Mając 7 lat, każdego wieczoru chodziłam z babcią po mleko. Był to codzienny rytuał – nieważne czy padał deszcz, czy śnieg. Kilkaset metrów dalej sąsiedzi mieli dwie, czy trzy krowy, a pora w jakiej ich odwiedzaliśmy, była porą dojenia. Z takiego mleka babcia robiła cuda, które w tamtych czasach nie były niczym niezwykłym i które działy się w każdym domu wkoło. Zbierało się z mleka świeżą śmietanę, a resztę odstawiało na zsiadłe mleko. Potem przerabiało się je na twarożki. Śmietanę ubijało się na naturalne masło i uzyskiwało maślankę do picia. Ze zwykłego mleka z kartonu takich cudów nie uczynimy – mleko UHT (czyli podgrzewane do wysokiej temperatury).
W ostatnich miesiącach na sklepowych półkach pojawiło się mleko bardzo przypominające to, jakie znam z dzieciństwa – mleko ekologiczne z Piątnicy. Pochodzi z certyfikowanych gospodarstw, od krów karmionych naturalną paszą. Jest ono mikrofiltrowane i pasteryzowane w temperaturze 74ºC, dzięki czemu pozbawione jest bakterii, ale nie składników odżywczych, które zachowuje. Udadzą się nam z niego także wszystkie naturalne przetwory, ponieważ ma naturalną zawartość tłuszczu – taką jak w czasie dojenia (sezonowo waha się ona od 3,5-4%). I właśnie z takiego mleka wychodziły najlepsze, babcine wypieki.
Rogaliki z serem (drożdżówki z serem) to przepis, który przeniesie każdego do smaków dzieciństwa. Ciasto drożdżowe pozwala przywołać magiczne wspomnienia. Drożdżówki z tego przepisu są miękkie i długo zachowują świeżość. Rogaliki najlepiej smakują podane na drugie śniadanie wraz ze szklanką zimnego mleka lub kakao. Ja przygotowuję je najczęściej w weekend, a w poniedziałek jeszcze przemycam je do pracy. Są niesamowicie aromatyczne i pachnące, a dodatek skórki cytryny do serowej masy czyni ją bardzo lekką i orzeźwiającą.
Rogaliki z serem (drożdżówki z serem) – ciasto:
- 600 g mąki pszennej
- 300 ml ekologicznego mleka (użyłam z Piątnicy)
- 1/2 szklanki cukru
- 2 żółtka
- 120 g rozpuszczonego masła (min. 82% tłuszczu)
- 40 g świeżych drożdży
- szczypta soli
Rogaliki z serem (drożdżówki z serem) – farsz:
- 400 g półtłustego twarogu
- 2 żółtka
- 2 łyżki gęstej śmietany 18%
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
- skórka otarta z wyparzonej wrzątkiem cytryny
Przygotowujemy ciasto drożdżowe: Drożdże rozpuszczamy w dwóch łyżkach mleka. Dodajemy szczyptę cukru i odstawiamy, aż podwoją objętość (zajmie to nie dłużej niż 10 minut). Mąkę wsypujemy do dużego naczynia (jeśli wyrabiamy ręcznie) lub misy miksera (jeśli wyrabiamy hakiem) i dodajemy do niej lekko podgrzane mleko (letnie – nie gorące), wyrośnięte drożdże, cukier, żółtka i szczyptę soli. Zaczynamy wyrabiać, dodając w trakcie rozpuszczone masło (może być lekko ciepłe, ale nie gorące). Wyrabiamy dotąd, aż ciasto przestanie się błyszczeć, będzie miękkie, jednolite i elastyczne. Nakrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy na ok. 40-50 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Przygotowujemy farsz: Do twarogu dodajemy żółtka, śmietanę, oba cukry oraz drobno startą skórkę z wyparzonej wrzątkiem cytryny. Rozgniatamy całość widelcem, aż ser się rozdrobni, a składniki będą równomiernie wymieszane. Odstawiamy.
Wyrośnięte ciasto uderzamy pięścią, aby je odgazować. Dzielimy na 3 jednakowe części. Każdą rozwałkowujemy na prostokąt o grubości nie większej niż 5 mm (można podsypać lekko mąką, u mnie nie było potrzeby). Nożem wyrównujemy brzegi i dzielimy ciasto na długie trójkąty (jak na zdjęciu poniżej). Każdy smarujemy farszem do ok. 2/3 wysokości i zwijamy, zaczynając od podstawy trójkąta. Gotowe rogaliki układamy na blasze wyłożonej papierem (u mnie wyszły 24 sztuki – z każdego płata uzyskałam 8 trójkątów). Smarujemy wierzch rogalików pędzelkiem maczanym w mleku lub w jednym z pozostałych po pieczeniu białek. Odstawiamy na ok. 40 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Pieczemy ok. 15-18 minut w piekarniku nagrzanym do 170°C. Po upieczeniu i wystygnięciu warto posypać je cukrem pudrem. Trzymane w chłodnym miejscu, szczelnie przykryte, będą smaczne nawet na drugi i trzeci dzień.
Wpis we współpracy z marką Piątnica
takie drożdżówki zjadłabym z chęcia 🙂 pamiętam je właśnie z dzieciństwa 🙂
Są takie piękne aż czuć ich smak i aromat 🙂
Piękne wypieki! Też żółciutki kolor serka w środku sprawia, że ślinka sama napływa do ust!
Pozdrawiamy – U Szwagra
Ja najczęściej wypieki z serem robię z ciasta francuskiego, bo szybko, gdy się kupi gotowe. Ale jak tylko znajdę więcej czasu skorzystam z Twojego przepisu, bo rogaliki wyglądają przepięknie! 🙂
ciasto rośnie rogaliki będą za godzinę, Twoje są piękne 🙂 i na pewno były smaczne 🙂
Jestem ciekawa jak smakowały 🙂
Udały się, pyszne, smakowały również koleżankom, będę piekła częściej polecam ten przepis 🙂
Jestem ciekawa ile rogalików wychodzi z tego przepisu? chciałabym zrobić na święta i nie wiem jaką porcję przygotować
Od 18-24 w zależności od wielkości. Ciasto dzielimy na 3 części i każdą wałkujemy na kształt koła. Potem kroimy w trójkąty (jak pizzę) – każde koło możemy podzielić albo na 8 albo na 6 trójkątów. Przy 8 mamy 24 rogaliki, a jak pokroimy na 6 to 18 rogalików