Pączki sernikowe spróbowałam po raz pierwszy w warszawskim MOD Donuts, gdzie na pączkach znają się całkiem nieźle. Niestety to smak sezonowy – a ja za nimi przepadam. Na szczęście podobne odtworzyłam w domu i ukoronowałam Tłusty Czwartek. Ciasto na pączki mam sprawdzone, więc nic w nim nie zmieniałam. Jeśli uwielbiacie sernik i marzycie o czymś prawdziwie rozpustym to musicie sobie takie zafundować.

Zawsze gdy piekę pączki, przypominam sobie pewne zadanie szkolne w którym mieliśmy napisać króciutkie opowiadanie, w którym każe słowo będzie na tę samą literę. Do dziś pamiętam początek: „Pewnego pięknego poranka Pani Paulina piekła pyszne, puszyste pączki. Postanowiła poczęstować pączkami pana Piotrka…” Co było dalej, już nie mogę sobie przypomnieć, ale może ktoś z Was wymyśli kolejne zdanie?

Pączki sernikowePączki:

  • 600 g mąki pszennej typ 450-550 (ok. 3 i ¾ szklanki)
  • 6 żółtek dużych jaj
  • 30 g świeżych drożdży (+ 3 łyżki mleka i 1 łyżka mąki na zaczyn)
  • ¾ szklanki mleka (190 ml)
  • ⅓ szklanki śmietanki 30% (80 ml)
  • ⅓ kostki masła (70 g)
  • ⅓ szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 1 łyżka spirytusu lub mocnego alkoholu
  • ok. 1 – 1,5 litra oleju rzepakowego, kokosowego lub smalcu (lub pół na pół)

Nadzienie sernikowe:

  • 500 g mascarpone
  • 250 g kremowego serka typu Philadelphia (np.: Almette, Twój Smak, Bieluch)
  • 150 ml śmietanki 30%
  • 4 łyżki soku z cytryny
  • 6 łyżek cukru pudru
  • dodatkowo: ciasteczka digestive, holenderskie lub herbatniki

Przygotowujemy rozczyn z drożdży. Rozcieramy je w szklance wraz z trzema łyżkami mleka i łyżką mąki na jednolitą pastę. Zostawiamy do podwojenia objętości. W tym czasie do dużej misy (np. miksera) wsypujemy mąkę, drobny cukier, dolewamy kremówkę i dodajemy żółtka. Masło rozpuszczamy i do gorącego dodajemy zimne mleko – mieszania będzie lekko ciepła – taką wlewamy do misy z pozostałymi składnikami. Wraz z wyrośniętymi drożdżami zagniatamy na jednolite ciasto (można ręcznie – ok. 10 minut lub hakiem miksera przez ok. 5 minut). W trakcie wyrabiania dodajemy alkohol (nie pomijamy, pączki dzięki niemu nie chłoną tłuszczu). Zostawiamy w ciepłym miejscu, nakryte ściereczką na ok. 1,5-2 godziny do wyrośnięcia (ja rozgrzewam piekarnik do 45ºC, wyłączam, lekko uchylam i wstawiam tam misę z ciastem. Po tym czasie ciasto uderzamy w celu odgazowania i dzielimy na 16 jednakowych części (u mnie każda miała ok. 72-74 g). Formujemy okrągłe bułeczki. Odkładamy na podsypany mąką papier do pieczenia łączeniem do dołu. Gdy ulepimy już wszystkie pączki, zostawiamy je w ciepłym miejscu na 30-40 minut do wyrośnięcia.

W garnku lub wysokiej patelni rozgrzewamy olej do 180°C (najlepiej mierzyć termometrem cukierniczym, jeśli go nie mamy – najlepiej wrzucić kawałek chleba na tłuszcz – gdy zaczną iść bąbelki i chleb zacznie się powoli rumienić – temperatura jest odpowiednia). Pączki delikatnie przekładamy do oleju łyżką cedzakową (ja smażyłam w czterech partiach) i smażymy po ok. 2 minuty z każdej strony (wystarczy dotknąć delikatnie patyczkiem, aby się przekręciły). Po usmażeniu odsączamy na ręczniku papierowym.

Gdy pączki całkowicie ostygną przygotowujemy nadzienie mieszając wszystkie składniki na małych obrotach miksera (można też rozetrzeć ręcznie). Próbujemy – można dodać dodatkową łyżkę soku z cytryny, jeśli jest mało kwaśne lub dodatkowy cukier, gdy za mało słodkie. Ciasteczka rozkruszamy na pył i przekładamy do oddzielnej miski. Każdy pączek nadziewamy za pomocą szprycy (w środku lekko rozpychałam nożem, aby zmieściło się więcej), a wierzch smarujemy łyżeczką i zamaczamy w rozkruszonych ciastkach. Ważne – nadziewamy je w dniu podania.

Pączki sernikowe z nadzieniem

Pączki sernikowe z nadzieniem mascarpone

Pączki sernikowe z nadzieniem mascarpone 2

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!