Lava cake, czyli ciastko lawa z płynnym środkiem (fondant) uchodzi za trudne do zrobienia, choć w rzeczywistości przygotowuje się je szybko i prosto. Pieczenie w wysokiej temperaturze sprawia, że składniki nie są już surowe, a są jednocześnie jeszcze płynne – dzięki temu, gdy jemy ciastko, płynny środek spektakularnie zacznie wypływać niczym lawa z wulkanu. Mega seksowny deser. Miałam okazję jeść już wiele fondantów, ale ten przypadł mi wyjątkowo do gustu – biała czekolada nadaje słodyczy, a cynamon specyficznej nuty – razem z gorzką czekoladą sprawiają, że moje kubki smakowe wariują.
Lava cake – ciastko lawa (4 sztuki):
- 125 g gorzkiej czekolady (ok. 70% kakao)
- 125 g masła + odrobina do wysmarowania kokilek
- 2 całe jajka
- 2 żółtka jaj
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżeczki mąki
- ½ łyżeczki cynamonu
- 4 kostki białej czekolady
- gorzkie kakao
Ciemną czekoladę rozpuszczamy wraz z masłem w kąpieli wodnej (metalowej misce ułożonej na rondelku wypełnionym małą ilością gotującej się wody) lub na najmniejszej mocy w mikrofalówce (ja korzystam z drugiego sposobu). Mieszamy, aż masło i czekolada stworzą jednolitą masę. Cztery kokilki (ramekiny) smarujemy wewnątrz bardzo dokładnie masłem i precyzyjnie wysypujemy kakaem dno oraz ścianki. Piekarnik nagrzewamy do 230°C bez termoobiegu. Jajka i żółtka ubijamy z cukrem przez 2-3 minuty. Wlewamy czekoladę (może być ciepła) i miksujemy do połączenia. Dodajemy mąkę i cynamon – jeszcze raz krótko miksujemy. Masę przekładamy do przygotowanych wcześniej kokilek. Na środku każdego naczynia układamy po kostce białej czekolady i palcem popychamy ją, aby znalazła się wewnątrz masy. Kokilki układamy na blaszce i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy ok. 9-11 minut (od 8-12 min. w zależności od średnicy kokilek i właściwości piekarnika). Po tym czasie wystawiamy i za pomocą grubej szmatki odwracamy kokilki wprost na talerze. Zostawiamy na pół minuty i zdejmujemy kokilki (uwaga, aby się nie poparzyć). Od razu podajemy – same, z lodami lub zmiksowanymi leśnymi owocami.
Fondanty można przygotować wcześniej (do 24 godzin) i przechowywać – w lodówce nakryte folią. Pamiętajmy jednak, że przed pieczeniem muszą być w temperaturze pokojowej, czyli wyjęte około trzy godziny wcześniej z lodówki.
Fajny deser, mam tylko pytanie „Białka oddzielamy od żółtek. Jajka i żółtka ubijamy z cukrem” czy trzeba oddzielać białka od żółtek żeby razem je ubijać ?
Nie, trzeba oddzielić tylko, aby uzyskać dwa żółtka. To pierwsze zdanie w sumie jest niepotrzebne – już usunęłam, dzięki 🙂
o matko.. <3 7 niebo!!!
cudowny deser.. 🙂
A jednak skuszona zdjęciem weszłam po ten przepis. Niesamowite wrażenie. Pyszności…. słodkości i …niebo w buzi 🙂
Wygląda obłednie. Jestem pewna, że się skuszę kiedyś. Właściwie na Walentnki też by się świetnie sprawdził 😉
Super przepis, już dawno takiego szukałam. Musze jednak przyznać że przeczytałam dokładnie i ok tą płynną białą czekoladę jeszcze rozumiem, ale skąd się wzięła ta płynna ciemna czekolada?? To jakieś czary 😉
Przez krótkie pieczenie w wysokiej temperaturze lawy mają płynny środek – jest on ugotowany, ale nie upieczony. Na zewnątrz mamy ciasto, a w środku mus czekoladowy.
Muszę w końcu to zrobić… jest wiele przepisów i Twój wydaje sie idelany 🙂
OMG! Jak tu się odchudzić, no jak? Muszę kupić foremki i robię koniecznie!
Kubeczek ceramiczny wystarczy ☺
O jeny ta wypływająca ze środka lawa wygląda obłędnie 😀 Wyobrażam sobie to niebo w gębie.. 🙂
Rozkosznie się prezentuje! 🙂
Cudowne 🙂 Wypróbuję na pewno 🙂
O rany… chcemy to! Napisać, że wygląda obłędnie to zdecydowanie za mało 😛
Cudowne!!! Chcę, chcę!! Od razu!!! Wszystkie!!
Super ciastko, wyglada niezwykle apetycznie!
Nie posłuchałam, „weszłam” na przepis:) Wygląda to bosko i od patrzenia już przytyłam hahahaha
jadłam wiele razy ale nigdy z białą czekoladą. zapowiada się cudownie i wyśmienicie:)
Przestrzegam jednoczesnie przed kupowaniem lavy „z kartonika”, do zrobienia w kilka minut – jadłam u kolezanki niedawno i naprawdę są okropne! Z lavą jest mało pracy, zróbcie ją sami! ja już biegnę po białą czekoladę:*
dzięki za kolejną inspirację:*
Pysznie wyglądają.
Ale fantastycznie wygląda <3 Bomba! Idealne na walentynki 😉
Ojoj jakie pyszności 🙂 rewelacja. Aż mam ślinotok…
Fantastycznie się prezentuje!! Zawsze mnie kuszą takie desery a nie mam odwagi ich przygotować!
Też kiedyś się bałam, a robi się szybciej i prościej niż zwykłe ciasto 🙂
Robiłam raz i nawet wyszło i smakowało, ale więcej do tego nie wracałam mimo że ochota wielka! Muszę to zmienić : )
Moje kubki smakowe też by oszalały!
Jestem w pełni nasycona tym wspaniałym widokiem. Przepyszne zdjęcia!
to zdjęcie jest zabójcze, dosłownie! 😀 nie mogę przestac się na nie patrzeć! od dawna szukam już dobrego przepisu na to ciastko, zdaje się, że znalazłam… ;-)))
Jejciuniu, jakież piękne…
Wygląda świetnie! Zaraz się biorę za gotowanie 😉
Wygląda bardzo kusząco!
Smakuje wybornie, ale najwazniejsza jest tutaj temp, pieczenia, nie wolno przegrzać, wówczas lawa nie wypłynie.
Tak, gdy będziemy dłużej piec otrzymamy zwykłe ciastka.
Powiem tylko jedno. Wygląda spektakularnie.
A jaką mąkę bezglutenową mogę dodać zamiast pszennej? Jaglaną, kukurydzianą?
Nie wiem jak wyjdzie na bezglutenowej, ale spróbowałabym z kukurydzianą
po prostu cudo!!! a przepis sobie zapisuję
Muszę najpierw kupić kokilki. Przydałyby się też do sufletów bananowych.
A jaką pojemność poleciłabyś? Jakich Ty używasz? Na allegro widzę 100, 120, 160 ml, 250 ml- to już wielkie…
Standardowe mają ok. 150 ml więc brałabym zbliżone 🙂
OK. Dzięki za podpowiedź 🙂
Wyglada spektakularnie! Black and White lava cake 🙂
muszę je w końcu zrobić, miałam dla A. zrobić kiedyś, ale jakoś potem o nich zapomniałam 😛
Skorzystałam z przepisu. Wyszło fenomenalnie 🙂 Z pewnością jeszcze nieraz do niego wrócę 🙂 Dziękuję i pozdrawiam 🙂
Super! Zdjęcie też fenomenalne! 😀
Kokilki kupiłam na allegro za nieduże pieniądze, nawet 5 gdyby się jedna stłukła, ale dotarły w całości:)
Ciastka wyszły ekstremalnie czekoladowe, pyszne, idealne.
To jest miła sobota w takim towarzystwie:)
Jutro zrobię jeszcze raz, ale myślę, że po dwie kosteczki białej czekolady na porcję będzie lepiej i dla nich i dla mnie 😉
Ja kupiłam czekoladę „białą karmelową” też może ciekawie zagrać 🙂 chętnie się zasłodzę jak złapie doła 😉 pochwal się fotą z jutrzejszych wypieków 🙂
W związku z tym, że pozwalam sobie na słodycze (własne wypieki) tylko w weekendy, a w poprzedni robiłam szkarłatne ciasto z buraczkiem i żurawiną, które uwielbiam, a w ten Leśny mech (zamieściłam dowód:) to lawa będzie dopiero za tydzień. Poprzednim razem nie zdążyłam sfotografować 🙂
Moje doły raczej pogłębiam i wolę sie umartwiać niż pocieszać 😉 Za to przyjemności lubię kumulować, wobec tego wolny weekend z pysznym ciachem to jest to lubię 😀
Będzie fotka za tydzień, zapas czekolady juz mam 🙂
Takie dozowanie jest fajne, wtedy bardziej można docenić smak słodyczy 🙂 ja mam za słabą wolę 🙁 Nie mogę się doczekać Twoich law, chętnie zobaczę 🙂
Przez wiele lat miałam słabą wolę i w moim przypadku paręnaście kilogramów ponad program 😉
Teraz jestem zdyscyplinowaną masochistką, parę dni pocierpię, a w sobotę sobie piekę i zajadam, bo mam dyspenzę 🙂 I rzeczywiście wtedy dopiero cudownie smakuje!
Jest sobota, zgodnie z obietnicą jest i lawa. Z sorbetem truskawkowym, choć było go trochę za malo.
A do każdej porcji dałam po 2,5 kosteczki bialej czekolady i taka ilość mi pasuje. Piekłam 10 minut i wyszło super, ok. 1cm upieczona ścianka, środek już płynny 🙂
Pozdrawiam!
Pysznie!
Wyszły przepiękne i przepyszne 🙂
dla piekarników z termoobiegiem jaka będzie temperatura pieczenia? 🙂
Lava cake najlepiej piec z wyłączonym termoobiegiem. Jeśli nie mamy takiej możliwości to ok. 9-10 minut w podanej w przepisie temperaturze (najlepiej obserwować).
Czy kokilki mogę zastąpić formą do muffinek ?
Można, ale trzeba dopasować czas pieczenia (foremki muffinkowe są mniejsze)
Mam pytanie czy to ciasto fundant mogę zrobić w wersji jasnej? Co zastąpić kakao?
Kakao do wysypania kokilek można zastąpić mąką. Jeśli gorzką czekoladę zastąpimy białą, fondant może wyjść zbyt słodki. Zamiast kostki czekolady do środka można dać wtedy w zamian np. kwaskowy dżem malinowy.
Aż ślinka cieknie jak się patrzy na takie cudo 🙂
Rzeczywiście tylko 2 łyżeczki mąki trzeba? Ile to w gramach? Ciastko wygląda bajecznie.
Tak, dwie łyżeczki – aby przeliczyć na gramy można skorzystać z przelicznika w głównym menu (ja nigdy nie ważyłam takiej ilości :)) Do takich ciastek z płynnym środkiem nie powinno się dawać dużo mąki
Właśnie pierwszy raz w życiu przygotowałam ten deser, oczywiście wedle Twojego przepisu. Coś takiego chodziło za mną od dawna, ciepłe, miękkie, lekkie i czekoladowe. Dziękuję!
Ciacha przepyszne!
Mam tylko problem z tą białą czekoladą – ona mi się po prostu nie rozpuszcza. Zostaje w środku ciastka twardszy kawałek białej czekolady, mimo że reszta jest idealna.
Jakiej firmy czekolady się tu sprawdza?
Mi przy gotowaniu nigdy nie sprawdza się Milka, za to Wedel, Lindt, Goplana są zazwyczaj OK
a jak ciasto zachowuje się po wystygnięciu ? Czy płynna masa zastyga?
Pychotka!
nie załączyłem foty
Czy można użuć gumowych kokilek? Nie wpłynie to na czas pieczenia?
Muszę zrobić te babeczki 🙂
Na pewno zrobię takie babeczki :_
Napewno wypiekę
Coś pysznego i pięknego, podbilam urodzinowe przyjęcie! DZIEKI!
Pyszne! Jednak mi nie udało się wyjąć jej z kokilki 🙁 i po odwróceniu wylał się środek. Możliwe że za słabo posmarowałam ją masłem i niedokładnie wysypałam kakao. Chyba że może być inny powód?