Makaron z łososiem w sosie porowymMakaron z łososiem w sosie porowym powstał, gdy została nam w lodówce resztka świeżego łososia. W zasadzie to danie mojego męża, nie wtrącałam się zbyt wiele. Może i dobrze, bo wyszło pysznie. Sos porowy – lekko kwaskowy – przyprawiony estragonem i pieprzem cayenne świetnie pasuje do delikatnego, słodkawego łososia. Całość szybko się przygotowuje, więc danie to idealnie nadaje się dla osób zapracowanych. Możecie użyć dowolnego makaronu – wstążek, świderków, penne, spaghetti – akurat tego, co zalega w szafce. Porcja dla dwóch osób.

Makaron z łososiem w sosie porowym:

  • 200 – 300 g filetu z łososia (bez skóry)
  • 200 g makaronu o dowolnym kształcie (u mnie pełnoziarniste świderki)
  • 1 duży por
  • 2 łyżki masła
  • 1/3 szklanki białego, wytrawnego wina
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 200 ml śmietany kremówki 30%
  • 1 łyżeczka musztardy dijon
  • 1 łyżeczka suszonego estragonu
  • 1 ząbek czosnku
  • duża szczypta pieprzu cayenne (kajeńskiego) + do ozdoby
  • sól morska
  • świeżo mielony pieprz

Łososia kroimy w kostkę i lekko solimy. Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Pora obieramy, pozbywamy się wierzchnich części  i kroimy w plasterki. Na dużej patelni rozgrzewamy masło. Wrzucamy pora, lekko solimy i podsmażamy, aż zmięknie (ok. 3-4 minuty) – pod koniec dodajemy wyciśnięty ząbek czosnku. Wlewamy wino i sok z cytryny. Gdy się zagotuje, wlewamy śmietankę i musztardę oraz przyprawiamy suszonym estragonem i szczyptą pieprzu cayenne. Po zagotowaniu wrzucamy łososia (nie musi być cały zanurzony), przykrywamy pokrywką i gotujemy ok. 3-4 minuty. Po tym czasie próbujemy sosu i doprawiamy go solą oraz pieprzem. Wrzucamy makaron i podgrzewamy mieszając całość, aż cały makaron oblepi się sosem. Rozkładamy na talerze i posypujemy dla ozdoby pieprzem cayenne.

Makaron z łososiem w sosie porowym

Print Friendly, PDF & EmailDrukuj przepis / Generuj PDF
FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!