Dynia to królowa jesieni. Nie każdy za nią przepada, jednak jest zdrowa i niskokaloryczna, więc warto trochę przemycić jej do diety – chociażby w postaci takich pysznych i puszystych placuszków. Smakują jak biszkoptowe, korzenne ciasto – zachwycą nie tylko dzieci. Najlepiej polać je syropem klonowym, można je także podać z musem z jabłek, z ulubionym dżemem lub miodem. Składniki na ok. 16 grubych pancakesów.
Składniki:
-
1 szklanka mąki pszennej
-
1 szklanka mąki orkiszowej (można zastąpić pszenną)
-
1 szklanka puree z dyni (sposób przygotowania puree poniżej)
-
1 łyżeczka proszku do pieczenia
-
1/2 łyżeczki sody
-
1/2 łyżeczki soli
-
1 łyżeczka przyprawy korzennej (takiej jak do piernika)
-
1 łyżeczka cynamonu
-
1/3 szklanki cukru trzcinowego (można zastąpić białym)
-
2 łyżki stopionego masła
-
1 i 1/4 szklanki maślanki
-
2 rozkłócone jajka
- olej do smażenia
- syrop klonowy do polania
Zaczynamy od puree z dyni (najlepiej przygotować je wcześniej). Można przyrządzić je na dwa sposoby. Pierwszy to pokrojenie dyni (wraz ze skórką) na kawałki lub plastry (pestki należy wydrążyć łyżką) i upieczenie pod folią aluminiową przez ok. 30 minut w piekarniku w 180ºC. Potem należy tylko odkroić skórkę i zblendować dynię na gładką masę. Drugi to ugotowanie pokrojonej dyni do miękkości. Następnie trzeba odkroić skórkę i zblendować (ewentualnie rozgnieść widelcem). Gdyby masa była wodnista – nadmiar wody należy odcisnąć. Do placuszków będziemy potrzebować jednej szklanki takiego puree – jeśli wyszło więcej z powodzeniem możemy je wykorzystać do przygotowania ciast, chleba czy bułeczek.
Jeśli mamy już gotowe puree – przygotowujemy placuszki. Do jednej miski wsypujemy składniki suche: mąki, cukier, proszek, sodę, sól, przyprawę korzenną oraz cynamon i mieszamy. W drugiej misce rozkłócamy jajka, dolewamy maślankę, stopione masło i puree z dyni. Także dokładnie mieszamy. Składniki mokre wlewamy do suchych i mieszamy do połączenia się składników. Na gorącą patelnię wlewamy olej i smażymy z obydwu stron – pancakesy smażą się bardzo szybko, musimy więc uważać aby ich nie przypalić :).
Placuszki znalazłam ostatnio tu i tu. Zrezygnowałam jednak z dodatku jabłek.
Niech żyje dynia! Pancakesy cudne!
Uwielbiam je 🙂 Tej jesieni to osobiście dla mnie dyniowy hit.
Placuszków z dyni jeszcze nie jadłam, wyglądają fanastycznie, muszę spróbować!
Uwielbiam wszelkiego rodzaju placuszki 🙂
Ja wczoraj z dyni zrobiłam muffiny…też smakują rewelacyjnie 🙂
Nie wątpię – też popełniłam muffiny dyniowe (przepis wkrótce) :)))
Cudne :)! Ja również zaczęłam wczoraj sezon dyniowy ale na ostro…:)!
Też lubię placuszki z dyni są przepyszne ! 🙂
Smakowite placuszki 🙂 Z dyni robiłam i bardzo nam smakowały.
Ale super! Mmmmm i z syropkiem klonowym, moim ulubionym 😉
u mnie dzisiaj też dynia 🙂 nie mogę się nacieszyć tym warzywem
Takich dyniowych pankejków jeszcze nie jadłam. Wyglądają cudnie Natalio, wiec może skuszę się na nie tej jesieni, zwłaszcza na wersję polana obficie syropem klonowym 😀
Jesienne placuszki dyniowe w moim wykonaniu. Polecam 🙂
Cudne, przepyszne,niezwykle lekkie placuszki! Boski przepis 🙂