Pasta z zielonego groszku z zielonym pieprzemTydzień temu zostało mi niepotrzebne opakowanie zielonego groszku i postanowiłam wypróbować przepis na pasztet z groszku bez pieczenia Wegetarianki. To bardziej pasta, ale mniejsza o nazwę. Nie miałam jednak jednego z głównych składników – zielonego pieprzu w zalewie. Zastąpiłam go młotkowanym pieprzem, płatkami chili i kolendrą. Pasta była tak pyszna, że zjedliśmy z mężem wszystko w ciągu dwóch dni. Teraz przygotowałam się i nabyłam zielony pieprz, aby wypróbować oryginał. Pychota! Smaki groszku, słonecznika, pieprzu i czosnku wspaniale współgrają ze sobą. Na przepis naniosłam kilka zmian, które zastosowałam. Doskonałe smarowidło do kanapek – szczególnie ciemnego chleba, grzanek i pieczywa typu wasa czy maca.

Składniki:

  • 400 g mrożonego groszku (2 czubate kubki)
  • 3 łyżki oleju
  • 1 średnia cebula
  • 1-2 łyżki zielonego pieprzu w zalewie (ziarna) – nie jest tak ostry jak czarny
  • 1 czubata łyżeczka ziaren kolendry
  • 2-3 duże ząbki czosnku
  • 5 łyżek uprażonego na suchej patelni słonecznika
  • 2 czubate łyżki posiekanego koperku
  • sól (ok. 1 płaskiej łyżeczki) i pieprz
  • 3-4 czubate łyżki kaszy manny

Zaczynamy od uprażenia na suchej patelni ziaren słoneczka i kolendry. Po ok. 10 minutach, gdy ziarna zaczną się robić złote – przesypujemy je do blendera, mielimy (nie na pył, dobrze jeśli zostaną większe części) i zostawiamy tam. Na tej samej patelni rozgrzewamy olej i szklimy cebulę pokrojoną w kostkę. Groszek wrzucamy na sito przelewamy ciepłą wodą i dodajemy do cebuli. Wlewamy 1/3 szklanki wody i podgrzewamy przez 5-10 minut, aż groszek stanie się miękki. Następnie przelewamy go do blendera (do uprażonych ziaren) i mielimy wszystko ponownie, niezbyt dokładnie, aby znowu pozostały części. Zielony pieprz płuczemy w wodzie (możemy go rozbić, jeśli nie lubimy mocnej ostrości) i wrzucamy na rozgrzaną patelnię po groszku. Prażymy go przez chwilę i dodajemy pastę z blendera. Solimy, pieprzymy i wyciskamy czosnek. Dodajemy kaszę i posiekany koperek. Całość przesmażamy przez ok. 10 minut. Próbujemy czy smakowo nam odpowiada i zostawiamy pastę do ostudzenia. Zimną przechowujemy w lodówce. Przed podaniem posypujemy ziarnami słonecznika lub sezamu.

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!