Jesienią królują dynie – są tanie i można je wszędzie kupić, dlatego warto nabyć kilka sztuk i sukcesywnie wykorzystywać w kuchni (dobrze przechowują się w chłodnych miejscach np. piwnicach). U mnie raz w tygodniu jest zupa dyniowa, a tym razem na moim stole zagościł łosoś z pieczoną dynią. Nie licząc ubrudzenia malaksera to danie jednogarnkowe (a raczej jednoblachowe) i bardzo szybkie. Smak słodko-ostrej dyni świetnie łączy się z tłustą rybą, którą neutralizuje orzeźwiające pesto. Syty i jednocześnie zdrowy obiad w sam raz na chłodniejsze dni.

Łosoś z pieczoną dynią i pestoŁosoś z pesto (dla 4 osób):

  • 4 porcje filetu z łososia bez skóry
  • 1 duży pęczek natki pietruszki (może być także bazylia)
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 3 łyżki tartego parmezanu
  • 3 łyżki ziaren dyni
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • ok. 7 łyżek oliwy z oliwek
  • sól morska
  • świeżo mielony pieprz

Pieczona dynia:

  • 1 mała dynia hokkaido
  • 4 cebule szalotki (lub nieduże, czerwone cebule)
  • ok. 5 łyżek oliwy z oliwek
  • 1 łyżeczka suszonego rozmarynu
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 czubata łyżeczka świeżo startego imbiru
  • 1/2 łyżeczki chili w proszku (lub najlepiej ok. 1 łyżeczki jeśli lubicie ostre)
  • 1/3 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
  • sól morska
  • świeżo mielony pieprz

Dynię myjemy, oczyszczamy z nasion i kroimy w grubą kostkę (2,5 – 3 cm) – polecam dynię hokkaido, wtedy nie ma potrzeby jej obierania. Pokrojoną dynię wrzucamy do miski. Cebule szalotki obieramy i kroimy na dwie części (jeśli używamy czerwonych cebul to na cztery), dodajemy do dyni. Do oliwy z oliwek dodajemy wyciśnięty czosnek i starty imbir. Wsypujemy rozmaryn, oregano, chili, gałkę oraz sól i pieprz. Mieszamy i polewamy mieszanką oliwy i przypraw dynię. Delikatnie mieszamy całość dłońmi – aby każdy kawałek oblepił się. Wysypujemy warzywa na dużą blachę do pieczenia wyłożoną papierem. Piekarnik nagrzewamy do 200°C (lub 190°C z termoobiegiem). Wkładamy do piekarnika i pieczemy 15 minut.

W tym czasie łososia solimy i pieprzymy z obu stron. Robimy także pesto z pietruszki. Do malaksera (ewentualnie moździerza) wrzucamy natkę pietruszki (bez najgrubszych łodyg), pokrojony na cztery części ząbek czosnku, pestki dyni, parmezan, sok z cytryny oraz oliwę. Miksujemy na gładko (można też utłuc i rozetrzeć w moździerzu). Przyprawiamy solą i pieprzem. Pesto smarujemy na każdym filecie ryby zostawiając trochę do podania.

Po 15 minutach pieczenia dyni, wyjmujemy blachę, dokładamy filety z łososia z pesto, wkładamy z powrotem i pieczemy jeszcze razem przez kolejne 12-14 minut (w zależności od grubości filetów). Łososia z pieczoną dynią przekładamy na talerze i podajemy z pozostałym pesto.

Łosoś z pieczoną dynią i pesto

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!