Pischinger – czyli tort z wafli to podobno specjalność austriacka. W Polsce w czasach mojego dzieciństwa, przygotowywano z przekładanych czekoladową masą wafli pyszne ciastka. W niektórych domach do dziś się takie robi. Ja proponuję efektownego pischingera z andrutów – okrągłych, chrupiących, cienkich jak opłatek wafelków. Oczywiście jak nie możemy ich dostać (szukajcie w małych sklepach), użyjmy paczki tradycyjnych wafli tortowych. Ja zrobiłam dość wysoki i ciężko się kroił – lepiej zrobić niższy, smak natomiast przypominał mi dawne czasy.
Składniki:
- 2 opakowania andrutów
- 1 margaryna
- 4-5 łyżek ciemnego kakao
- pół szklanki cukru
- 6 łyżek mleka
- 1,5 szklanki mleka w proszku
Margarynę, cukier, kakao i mleko gotujemy w rondelku, aż wszystkie składniki się rozpuszczą. Masę studzimy i dodajemy do niej mleko w proszku. Mieszamy. Jeśli powstaną grudki, możemy przepuścić masę przez sito. Z andrutów wybieramy te niepołamane. Każdy smarujemy cienko masą (możemy pędzelkiem) i układamy tort. Można to robić w niewielkiej (ok.18cm) tortownicy, żeby wafle się nie rozjeżdżały. Schładzamy przez noc w lodówce.
WoW! Faktycznie wysoki i jaki dobry musi być!! Pychota!
wow ale warstw 😀
Bardzo efektownie się prezentuje, a masa też pyszna, pozdrawiam 🙂
boskie! chyba bym sie nie podjeła takiego arcydzieła.
Tylko wygląda skomplikowanie 🙂 Ciasto robi się bardzo prosto 🙂
a mi sie cos nie udala ta masa za tlusta wyszla, a robilem scisle wedlug przepisu…;/
Konrad masa na pischinger jest bardzo tłusta. Po przełożeniu wafli i wystygnięciu jej struktura się zmienia, więc nie należy się przejmować jej wcześniejszym wyglądem. Jeśli chcemy możemy ją rozcieńczyć większą ilością mleka (ok. 1/2 szklanki)
po dodaniu mleka w proszku z masy zaczęła się oddzielać margaryna, czym tak powinno się dziać?
Oddzielanie margaryny zależy od jej jakości lub od tego, czy dodaliśmy mleko w proszku do ciepłej masy (powinna być ostudzona)
to już wiem w czym problem – byłam niecierpliwa i dodałam mleko do jeszcze trochę ciepłej masy. następnym razem poczekam dłużej 🙂 dzięki za pomoc
Aga, może uda się ją uratować dodając więcej mleka w płynie i mieszając
nie dodawałam więcej mleka, ale cały czas mieszałam i udało się ją rozprowadzić na waflach. smakowo raczej nic nie straciła, więc sądzę, że tort i tak będzie udany
Jak się schłodzi nawet nie będzie widać 🙂 Powodzenia!
właśnie zrobiłam ten torcik pycha
Nie robiłam czegoś takiego. Zapisuję przepis 🙂
Cześć, a mogłabyś podać przykładową firmę produkującą takie andruty? Bo nie jestem pewna o jakie chodzi. Dziękuję i pozdrawiam
Produkuje je kilka firm, ale głównie takich mniejszych, nieznanych. Często są pod nazwą andruty kaliskie. A wyglądają tak jak na zdjęciu:
Mi nie wyszedl taki wysoki jakoś… 🙂
Haha, troszkę małe opakowania tych andrutów 😉
Tak, to moze byc ten powód;-)
Margaryna jest niezdrowa,daje się masło,a nie tłuszcz utwardzony.