Postna kapusta wigilijna ma bardzo wiele zastosowań. To baza do mnóstwa świątecznych przysmaków, dlatego warto zapamiętać przepis. Kapusta może stanowić odrębne danie na wigilijnym stole, ale świetnie nadaje się też na nadzienia. Można nadziać nią pierogi, uszka czy paszteciki do barszczu. Będzie też wyśmienitą podstawą świątecznego bigosu czy łazanek. Im dłużej się ją podgrzewa tym jest lepsza – najlepiej poświęcić jej co najmniej 2-3 dni. Koniecznie użyjcie kapusty dobrej jakości, najlepiej poszukać takiej z rynku/warzywniaka – prosto z beczki, niż kupować w supermarkecie. Ja użyłam takiej domowo ukiszonej – jest najlepsza.
Postna kapusta wigilijna:
- 2 kg kapusty kiszonej (najlepiej tej domowej, nie może pachnieć octem!)
- 2 duże cebule lub 3 średnie
- 50 g suszonych grzybów (najlepiej połowa borowików)
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy
- 2 ząbki czosnku
- 3 suszone liście laurowe (lub 5 świeżych)
- 8 ziaren jałowca
- 8 ziaren ziela angielskiego
- 3/4 szklanki czerwonego (pół)wytrawnego wina
- 100 g suszonych śliwek lub moreli (można pominąć)
- szczypta mielonego kminku
- sól, świeżo mielony pieprz, cukier
Grzyby zalewamy trzema szklankami ciepłej wody, przykrywamy i zostawiamy na co najmniej godzinę. Kapustę odciskamy z nadmiaru wody (wodę można zostawić na później). Jeśli jest zbyt kwaśna można ją przepłukać. Gdyby kapusta była ukiszona bez marchewki ścieramy do niej 2 średnie sztuki, ale dobra kapusta powinna ją mieć. Rozgrzewamy w garnku masło z oliwą i podsmażamy cebule posiekane w kostkę. Dodajemy kapustę i podsmażamy przez 5 minut ciągle mieszając. Grzyby odsączamy dodając wodę z ich moczenia do kapusty. Same grzyby kroimy na mniejsze części i także dodajemy do całości. Wrzucamy liście laurowe, obrane ząbki czosnku przekrojone na pół, ziele, jałowiec oraz po solidnej szczypcie soli, pieprzu, kminku i cukru. Dusimy ok. 1 – 1,5 godziny, co jakiś czas warto zamieszać, ewentualnie dolać wody. Zostawiamy na noc w chłodnym miejscu.
Na drugi dzień (lub po kilku godzinach jeśli nam się śpieszy) dodajemy wino oraz posiekane drobno śliwki. Ponownie dusimy ok. godzinę czasu – jeśli płyn zbyt szybko wyparuje dodajemy wodę (jeśli lubimy kwaśną to tę z kapusty), a jeśli jest go za dużo – dusimy bez przykrywki. Wyławiamy liście, czosnek, ziele i jałowiec. Doprawiamy ponownie kapustę cukrem, solą i pieprzem (ja dodaję więcej cukru, niż soli, ale to rzecz gustu). Kapustę można już jeść, ale będzie zdecydowanie lepsza, gdy poddusimy ją trzeciego dnia (ja duszę 4-5 dni – jest idealna). Podajemy na stół wigilijny samą lub z łazankami albo używamy do nadziania uszek, pierogów czy pasztecików. Z powodzeniem można ją długo trzymać w lodówce i mrozić.
Na takie dania właśnie czekam! 🙂 Pysznie przyrządzona kapusta!
O pyszności. Ja uszka preferuję z przewagą grzybów niż kapusty, ale oczami wyobraźni już widzę ją w bigosie:)))
Świetne danie. Lubię takie smaki i typowo świąteczne propozycje 🙂
Serdecznie zachęcamy do dodania przepisu do akcji „Potrawy świąteczne” na zBLOGowanych. Gromadzimy tam wszystkie najciekawsze świąteczne potrawy.
Moja ulubiona potrawa! a z domowej kapusty musiało smakować genialnie. Chyba wyjadła bym wszystko z garnka 😀
Właściwie to robię identyczną i uwielbiam do wielu dań, np. do kaszanki…
Już nie mogę doczekać się Wieczerzy Wigilijnej i tych wszystkich pyszności na które czeka się cały rok 🙂 Kapusta jest jedną z takich potraw 🙂
uwielbiam tą kapustę!!!! moja babcia robi najlepszą!
Bardzo ją lubię 😀 aah już nie mogę doczekać się świąt 😉
Piękne zdjęcia, a kapusta musi być cudowna, tak perfekcyjnie doprawiona 🙂
U nas kapusta tylko w uszkach, właśnie jutro będę lepić :))
w grudniowym okresie obowiązkowa pozycja 🙂
Aaaa…juz nie moge sie doczekac Wigilii i tych przysmakow 🙂
Do wykorzystania na tysiąc sposobów 🙂
Będzie jedzona na święta 😉
Pysznie przyprawiona, doskonała do krokietów 🙂
W moim domu rodzinnym też zawsze taka jest na Wigilię. Niestety ja ze względu na problemy ze strony układu pokarmowego grzybów jeść nie mogę.
bardzo lubię taką kapustę
nigdy takiej nie robiłam, a to przecież takie popularne danie wigilijne! wygląda pysznie 🙂
Bardzo lubię postną 🙂
Czy smak wina w tej kapuście jest mocno wyczuwalny? Trochę się go obawiam ponieważ go nie lubię w potrawach.
Po przyprawieniu kapusty wina nie czuć w ogóle – lepiej z niego nie rezygnować, ale jeśli nie lubisz można zastąpić wino taką samą ilością miodu pitnego (najlepszy będzie dwójnik lub trójniak) – kapusta na miodzie pitnym będzie miała słodki posmak
Czy ta kapustę można podawac dzieciom?
Małym nie, ze względu na grzyby . Wino w większości odparowuje, ale nie 100% (kobiety w ciąży muszą użyć 0%)
Chlodno sie zrobilo to juz chodzi za mna taka kapusta wigilijna czy inna kapusta gotowana albo bigos!
Pyszności!!!
Czy może dodać wino wytrawne?
Tak, może być wytrawne lub półwytrawne
Cześć Natalia,
Dopytam o duszenie na 3 dzień i kolejne. Czy wtedy dusimy dolewając wino, czy wodę jeśli większość wyparowała?
Wodę