Połączenie niemal klasyczne. Miodowo-musztardowa marynata jest nie tylko idealna do sałatek i mięs z grilla, ale także wspaniale łączy się z łososiem. No i jeden, ale jakże piękny dodatek – szparagi. Coś jest w szparagach, że nawet najprostszemu daniu dodają szyku i elegancji. Jeśli za nimi nie przepadacie – możecie podać łososia z ugotowaną szparagową fasolką.
Składniki:
- 4-5 filetów z łososia*
- 3 łyżki płynnego miodu
- 2 łyżki musztardy dijon
- 2 łyżki musztardy francuskiej
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 łyżka cukru trzcinowego
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1/2 szklanki bułki tartej
- dwa małe pęczki zielonych szparagów
- parmezan (opcjonalnie)
- sól, pieprz
Łososia (może być ze skórą, ja wolę bez) myjemy, osuszamy i dzielimy na porcje. Delikatnie solimy i pieprzymy z obu stron. Przygotowujemy marynatę. Najlepiej użyć do tego niewielkiego słoiczka. Wlewamy do niego miód, oliwę, musztardy, sok z cytryny, sos sojowy i dodajemy łyżkę cukru trzcinowego. Słoiczek zakręcamy i energicznie, kilkukrotnie wstrząsamy, aż do połączenia się składników. Odlewamy trochę marynaty do dekoracji talerzy (1 łyżka na talerz). Rybę wkładamy do miski i zalewamy pozostałą marynatą. Dokładnie obtaczamy i zostawiamy na ok. 20 minut.
W czasie gdy ryba się marynuje, szparagi myjemy i odłamujemy zdrewniałe końcówki. Hartujemy je poprzez zalanie wrzątkiem (i pozostawienie w nim na 1-2 minuty), a następnie włożenie ich do lodowatej wody. Osuszamy i rozkładamy na blasze do pieczenia. Posypujemy solą, pieprzem i ewentualnie parmezanem.
Rybę wyjmujemy z marynaty i wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Do resztek marynaty, która została w misce po rybie dosypujemy bułkę tartą. Mieszamy. Okruchy z sosem układamy łyżeczką na wierzchu ryby. Łososia zapiekamy razem ze szparagami w 190ºC przez ok. 13-15 minut. Talerze dekorujemy pozostałym sosem, układamy szparagi, a na nich kładziemy kawałek łososia.
*Jeśli danie przygotowujemy dla 2-óch osób zmniejszamy ilość składników marynaty o połowę.
Połączenie klasyczne i przesmaczne. Klasyka górą!
Super propozycja. Mam nadzieję, że w weekend uda mi się coś takiego przygotować ;D Szparagi to odkrycie roku ;D
Szkoda, że są tak krótko 🙂
szparagi i łosoś:) to jest to:) mniam mniam:)
Wygląda tak apetycznie, że zrobiłam się głodna, a niedawno jadłam śniadanie 😀
Ostatnio zjadam łososia tylko z imbirem, ale chyba skorzystam z Twojego przepisu i to będzie odmiana:)
Pycha musi być taki łosoś, i jeszcze ze szparagami!
Pycha, pycha – mój facet oszalał na jego punkcie 😉
Szparagi i łosoś to cudowny duet 🙂
Bardzo wykwintne danie, a przy tym tak pięknie podane ! Pozdrawiam 🙂
świetnie się komponuje ze szparagami 😀
Jak on pięknie wygląda!!
też uwielbiam to połączenie, cud,miód, malina! 🙂
W restauracji jako pierwsze bym zamówiła takie danie jak Twoje !
Bardzo mi miło 🙂
Łososia uwielbiam, chociaż dawno nie jadłam! Ale ogromnie się cieszę, że przyszedł czas na szparagi, dzisiaj akurat mam na obiadek 😀
To królewskie danie:)!
Łosoś, ależ pyszności proponujesz 🙂
Czy dla łososia 300 g połowa marynaty będzie wystarczająca? Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.
Powinno starczyć 🙂
Wygląda bardzo apetycznie. Chyba polecę wypróbować ten przepis, mniam 🙂
Mmmm… pyszności… właśnie wypróbowałam… polecam przepis 😉