Dziś chcę Wam przedstawić pomysł, bo trudno nazwać to przepisem. W zasadzie wystarczy pokroić i zebrać składniki do dużej miski i mamy wspaniałą, zdrową ucztę. Micha zdrowia przypomina takie zdekonstruowane sushi w formie sałatki – jest surowa ryba, są warzywa, są wodorosty. Może być też ryż lub makaron ryżowy. Zdecydowanie polecam tu improwizację – ważna jest jakość składników (jeśli używamy surowej ryby, koniecznie korzystajcie z miejsc, gdzie jest bardzo świeża – nie polecam supermarketów). Mój mąż podsumował michę jednozdaniowo: „chciałbym jeść to codziennie”. Lekko, pysznie, świeżo.

Micha zdrowiaMicha zdrowia z łososiem i makaronem ryżowym:

  • ok. 50-100 g ugotowanego makaronu ryżowego na osobę (typu wstążki)
  • ok. 50-100 g dobrej jakości surowego łososia na osobę (można użyć także ugotowanego/ugrillowanego)
  • 1/4 dużego, dojrzałego awokado na osobę
  • kilka plasterków świeżego ogórka na osobę
  • 1 czubata łyżeczka suszonych wodorostów wakame na osobę (namoczonych przez 10 minut w ciepłej wodzie)
  • 1 łyżka marynowanego imbiru na osobę
  • 1 łyżka pędów bambusa z puszki na osobę
  • do dekoracji: sezam (u mnie czarny i biały), kolendra

Sos do michy (na 1 osobę):

  • 3 łyżki sosu sojowego jasnego
  • 1 łyżka octu ryżowego
  • 1 łyżeczka soku z limonki
  • 1 łyżeczka płynnego miodu lub syropu z agawy
  • 1 łyżeczka oleju sezamowego

Makron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Łososia filetujemy i myjemy. Wszystkie składniki sosu mieszamy i wlewamy do małej miseczki. W dużej misce układamy: ugotowany i przelany zimną wodą makaron ryżowy, pokrojonego łososia, odsączone pędy bambusa, odsączony i odciśnięty imbir, odsączone i odciśnięte wodorosty, pokrojonego ogórka i pokrojone awokado. Posypujemy sezamem i kolendrą.

Zamiennie w misce świetnie sprawdzi się też świeży tuńczyk, surimi, pokrojona w słupki marchewka, rzodkiewka czy szczypiorek.

Micha zdrowia

Micha zdrowia

Micha zdrowia

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!