Sklepowa wędlina napakowana solanką i chemią na pewno nie należy do produktów najzdrowszych. Dzisiejszy wpis, to kolejny po schabie suszonym pomysł na szybką, domową wędlinę. Schab 5-minutowy - domowa wędlinaPrzepis znalazłam na blogu Patyski, która będąc mamą alergików dba, aby nie jadły one nadmiernej ilości chemii. Schab 5-minutowy urzekł mnie przede wszystkim prostotą przygotowania. Gotujemy go w wodzie z dodatkiem przypraw przez 5 minut, studzimy, a na drugi dzień znów gotujemy 5 minut. To wszystko. Polecam przygotować taką domową wędlinkę na zbliżające się Święta – będzie taniej, smaczniej i zdrowiej! Oprócz schabu można przygotować dokładnie w taki sam sposób np.: szynkę, karkówkę lub łopatkę wieprzową.

Składniki:

  • 1 kg dobrej jakości schabu
  • 5 ziaren jałowca
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 4 rozgniecione ząbki czosnku
  • 3-4 łyżki soli
  • 3 goździki
  • 2 liście laurowe
  • 1,5 łyżki musztardy francuskiej
  • 1,5 łyżki majonezu
  • 1 łyżka pieprzu w ziarnach
  • 1 łyżka majeranku
  • 1 łyżeczka tymianku (opcjonalnie)
  • 1 łyżeczka kolendry (opcjonalnie)
  • 1 łyżeczka rozmarynu (opcjonalnie)
  • 1/2 łyżeczki cukru

Schab myjemy. Możemy odkroić z niego tłuste części. Do dużego garnka wlewamy około 2 litry zimnej wody. Dodajemy do niej wszystkie przyprawy wraz z czosnkami, musztardą i majonezem. Mieszamy i wkładamy do środka schab. Włączamy ogień i gotujemy przez dokładnie pięć minut od momentu zagotowania. Wyłączamy ogień i zostawiamy na noc w kuchni nakryty pokrywką (lub na co najmniej 6 godzin). Na upływie tego czasu, garnek ponownie wstawiamy na ogień i znów gotujemy pięć minut od momentu zagotowania się wody. Nakrywamy pokrywką. Mięso wyjmujemy z wody po całkowitym ostygnięciu, osuszamy papierowym ręcznikiem i kroimy na cienkie plasterki. Jest idealny na kanapki. Szczególnie polecam z sosem tatarskim.

Schab 5-minutowy - domowa wędlina

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!