Mini pączki twarogowe z sosem waniliowym to szybka wersja małych pączusiów na tłusty czwartek (i nie tylko!). Małe kuleczki są bardzo puszyste i robi je się wyjątkowo prosto. Na blogu jest ich błyskawiczna wersja z serka homogenizowanego, natomiast te (podobnie jak serowe oponki) zrobiłam z dodatkiem twarogu. Mini pączki twarogowe można podawać z samym cukrem pudrem, ale polecam do nich sos waniliowy – znacznie zyskają z nim na smaku.
Składniki:
- 500 g twarogu (zmielonego)
- 4 jajka
- 4 łyżki drobnego cukru (ja dałam z wanilią)
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 2 czubate szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego, rumu lub spirytusu
- 1 czubata łyżeczka sody
- szczypta soli
Sos waniliowy:
- 1 szklanka mleka (250 ml)
- 1/2 szklanki śmietany 30% (125 ml)
- 2 żółtka
- 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Przygotowujemy sos waniliowy. Mleko wlewamy do rondelka i zagotowujemy. Śmietanę miksujemy z cukrem, ekstraktem, żółtkami i mąką. Wlewamy miksturę na gotujące się mleko i energicznie mieszamy do zgęstnienia. Jeśli zrobiły się grudki przecieramy przez sito. Na gorący sos kładziemy folię aluminiową i szczelnie przyciskamy. Odstawiamy.
Twaróg mielimy lub miksujemy za pomocą blendera/malaksera. Dodajemy do niego jajka, ekstrakt (rum, spirytus), śmietanę, cukier i sól. Mieszamy łyżką na jednolitą masę. Mąkę przesiewamy z sodą przez sito i dodajemy do twarogu. Mieszamy do połączenia.
Olej silnie rozgrzewamy w rondlu lub wysokiej patelni (powinno być go ok. 3 cm). Gdy będzie bardzo gorący, moczymy dłonie w wodzie, bierzemy mały kawałek ciasta i toczymy kulkę wielkości orzecha włoskiego. Wrzucamy pączek na gorący olej. Za każdym razem zwilżamy dłonie, gdyż ciasto jest bardzo lepiące. Pączusie twarogowe smażmy tak, aby miały wokół miejsce, do uzyskania ciemno złotego koloru. Wyjmujemy na papierowy ręcznik. Posypujemy cukrem pudrem i podajemy z sosem.
Więcej przepisów na tłusty czwartek znajdziecie tu: www.poezja-smaku.pl/przepisy-na-tlusty-czwartek-i-karnawal
Mniam, świetnie wyglądają. Chętnie bym porwała i to nie jednego ;P
Piekne Tobie wyszly :)))) Przypomnialas mi o moich maminych paczusiach – zwanych u nas w domu serniczkami 🙂 Pysznosci 🙂
O mniam, wyglądają oooobłędnie:)
Ależ bym zjadła, wyglądają obłędnie:)
Równiutkie i okrąglutkie 🙂 robię dziś podobne, a dodatek sosu waniliowego to wspaniały pomysł : )
Niestety nie każdy taki był 😉
Zachwycające zdjęcia ,super!!!.
Wyglądają wspaniele. Maleńkie i tak idealnie okrągłe. Jak piłeczki.
Niestety nie wszystkie wychodzą idealnie okrągłe, ciasto jest bardzo niesforne – musiałam dojść do wprawy. Za to fajne jest to, że jak nie mamy czasu, można wrzucać ciasto na olej łyżeczką – nie będą okrągłe, ale za to ekspresowe
Uwielbiam takie pączkowe maleństwa. Najchętniej zabrałabym Ci wszystkie, ale jednego zostawię 😉
Wspaniałe! 🙂 i jeszcze ten sos.. 🙂
I ten sossssss… Są jeszcze? 😉
Pączuszki już na wyczerpaniu, za to sosu mam całą buteleczkę 🙂
Wszystko, co mini dobrze mi się kojarzy. Takie pączusie na raz – super!
Najbliższe pączki będą właśnie z serem:))
mmm czaderskie!:)
Rąsia-pączuś-buźka, rąsia-pączuś-buźka, kto szybszy ten lepszy!
Jak ja strasznie nie mogę się doczekać czwartku! Cały dzień za mną pączek chodzi, aż ciężko wytrzymać. W tym roku będę robić z serkiem waniliowym z Twojego przepisu 😉
trochę jak oponki, ale wyglądają na pulchniejsze 😀
Mmmm.. a ten puder na nich!
Też robiłam mini pączusie, ale inne. Oczywiście nie wyszły mi takie ładne jak u Ciebie.
Jestem pewna, że takim pączkom bym się nie oparła. I ten waniliowy sos, pycha : )
piękne!!!
Cudowne fotki – tak pięknie wyglądają te pączusie .Mam wrażenie ,że leżą takie cudne na talerzyku koło mnie ,a ja sięgam i sięgam i jem ,i jem ……………
Fantastyczne… I ten sos… On chyba najbardziej mnie kusi 😉
Cudowne mini pączusie! A ten sos… i ten serek… Obłędne!
Wglądają fantastycznie ! Anie da się im oprzeć 🙂 zabieram kilka do kawki 😉
uwielbiam twarogowe!!! no i ten sos… bajka
Ten sosik mmm…. 😉 a ja dzisiaj nie zjadłam żadnego pączka :p no ale dobra, wczoraj wciągnełam dwa! ;P
Zachwycające zdjęcia!
Dałabym się pokroić za takie pączki, są świetne!