domu nie ma;) pozdrawiam wędkarzy! każdy to powie, że Bonduelle rządzi nad Wisłą w Krakowie !
Moja ulubiona para to kukurydza i masło chili … ostro po meksykańsku. Ugotowane kolby smaruję masełkiem chili własnej roboty. Masełko pięknie się roztapia a żółte kolby kukurydzy zostają ozdobione drobno posiekaną papryczką chili z pietruszką. Żółto czerwono zielone koraliki prezentują się pięknie a smak … palce lizać Prawdziwa meksykańska salsa kolorowa i pełna wyrazistych smaków złamanych słodyczą kukurydzy.
Moja ulubiona para to kukurydza i…burrito. Nie wyobrażam sobie żadnego dania kuchni meksykańskiej bez złotych, słodkich guziczków z kukurydzy!
Moja ulubiona para to kukurydza i sałata lodowa z sosem venegret.Uwielbam ten zestaw latem i zimą.Danie lekkie,pożywne i ma moc witamin.
Uwielbiam połączenie kukurydzy i cebuli, to mój ukochany duet na pizzę, sos curry na spód i moja wege pizza gotowa 😉
Raczej nie będę oryginalna, ale moim faworytem do związku z kukurydzą jest kurczak. Mmm uwielbiam.
Placuszki z pokrojoną piersią z kurczaka, kukurydzą, cebulą, cukinią, papryką w cieście z serem. Bajka!
Szaszłyki kurczak/kukurydza (nie z puszki tylko cała pokrojona na kawałki)/ pomidorki koktajlowe. Idealne na grilla!
Kawałki kurczaka, kukurydza, fasola czerwona, marchew, fasola szparagowa podane z makaronem w sosie pomidorowym. Oczywiście na ostro!
A może po prostu kurczak w sosie śmietanowym z kukurydzą, podane na ryżu? Mmm…
Moja ulubiona para to oczywiście kukurydza i kurczak! 🙂
mila210192@vp.pl
Kukurydza i… reszta sałatki.
A teraz przedstawić ją sobie pozwolę:
kawałki kurczaka, odrobina fety,
i listki rukoli, bo kocham rukolę,
lecz nie zawsze zdążę ją kupić, niestety.
czerwona papryka, cienkie krążki pora,
można dać ogórka, lub nie dawać wcale.,
za to trzeba dodać trochę pomidora,
i wszystko wymieszać, sól, pieprz i tak dalej…
Używam trzech sosów do tego specjału
zależnie czy humor mam, czy mi go brak,
najważniejsze aby wlewać go pomału,
tak żeby podkreślił wyjątkowy smak.
Moja ulubiona para to kukurydza Bonduelle i tuńczyk z puszki w sosie własnym. Do tego ogórki konserwowe, ser typu greckiego, sól, pieprz i majonez. Nie ma lepszej sałatki na każdą okazję a w szczególności na moje ukochane Święta Bożego Narodzenia. Smacznego!
Kukurydza sprawdza się doskonale we WSZYSTKIM, dlatego najbardziej zgraną parą jest kukurydza i zadowolenie.
Moja ulubiona para to kukurydza i majonez a to dlatego, iż jest to podstawa każdej sałatki i z tymi dwoma składnikami zawsze wyjdzie pysznie.
Para ulubiona kukurydza i papryka czerwona
Moja ulubiona para to kukurydza i majonez. Bez nich nie istnieje dla mnie żadna sałatka 🙂 a kombinacji 150 jak nie więcej 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i pieczarka marynowana!
Kukurydza i kurczaczek doskonały dają smaczek,
w sałateczce, z ogóreczkiem i papryczką.
pieczareczka tez być musi! bo w tym słoju się udusi!
Moja ulubiona para to kukurydza i pizza 😀
Moja ulubiona para to kukurydza por, marchew majonez i obiadowa surówka gotowa.
Najbardziej dobrana para to kukurydza i … łyżka! 😀 Cokolwiek pichcimy z moim Małżem, najpierw wyjadamy łyżką kukurydzę prosto z puszki! Tym oto sposobem proporcje każdego przepisu zawierającego kukurydzę, są u nas mocno zaburzone 😉
A moja ulubiona para to kukurydza i … masło. Po prostu. Kolba kukurydzy ugotowana lub zgrillowana. Lekko omaszczona masłem (z małą szczyptą soli). Czy może istnieć lata bez takiego połączenia? Niby mamy zimę, ale jak kukurydza ma być w najlepszym wydaniu, to właśnie w takim zestawieniu. I kropka.
Moja ulubiona para to kukurydza i plaża, bo nie ma nic wspanialszego niż leżakowanie na piasku, żar z nieba i ten odgłos Pana z plecakiem pełnym gorących, kukurydzianych kolb którymi można się zajadać będąc na wakacjach.
Mój ulubiony duet to kukurydza z kurczakiem i czosnkiem:) Mmmmmm pycha
Moja ulubiona para to kukurydza i kurczak. Jest to najlepsze połączenie w mojej kuchni. Równocześnie zdrowa jak i sycąca przekąska skradnie serce każdego smakosza. Bardzo szybka w przygotowaniu, a cieszy niejedno podniebienie ☺
Moja ulubiona para to kukurydza i cieciorka! Zupa krem z tych dwóch „pań” to niebo w gębie, a słońce na talerzu! Do tego jest jak „mała czarna”- w zależności od dodatków możemy wyczarować pyszne danie na każdą okazję- zarówno elegancką kolację, jak i niezobowiązujący rozgrzewający obiad na szybko. Uwielbiam to połączenie!
Moja ulubiona para to kukurydza i ….pizza.dobre?Pyszne!
nikt sie nie oprze! Każdy ją kocha! Do serca przez żałądek ci dotrze i będzie z niej wielka radocha!
Moja ulubiona para to kukurydza i fasola czerwona. to połączenie smakuje mi wyjątkowo pysznie i staram się je dodawać do dwóch moich ulubionych sałatek. Jednej z makaronem, majonezem, jajkiem na twardo, ogóreczkiem konserwowym, szynka i serem żółtym i drugiej tradycyjnej ziemniaczanej z majonezem, marchewką, pietruszką, groszkiem i ogóreczkiem kiszonym 🙂
„Moja ulubiona para to kukurydza i …” moja żona, która bardzo lubi gdy wspólnie coś tworzymy w kuchni. Bardzo sobie cenie ten czas gdyż jak to się zwykło mawiać przez żołądek do serca. Zawsze coś poeksperymentujemy, mając przy tym niezły ubaw a w finale fajną potrawę, którą się wspólnie zajadamy. Ahhh pęknę są to chwile 🙂
Pozdrawiam
Krzysiek
Kukurydza to prawdziwy RARYTAS. Smakujez ogniska, z masłem, jako zupa krem w mroźne wieczory albo chrupiąca w prostej sałatce z rukoli. Jednym daniem jednak skradła moje serce. Kukurydza idealna a pare tworzy z serem, pomidorkiem i sama sobą. To danie to humitas. Bardzo udawane polskie gołąbki. Farsz kukurydziany, paczuszka kukurydziana. No jak tego nie kochać?!
Moja ulubiona para to kukurydza i WIELKA tortilla. Ciepły placek z mixem sałat, kukurydzą, papryką, pomidorem, mozarellą i kurczakiem, oblany ostrym sosem czosnkowym. Idealne danie sprawdzające się jako każdy posiłek. Jedno co zawsze musi w nim być to kukurydza! Słodka świetnie pasuje do pikantnego kurczaka i sosu czosnkowego. Wszyscy w mojej rodzinie mają już jej dość bo tak często ją robię ale w tym połączeniu nigdy mi się nie znudzi. 🙂
Dla mnie najlepsze połączenie to kukurydza plus brokuł, duszone na oliwie ze szczyptą soli dla przełamania smaku. W połączeniu z ryżem na sypko i białym mięskiem łechce moje podniebienie, pobudza apetyt, przenosi w świat kulinarnych rozkoszy! Uwielbiam rozgryzać pojedyncze ziarna kukurydzy i delektować się słodyczą rozpieszczającą moje kupki smakowe. „Niebo w gębie!”
Moja ulubiona para to kukurydza i paluszki surimi mniam mniam mniam… 🙂 Z dodatkiem ananasa, makaronu ryżowego i majonezu to idealne połączenie dzięki któremu można zapomnieć o nudzie na talerzu 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i… masło! Stopione na ciepłej kukurydzy.. Mmm pycha! Czas, gdy kukurydza dojrzewa na polach jest dla mnie jak wakacje dla dzieci. Biegnę wtedy czym prędzej za dom i „pachtuję” te piękne żółte smakołyki.
Moje ulubione połączenie to kukurydza i ryż, pożywna przekąska do pracy i w każdej kombinacji pasuje na danie obiadowe 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i prażone pestki dyni!!! Te dwa elementy ratują każdą sałatkę i ubogacają nawet najprostsze dania. Uwielbiam je dodawać w każdych ilościach do zwykłych surówek obiadowych z kapustą pekińską, do pasty z makreli, a nawet gulaszu węgierskiego. Moje połączenie idealne, które nigdy się nie nudzi 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i …. KUKURYDZA!!! Jestem wielką wielbicielką wszystkiego co jest w jakikolwiek sposób związane z kukurydzą!!! Super dodatek do sałatek a w dodatku pychaaaaa smak, którego nie da się niczym zastąpić!
zapomniałam dodać mój e-mail 🙂 gabrotka4@wp.pl
Moja ulubiona para to kukurydza i ortodontyczny aparat!
Każde ziarnko idealnie pasuje i miedzy zębami się zatrzymuje 🙂 – ot, taka trauma po aparacie, którą chciałam się z Wami podzielić 😛
Moja ulubiona para to kukurydza i gra gitara! 😀
Kukurydza i.. masło oraz sól! Prosto i swojsko. Gotowana kukurydza posmarowana masłem i oprószona solą trzymana na wbitym z boku widelcu to mój smak dzieciństwa. Jadłam tak kukurydzę z moim tatą, który też jest smakoszem tej „potrawy”, to on pokazał mi ten smak i już zawsze będzie mi się on kojarzył niezwykle pozytywnie! Uwielbiam kukurydzę!!
Mój email:): epotempa@vp.pl
Kukurydza i… plaża! Słońce, piasek i morska bryza! Aż się rozmarzyłam 🙂
Stop! W kwestii kukurydzy Bonduelle też mam coś do powiedzenia! Puszkowana kukurydza doskonale łączy się z domowym warzywnym bulionem! Aby dopełnić ten związek potrzebny jest tylko blender, który rozkręci towarzystwo. Zupa krem z kukurydzy, to mój ostatni hit! Z grzankami komponuje się naprawdę przesmacznie! 🙂 Poza tym kukurydza, to doskonałe uzupełnienie zdrowej diety! Co ciekawe – całkiem niedawno też o niej pisałam 🙂
(76 słów)
Kukurydza + kurczak gotowany= delikatność, wyrafinowany smak, który zasyci każdy gust
Moja ulubiona para to kukurydza i kiełbasa chorizo oraz kurczak. Całość wymieszana w ryżu z dodatkiem kminku, szafranu, czosnku oraz cebuli. Palce lizać!
– Moja ulubiona para to kukurydza i kiełbasa chorizo oraz kurczak. Całość wymieszana w ryżu z dodatkiem kminku, szafranu, czosnku oraz cebuli. Palce lizać!
Kukurydza i surowy kalafior czyli sałatka plus pietruszka, jabłko, majonez przyprawy. Rewelacyjna! Rześka niesamowicie!
Kukurydza i surowy kalafior z jabłkiem, majonezem i pietruszką zieloną. Rześkie niesamowicie!
Moja ulubiona para to kukurydza i katamaran, bo są to bardzo soczyste słówka i chociaż wiem, że na pierwszy rzut oka dzieli te słowa fala wysoka, to świetnie się sprawdzą w krzyżówkach.
Moja ulubiona para to kukurydza i ananas! Oryginalne połączenie, lecz w klasycznej sałatce, zasmakuje i mamie i cioci i babce! Przygotuję ją jak zawsze na święta, a przy stole każda buzia będzie uśmiechnięta!
Moja ulubiona para to kukurydza i ananas! Oryginalne połączenie w klasycznej sałatce zasmakuje i mamie i cioci i babce! Przygotuję ją jak zwykle na święta, a przy stole każda buzia będzie uśmiechnięta 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i……groszek! Piękna gra kolorów…. Zmysłowa smaków gra, dla zdrowia idealne połączenie, a dla Ciebie smak bez wyrzutów sumienia
Moja ulubiona para to kukurydza i makaron! Uwielbiam zdrowe i pyszne sałatki! Połączone dobrym majonezem i świeżymi przyprawami.. Mm pycha!
Moja ulubiona para to kukurydza + serial. Jestem miłośniczką oglądania seriali będąc owinięta w koc i chrupiąc coś pysznego. W jednej ręce trzymam wtedy puszkę kukurydzy Bonduelle, a w drugiej widelec. Kukurydzę tę kupuję do sałatek, ale kiedy znajduję ją samotnie stojącą w szafce, to szkoda nie zjeść…
Moja ulubiona para to kukurydza i…mój facet przyrządzający mi moją ulubioną sałatkę, by zrobić mi przyjemność w szare, zimowe dni 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i moja babcia Zosia
wystarczy złota rączka babci i kukurydza by przyrządzić coś wyśmienitego 🙂 jedna rączka i puszka kukurydzy może dać tyle pyszności
Kukurydza +kiełbasa =niezła świąteczna sraka
takie nie wiele można napisać by się pośmiać
Moja ulubiona para to kukurydza i …
chrupiąca tortilla,dojrzałe pomidory,
kolorowa fasola, ostra cebula,
papryka żółta i czerwona,
aromatyczny czosnkowy sos
oraz zimny napój % 😉
i mój facet, który Ją dla nas przyrządza 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i mój Tata.To właśnie on potrafi wyczarować cuda z kukurydzy.Jego popisowe danie to Tymbaliki rybne z kukurydzą na bulionie warzywnym.To idealna potrawa na stół wigilijny i od lat gości na naszym stole.Składników jest niewiele do przygotowania:
-bulion warzywny
-żelatyna
-filet z pstrąga
-przyprawy
-marchew i kukurydza
-natka pietruszki
-jajko ugotowane na twardo.
Przygotowanie polega na identycznym sposobie jak robi się galaretkę mięsną.A zapewne każdy robił ją kiedyś w domu.
Moja ulubiona para to kukurydza i ser żółty 😀 słonecznie i optymistycznie :D, do tego wyciśnięte dwa ząbki czosnku, trochę majonezu w połączeniu z jogurtem naturalnym, spora ilość ziół prowansalskich i voila, prosta, pyszna i zdrowa sałatka gotowa. POzdrawiam
Kukurydza i tuńczyk to moja para ulubiona,
sałatka z tych składników wychodzi wymarzona.
Goście w święta się nią zachwycają,
i o przepis na sałatkę pytają.
Ja swoich sekretów nie zdradzę,
ale trzeba mieć na uwadze,
że to kukurydza świetny smak nadaje,
dlatego do większości potraw ją dodaję.
Moja ulubiona para to kukurydza i słodka śmietana – para mało znana. Skojarzenie ,,kukurydza z nabiałem” dla większości ludzi oznacza ,,cornflakes z mlekiem”, ale po spróbowaniu meksykańskiej śmietankowej zupy-kremu z kukurydzy są spore szanse, że warzywo z dodatku awansuje na główny składnik obiadku.
mój email: dziadova@gmail.com
Moja ulubiona para to kukurydza i słodka śmietana – para mało znana. Skojarzenie ,,kukurydza z nabiałem” dla większości ludzi oznacza ,,cornflakes z mlekiem”, ale po spróbowaniu meksykańskiej śmietankowej zupy-kremu z kukurydzy są spore szanse, że warzywo z dodatku awansuje na główny składnik obiadku.
mój email: dziadova(małpka)gmail.com
Moja ulubiona para to kukurydza i majonez. To dwa produkty bez których nie wyobrażam sobie sałatki 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i gaz
To dziwny duet,ale dla mnie w sam raz
Wiecie co z tego powstaje?
To z czym kino się nie rozstaje!
Prażona kukurydza popcornem zwana
Para jak najbardziej wygrana
Moja ulubiona para to kukurydza i … sałatka warzywna, ponieważ bez tej sałatki święta nie będą takie same. Co roku na naszym stole pojawia się dużo potraw, lecz każda z nich jest inna. Naszą tradycją jest sałatka warzywna w której nie może zabraknąć kukurydzy.
Moja ulubiona para to kukurydza i kiełki fasoli mung. Jest to duet idealny, ponieważ zawiera nie tylko mnóstwo białka, ale również wszystkie witaminy potrzebne organizmowi oraz zapobiega chorobom serca i nowotworom. Poza tym nieziemsko smakuje, świetnie wygląda i pasuje niemal do każdej potrawy. Kiedyś kukurydza kojarzyła mi się tylko ze świąteczną sałatką warzywną, dziś gości na naszym stole prawie codziennie. No i co ważne, pokochała się z parowarem!
moja ulubiona para to kukurydza i ogórki konserwowe razem smakują wyśmienicie, mogą być podstawą każdej sałatki, ogórki z papryczką chili dodają wyrazistego smaku , który pasuje do ciut mącznej kukurydzy
Moja ulubiona para do KUKURYDZA i KURCZAK! To moje najlepsze połączenie! Tam gdzie kurczak tam musi być też kukurydza! Pizza, zapiekanki, roladki!
Kukurydza plus masełko! Moje dziecko niedawno stało się bezzębne (wymiana ząbków z mlecznych na stałe) i ma kłopot z obgryzaniem kolby kukurydzy. Sam wpadł na to, sprytny 6-latek, że można udusić na masełku ziarna kukurydzy z puszki. W tej postaci to przepyszny duet!
Moja ulubiona para to… kukurydza i mięso mielone. Idealna baza do dań kuchni meksykańskiej!
Może nie brzmi zbyt świątecznie, ale kto nie marzy o czymś na przełamanie smaku po świątecznym obżarstwie potraw z grzybami, kapustą, makiem i ciastem drożdżowym? Kto nie chciałby zaraz po świętach ugotować czegoś szybkiego, standardowego, a co najważniejsze: nie tradycyjnie świątecznego?
Gwarantuję że naleśniki meksykańskie z kukurydzą (koniecznie Bonduelle – żadna inna tak dobrze nie smakuje w tym połączeniu!) będą smakowały lepiej niż kiedykolwiek.
Moja ulubiona para to kukurydza i kukurydza. Mojego męża poznałam w trakcie studiów w kinie, gdzie pracowałam przy barze robiąc m.in. popCORN, na naszym ślubie do dekoracji wykorzystaliśmy popCORN, a kukurydza zawsze była mi bliska. Uwielbiam jej słodki smak, doskonale pasuje do zimnych sałatek i gorących potraw. A teraz, kiedy moje nazwisko to Korn – kukurydza jest mi szczególnie bliska 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i serek topiony. Serek rozpuszczam w garnku dodaję kukurydzę. Gotuję makaron i polewam sosem serowo-kukurydzianym. Pycha.
Moja ulubiona para to kukurydza i żółty ser! Szczególnie w pizzy, nie wyobrażam jej sobie bez tego dodatku. Uwielbiam gotować, a kukurydza jest pierwszym co przychodzi mi do głowy gdy tylko myślę o gotowaniu 🙂 Dodaję ją gdzie tylko się da, w każdych ilościach. Kukurydzę mogę jeść bez przerwy!
Moja ulubiona para to kukurydza
Moja ulubiona para to kukurydza i … mała Wiktoria wybierająca z talerzyk swojego, babci czy dziadka „te małe zółte psepyszne kuleczki”. Prosto z puszki, w sałatce czy na ciepło z masełkiem – puszka Bonduelle znika w mig, ale przeogromny uśmiech szczęśliwego Dziecka zostaje na długo .
Na imię mam Rafał, mam 29 lat i jestem….. kukurydzoholikiem 😉 Kukurydza i wyobraźnia – to moja para idealna. Jej słodki smak jest niezastąpiony, jedyny w swoim rodzaju. W kuchni nie ma sobie równych. Pasuje do zup i dań obiadowych, można dodawać ją do sałatek, tworzyć z jej udziałem wspaniałe apetyczne dekoracje. A placki kukurydziane… mmmm pycha. Niektórzy lubią grać w bierki, a mnie frajdę sprawia wydłubywanie kukurydzy z galaretki z kurczaka… i tak ziarenko po ziarenku 🙂 Niektórzy depresyjne stany leczą lodami, ja natomiast wolę kukurydzę z majonezem 😉 Kukurydza i Ja – miłość do grobowej deski 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i kurczak, w każdej wariacji i stylizacji, szaleje na talerzu nawet tylko w dekoracji, dodaje słodyczy i ciekawości, często wzbudza uśmiech moich gości, ale co najważniejsze czeka w kuchni zawsze w gotowości.
Moja ulubiona para to kukurydza i ogórek kiszony,
który daje w tym duecie smak wymarzony.
<3
Kukurydza i haczyk wędkarski. Kukurydza to najlepsza przynęta na wszystkie rybki. Ja na wszystkie połowy wychodzę z kukurydzą, a wracam z dużą rybą. Dzięki temu mężczyznom pokazuję, że kobieta też dobrze wędkuje!
Dodam, że dzięki kukurydzy sama karpia na Święta złowiłam i szybko zamroziłam. W ostrych przyprawach go na Wigilię obsmażę i całej rodzinie swoje dzieło pokażę.
Moja ulubiona para to kukurydza i JA! Ja i kukurydzy puszka, ja i złocista kukurydza na moich opuszkach. Jej słodki smak na żywo lepszy niż w snach, łagodny aromat koi zmysły i przynosi mi pomysły: Kukurydza w zupie meksykańskiej- godnej księżniczki lub wybranki sułtańskiej! Kukurydza na parze, z solą morską w parze. Kukurydza ponad wszystko, ona i mięso z kurczaka soczyste. Złote warzywo i dynia- w plackach lepszego nic nie ma! I wreszcie chilli con carne z kukurydzą więcej niż fajne! Wszystkie kukurydzy wcielenia uwielbiam i aż się rwę do jej jedzenia!
Moja żona. To największa fanka kukurydzy Bonduelle jaką znam. Zawsze wyjada złociste ziarenka prosto z puszki. Gdy mamy w planach zrobienie sałatki warzywnej, to zawsze staram się zrobić sałatkę podczas nieobecności żony, w innym przypadku wyjadłaby połowę puszki, zanim bym się obejrzał.
Moja ulubiona para to kukurydza i brokuły. Uważam że to najlepsze połączenie jakie kiedykolwiek ktoś mógł zrobić. Gitara siema!
Kukurydza z kukrydzą.
Moja ulubiona para to kukurydza i… z Home&You durszlak zielony.
Połączenie to napawa mnie pewnością, że ktoś zaraz będzie najedzony!
Do tego karp na Święta nie zostanie bez potrzeby zraniony!
Kukurydza i chorizo. Perfekcyjna para. Na ich podstawie można zbudować piękne i smakowite potrawy!
Moja ulubiona kompozycja to kukurydza I gotowany szpinak
Oczywiście, że kukurydza i tuńczyk przecież to „świąteczny duet”
Moja ulubiona para to kukurydza i porządna, piękna i wielka salaterka. Do niej wrzucamy przepłukaną, osączoną kukurydzę i pierś kurczaka w kostce, na to wrzucamy dwie papryki słodkie i jedna papryczkę ostrą. całość posypujemy ananasem w kostce i kapustę pekińską. Całość mieszamy z majonezem. Fantastycznie smakuje też z salami w drobnych kawałkach. W tym momencie wkracza do akcji miska. Jeśli nie jest duża, pojemna, rodzina będzie toczyć wojnę. Jeśli sałatka będzie w salaterze dużej i w pięknej formie, staje się ozdobą stołu. Estetyka to bardzo cenny aspekt przygotowywania posiłków. Możliwe że kluczowy.
moja ulubiona para to kukurydza i sushi,lubie urozmaicac potrawy dodatkami wymyslonymi przeze mnie
Moja ulubiona para to kukurydza i fasola czerwona! Wesołe obie jestem tym połączeniem urzeczona! Nadają sie uniwersalnie pełne wdzięku do każdej sałatki robiąc ze zwykłego posiłku wesołe gratki! Po takiej kukurydzy w takiej asyście sami pokochalibyście taneczne Bonduelle puszki które zaskakują jak dobre wróżki, składem kukurydzy wraz co rusz to nowymi składnikami… także wedle gustu można przebierać i brać Bonduelle ze sklepów garściami! 🙂
Żegna konsumentka pojedzona i kukurydzą w różnej asyście- urzeczona!
Moja ulubiona para to kukurydza i majonez.
Podczas ich spożywania czuję się jakbym zwiedzał Chersonez
Czy tam jakieś Peloponez
Moja ulubiona para to kukurydza i trochę tatara, czasem dodam jakiegoś kapara, bo niezła ze mnie kociara i dresiara, ale też trochę buciara, chociaż ze mnie panikara, nie boję się byle kafara, bo czasami jestem cwaniara, ubiorę sobie polara, poznam jakiegoś Waldemara, zostane złapana przez kanara, wypale ze trzy cygara, a w przyszłości być może wyjdę za Bułgara i będziemy razem mieć jaguara, jednak pod koniec i tak zjem ulubioną kukurydzę i trochę tatara.
nasza ulubiona para to kukurydza i pizza w moim wydaniu o nazwie „droga mleczna” ja robię pizzę a mój synek wysypuje na nią kukurydzę z puszki -uwielbia ją i konsumpcję pizzy zaczyna od wyjadania żółtych „gwiazdek” z drogi mlecznej.
Moja ulubiona para to kukurydza i… KURCZAK! A dokładniej jego część, bo pierś z kurczaka zamarynowana ala gyros i przysmażona na patelni. Jeśli do tego duetu dodamy ryż, wychodzi nam trio idealne. Pychota… 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek,
I choć wydaję się pewnie oklepana trochę
Ale ich połączone w tradycyjnej, warzywnej sałatce,
Wygląda obłędnie, wtedy czekam tylko na degustację.
Kukurydza nie potrzebuje pary. Jest idealna sama w sobie. Jako popcorn rewelacja. Ugotowana kolba to dla mnie rarytas. Najlepiej smakuje na plaży nad naszym pięknym Bałtykiem. Szkoda, że mam nad morze tak daleko…
Kukurydza i mleko kokosowe! Para nietypowa, a może z niej powstać pycha zupa- krem. Jako dodatki na zimę: starty korzeń imbiru, czosnek i suszone papryczki chili lub trochę świeżej – byle na ostro 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i … groszek. Oczywiście w sałatce jarzynowej którą z całą rodziną uwielbiamy. Jest to pyszne i kolorowe połączenie 😀
Pierwsze co mi do głowy przychodzi,
zapachem za nos wodzi,
na talerzu dobrze się prezentuje,
a jeszcze lepiej smakuje.
Duet osławiony,
efekt daje wywarzony.
Na lidera w kuchni został wybrany,
bo jest niezwykle funkcjonalny.
Jedno w odcieniu zieleni,
Drugie złotem się mieni.
Jedno słodyczy aromat wnosi,
drugie nadaje delikatności.
We wszystkie święta na stole gości,
i daje dużo radości.
Taki mix jest w mig przygotowany,
przez masy kochany.
Jedzony samotnie to rarytas,
dodany do potraw wprowadzi balans.
Do pizzy pasuje,
w sałatce się odnajduje,
z ryżem może być serwowany,
z makaronem podawany,
z puszki wyjadany,
w piecu pieczony,
na gazie gotowany,
a także smażony.
Szybko i zdrowo się go przyrządza,
i o dodatkowe kalorie nie posądza.
Witaminek mu nie brakuje,
i w wartości odżywcze obfituje.
Cała rodzina za nim przepada,
i po katach się nim zajada.
Chodzi oczywiście o groszek i kukurydze 😉 Tekst ma 136 słów !
Chodzi oczywiście o groszek i kukurydze 😉 Tekst ma 136 słów !
Zał. Zdjęcie dziś sama kukurydza;)
Moja ulubiona para to oczywiście kukurydza i… uwaga… pierogi z mięsem!!! 🙂
To niestandardowe połączenie daje oryginalny, podtrzymujący tradycje ale z nutką nowoczesności SMAK…
Kukurydzę należy dodać do farszu składającego się z mięsa, cebuli, kilku łyżek oleju oraz przypraw.
Pierogi z kukurydzą będą ciekawą główną potrawą na Bożonarodzeniowy stół. Nie wszyscy spodziewają się w środku takiej niespodzianki, na pewno będzie to miłym zaskoczeniem dla głodnej rodzinki żądnej pysznego świątecznego jedzenia. 🙂
Kukurydza nadaje lekkiej słodkości i przyjemnego smaku, to jedno z moich ulubionych puszkowych warzyw, które można jeść samo 😀
Pozdrawiam! Smacznego!
Moja ulubiona para to kukurydza i kurczak. Pasują absolutnie do wszystkiego a już najlepiej smakują razem w gęstym sosie podawanym z kaszą.Absolutna rewelacja.
Moja ulubiona para to kukurydza i pizza 😀 Nie wyobrażam sobie pizzy bez kukurydzy, jest to jej nieodłączny element.
Duet idealny to kukurydza i groszek, para tak szalona jak warzywa Bonduelle. Nie wyobrażam sobie sałatki jarzynowej bez kukurydzy i groszku, czasami jedynie eliminuje z niej groszek i zastępuje go fasolą czerwoną, która idealnie komponuje się z kukurydzą.
Moja ulubiona para to kukurydza i… PLAŻA. Nie ma nic lepszego niż gotowana kukurydza w ciepły, słoneczny dzień na plaży zażywając kąpieli w morskiej bryzie. Wspomnienia z dzieciństwa z wakacji, beztroski, szalonego luzu! 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i gitara. Wydawać by się mogło to totalnie nielogiczne, ale jednak. Do dziś pamiętam ten moment, ja w kraciastej koszuli z sercem na dłoni i blues śpiewany na polu kukurydzy specjalnie dla niej. I na koniec powiedziała tak- gramy teraz od 10 lat w rytm miłości i z tak dobrymi wspomnieniami kojarzy nam się Bonduelle.
Moja ulubiona para to kukurydza i… łyżka! Bo najchętniej kukurydzę wyjadam z puszki łyżką :).
Moja ulubiona para to kukurydza i …mała srebrna łyżeczka. Te małe złote groszki są jak zastrzyk słonecznych endorfin. Jest cudowną główną bohaterką sierpniowego obiadu, czerwcowego deseru i przekąski. Tworzy słodkie duety z ananasem, szynką albo tuńczykiem. Czy może być coś bliższego ideału niż promienie słońca zaklęte w jej kolbach?
Moja ulubiona para to kukurydza i czerwona fasolka Bonduelle! Duet doskonały do wykorzystania w wielu sałatkach. Smacznie, zdrowo, kolorowo! To w końcu przebojowe warzywa z Bonduelle 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i MASŁO. Wszystko smakuje lepiej z masłem. Szczególnie chrupiąca kukurydza <3
Moja ulubiona para to kukurydza i tuńczyk. To idealna baza do świątecznej sałatki z ryżem, ananasem i pietruszkową nutą. Do tego sól, pieprz, majonez lub jogurt naturalny. Przebojowa sałatka z przebojową kukurydzą Bonduelle.
Moja ulubiona para to kukurydza i puszka BONDUELLE, która po niej została!
Moja ulubiona para to kukurydza i chilli – słodycz kukurydzy i ostra nuta chilli – mieszanka wybuchowa!
Moja ulubiona para to kukurydza i jarmuż mało kto wie ile to zestawienie posiada składników odzywczych i jak wiele daje energi naszemu organizmowi.
Jarmuż to odmiana kapusty o długich, pomarszczonych liściach, której właściwości zdrowotne są doceniane m.in. w Skandynawii. W Polsce mało kto wie, jakie wartości odżywcze posiada jarmuż, dlatego jest traktowany bardziej jako roślina ozdobna. Tymczasem barwne liście jarmużu w różnych odcieniach zieleni, fioletowozielone i fioletowobrązowe są skarbnicą białka, błonnika, witamin – przede wszystkim C i K, a także soli mineralnych – zwłaszcza wapnia i potasu, oraz sulforafanu – silnego przeciwutleniacza.
Kukurydza to obok pszenicy i ryżu najpopularniejsza roślina uprawna świata. Jeden jej „kłos” może ważyć 40 dag. Dziś jada się ją głównie w postaci płatków, kasz, mąki kukurydzianej. Wszyscy znają popcorn, a popularnością zaczyna cieszyć się też olej kukurydziany. Kukurydza bogata jest w witaminy i składniki mineralne, jest też źródłem kwasów OMEGA-3.
moja ulubiona para to kukurdzya i.. wedka 🙂 pol puszki dla mnie i pol dla rybek – wiedza co dobre skubane!
Moja ulubiona para to kukurydza i groszek,
bo na którekolwiek danie tę boską dwójkę zaproszę
z firmy Bonduelle, gwarancję mam, że smak uzyska boski
i że tym smakiem przegoni głód, wszelkie smutki i troski…
Czy to w zupie, czy w tortilli, czy na pizzy „mexicana”
domowej, czy na śniadaniu obfitym z samego rana,
czy w zapiekance wspaniałej albo u boku kurczaka –
ta para pyszna sprawia, że człowiek by z zachwytu płakał!
I na wigilijnym stole w sałatce wielowarzywnej,
w nadzieniu w pierogach pysznych, zapiekanych, co masywne
ciała układają równo na talerzu; i ze śledziem –
sprawdzają się znakomicie; także później – na obiedzie!
Ten żółto-zielony mariaż to związek na który stawiam,
bo wybornie koloruje dania i ich smak poprawia,
a marka Bonduelle daje mi gwarancję, że na stole
mam tylko to, co najlepsze! Toteż ją od innych wolę! 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i …. masło, a to wszystko lekko podgrzane. to pyszna przekąska, lunch, drugie śniadanie. Łatwe do przygotowania i pyszne w smaku. I można jeść w pracy przy biurku ku zazdrości koleżanek 🙂
Moje ulubione połączenie to kukurydza i kurczak. Dlatego, że to połączenie uniwersalne 🙂 Pasuje do pizzy, sałatki, ryżu i makaronu. Ostatnio robiłam panini z tymi składnikami. Pychota!
Moja ulubiona para to kukurydza i por. Impreza bez takiej sałatki nie może się odbyć !
Moja ulubiona para to kukurydza i masło. Sama kukurydza gotowana i masło to niezapomniane doznania smakowe które zaspokoją nawet najbardziej wykwintne podniebienia smakowe.
Moja ulubiona para to kukurydza i … Łyżka!Po prostu uwielbiam otworzyć puszkę i z nikim się nie dzieląc zjeść ją solo! Jest znakomita jako przekąska w moim zabieganym dniu! Szczerze mówiąc co jak co,ale kukurydza jest u mnie zawsze w pracy i w domu.wiadomozjak mam czas to z kukurydza występuje w duecie, tercecie a nawet kwintecie! Robię z niej zupę wszelkiego rodzaju sałatki! Wszyscy ją lubią więc zawsze po otworzeniu, słyszę zbyt szybko stukot łyżki o dno!!!!!
Idealny duet to kukurydza i ostra papryka, w roli przyprawy. Niesamowicie gorrąca i namiętna para. Słodziutka i frywolna kukurydza i pikantna i niegrzeczna papryka! Para która rozpali do czerwoności każde podniebienie;)
Moja ulubiona para to kukurydza i ananas. Uzupełniają się doskonale, smakują obłędnie, pasują kolorystycznie. Taka para tryska soczystością i jest pełna delikatności. Najczęściej przygotowuję sałatki na bazie kukurydzy i ananasa, gdyż cała rodzina je uwielbia, jeśli pizza to obowiązkowo z kukurydzą i ananasem, jeśli zapiekanki to również z kukurydzą i ananasem, przystawki też najczęściej w konfiguracji z tą parą 🙂 Po prostu kukurydza i ananas to para idealna.
Moja ulubiona para to kukurydza i puszka mleka skondensowanego słodzonego 🙂
Kukurydza złocista Bonduelle nie tylko od Święta na stole gości!
Kulinarne odkrywanie z nią smaków daje mnóstwo radości!
Serwuje ją zarówno gdy przychodzi ochota na coś słodkiego jak i ostrego.
U mnie w domu puszka mleka skondensowanego słodzonego
i puszka kukurydzy Bonduelle są składnikiem ciasta Brazyliana nieodłącznym!
Dumam od kilku dni, jakiż to duet z kukurydzą najbliższy mi?
Kukurydza i odrobina konserwowego selera – będzie z tego sałatkowa afera?
Ważniejsze, że taka potrawka nie wpływa na wielkość mojego zadka!
– naamah66@poczta.fm –
Kiedy słodka kukurydza z wędzonym łososiem się brata,
mozaika smakowa powstaje pyszna, nie z tego świata!
Porywa swą subtelnością, w lekkości skąpana,
tak, ta para składników jest wyjątkowo dobrana!
Monika, monikaw60@interia.eu
Moja ulubiona para to kukurydza i wszelkie
sałatki, w które ją wrzucam niemal z uporem maniaka,
nieważne, czy się składają ze śledzia i majonezu,
ziemniaka i zieleniny, sosu, keczupu, kurczaka –
nieważne, ile składników znajdzie się jeszcze w miseczce,
nieważne, czy porcję dużą robię, czy dla mnie jedynie,
nieważne, czy jest majonez, dressing czy inna omasta,
to kukurydza najbardziej smakuje naszej rodzinie,
bo kiedy trzeba, da słodycz, a kiedy trzeba – rozjaśni
ponurą miski zawartość słonecznym blaskiem na pokaz,
podkreśli smak mięsiw wszelkich, zgra pięknie się z warzywami,
będąc pokusą dla smaku oraz ozdobą dla oka!
Moja ulubiona para to kukurydza i czerwona fasola. Uwielbiam to połączenie, szczególnie w surówkach serwowanych podczas ciepłego wieczoru, jako dodatek do karkówki z grilla. Jest to połączenie idealne, i pomimo iż jestem facetem, to za taką surówkę mógłbym oddać nawet karkówkę. Taka para może nadać charakter każdej potrawie,
Moja ulubiona para to groszek i marchewka, ja po prostu kocham to połączenie! Idealne w każdym calu, podsmażone na masełku z mąką – REWELACJA. Mi nic więcej do szczęścia nie potrzeba, gdy mam przy sobie taki pyszny duet
Moja ulubiona para to kukurydza i KINO.. Uwielbiam siedzieć z puszką kukurydzy w kinie i obserwować jak inni z zazdrością patrzą na mnie i moją zdrową przekąskę 🙂
email sandal@o2.pl 🙂 to w razie potrzeby kontaktu jak już wygram 🙂
Moja ulubiona para to
kukurydza ciepłym masełkiem polana,
prosto z wody, solą oprószona
dla mnie porcja przyjemności wręcz stworzona.
Czule pieści podniebienie,
dla smakoszy to marzenie.
Lekko słodka i soczysta,
ale to rzecz oczywista.
Na zachciankę, do sytości,
tak dla siebie, czy dla gości.
Zastosowań ma tak wiele
zawsze pichcę z Bonduelle.
Moja ulubiona para to kukurydza i ogórek konserwowy,
Gdy użyjesz tych składników to efekt gotowy.
Bo w Wigilię dobrana para i smaczna sielanka,
Jest obietnicą jeszcze lepszego świątecznego poranka!
Moja ulubiona para, bardzo Państwa proszę
Otóż, kiedyś była to kukurydza i groszek
Jeść je mogłam całymi dniami
Nawet i kilogramami
Jednak los jak w piosence Martyniuka
bywa przekorny, podobnie jak sztuka
Tak więc od dwóch lat wiernie
Zamiast groszku, żadne brednie!
Kukurydzę z marchewką tylko widzę
i ja wcale sobie z Państwa nie szydzę
Do sałatki, na patelnię, taki duet – zjem chętnie!
moja ulubiona para to kukurydza i brokuł ugotowany w lekko osolonej wodzie.Bardzo ładnie wyglądają kolorystycznie na talerzu żółty i zieleń ,że aż ślinka leci aby je schrupać i jakie zdrowe zestawienie
Moja ulubiona para to kukurydza i czerwona fasolka. Do tego ogórek kiszony, cebulka i ziemniaki. Jeszcze majonez i dużo bazylii, papryki, pieprzu. Kocham taka sałatkę i wolę ją od tradycyjnej, jarzynowej, która gości na większości stołów. Zresztą kocham czerwoną fasolkę w wielu innych wydaniach
Moja ulubiona para to kukurydza i sos meksykański!!
Do tego trochę ryżu, fasoli i kurczaka. Taki obiad lub kolacja zwiastuje dobry dzień!!
Moja ulubiona para to kukurydza i soczewica bonduelle, składniki idealnie komponują się do domowych pierożkow!
Moja ulubiona para to kukurydza i …KARCZOCHY , które są duetem nierozerwalnym jak jajko z majonezem czy sałata z winegretem.
W przeciwnym razie moje ulubione danie będzie jak:
Brazylia bez Amazonki, tequila bez limonki,
schabowy bez kapusty fotoradar pusty, ,
zima bez śniegu, brak % w krwioobiegu,
piwo bez piany, dziennik rumem nie zakrapiany
szampan bez bąbelków, malarz bez pędzelków
czekolada bez kakao, gra bez kart w makao,
kożuch bez kwiatka, bez rozwiązania zagadka
mąż bez żony a żona bez męża
taka to siła tych par potężna
Jedno nie może się obejść bez drugiego
tak jak to wyjątkowe danie bez smaku karczochów i kukurydzy wykwintnego.
Moja ulubiona para to kukurydza i fasola czarne oczko (w równych proporcjach). Para idealnie zgrana i smaczna. Nie jestem wegetarianką, ale ograniczyłam w diecie mięso. Wiem, jak ważne jest dostarczanie organizmowi odpowiedniej porcji białka, a w diecie ubogiej w mięso może być to kłopotliwe. Połączenie kukurydzy i fasoli czarne oczko skutecznie zaspokaja zapotrzebowanie na białko. Ponadto jest świetnie sycącą przekąską. Wystarczy dodać szczyptę oregano, kminku, soli, pieprzu oraz ostrego sosu pomidorowego i jeść! Szybka przekąska skutecznie likwiduje głód i jest przepyszna. Zdecydowanie polecam doskonałą parę: kukurydza i fasola czarne oczko!
Moja ulubiona para to kukurydza i mój facet!
Z takiego połączenia wychodzi najlepsza potrawa na świecie: sushi burrito! Czyli składniki jak do burrito, ale zawinięte w ryż i nori. Zrobione przez mojego domowego sushi mastera smakuje na prawdę wyśmienicie.
Dużo kukurydzy, którą uwielbiam całym sercem, pomidorki, pieczony batat i łosoś, to wszystko smakuje absolutnie genialnie jako nadzienie „sushi”. Nie ma to jak połączenie dwóch miłości: Ukochany w kuchni i kukurydza na talerzu 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i śledzie. Za tą rybą szczególnie nie przepadam i zawsze musiałem męczyć się na wigilijnych kolacjach próbując wszystkich możliwych sałatek śledziowych. Wszystko zmieniło się właśnie za sprawą kukurydzy 🙂 Śledzie po hawajsku, przygotowane na zeszłoroczną Wigilię przez dziewczynę mojego brata obudziły moją miłość do tej tradycyjnej, wigilijnej ryby. Kukurydza, więcej kukurydzy, ananas i majonez, w takiej kompozycje śledzie są najlepszym daniem Wigilijnym na świecie.
Moja ulubiona para to kukurydza i czekolada. Jestem wielbicielem słodkości. Kukurydza jest słodka, ale nie tak bardzo, jakbym sobie życzył. Kukurydzę łączę z płynną czekoladą. Słodka para zachwyca mnie od wielu lat. Jest najlepszym połączeniem. Najlepszym, bo najsłodszym :).
ak dla mnie to będą niezbędne i groszek i kukurydza. To moje must have kulinarne i musi byc zawsze w mojej kuchni no a na święta przygotowuję z tego galert! Jako, że Wigilia to dla mojej rodziny czas postny- będą to galerciki rybne. Lekko a jakże zdrowo no i dzięki Bonduelle również smacznie i kolorowo!
Składniki: żelatyna, bulion (ja gotuję samodzielnie, potrzebne więc będą jeszcze: ziele angielksie, liść laurowy, sól, pieprz, no i albo kostki rosołowe albo cos na wywar. ), filet !Tu zaskoczę! ze szczupaka! ok 400-500 gram, marchew, por, jajko na twardo, natka pietruszki no i OCZYWIŚCIE groszek i kukurydza z puszki firmy Bonduelle!!! zelatynę robimy według przepisu-> namaczamy w 100 ml zimnej wody.
Filet kroimy na kawałki, a marchew i por w kostkę.
Przygotowujemy bulion (tu przepisu chyba nie muszę podawać?:) )
Dodajemy do niego rybę i na wolnym ogniu gotujemy ok 20 min.
Wyjmujemy wrzyywa i ową rybę a do wywaru (przecedzonego) dodajemy żelatynę. Doprawiamy. W miseczkach lub opakowaniach po jogurtach (ja tak robię) układamy najpier kawałek natki pietruszki, plastry jajka, groszek, kukurydzę, marchewki oraz kawałki ryby! Zalewamy powstałą galaretą i pozostawiamy do wystygnięcia. Smacznego!
Moja ulubiona para to kukurydza i pieczarki! To duet idealny- świetnie spisują się jako główne składniki pizzy, są genialnym dodatkiem do sałatek, fajnie podkreślają smak zapiekanek warzywnych, dań jednogarnkowych, spaghetti na wypasie i innych potraw. Pasują praktycznie do wszystkiego i najlepiej gdy są obok siebie! Mniam!
Moja ulubiona para to kukurydza i wiórka z selera konserwowego, gdyż ich smak razem jest nieodparcie pociągający dla mojego podniebienia, ujmująco ostry, intrygująco rozpływający się w ustach, do przesady wyrafinowany i hipnotycznie kuszący dla moich kubków smakowych, a przy tym niesamowicie rozgrzewający podczas zimnych, świątecznych wieczorów i nad wyraz przyspieszający bicie mojego wrażliwego na to połączenie smakowe serca. 🙂
Moja ulubiona para to kukurydza i kasza kuskus, te dwa moje ulubione składniki wystarczą by obiad był dla mnie pełen.
Moja ulubiona para to kukurydza i mięsista, suszona śliwka. Duet,który zawsze się sprawdza. Naturalny, charakterystyczny smak suszonej śliwki i kukurydza wystarczą,aby danie było pełne smaku i aromatu
Uwielbiam kukurydzę 🙂