Koktajl jeżynowo-kawowy to wspaniałe, pobudzające smoothie na pełne energii rozpoczęcie dnia. Lato powoli się kończy, a wraz z nim świeże owoce. Na szczęście rozpieszczają nas jeszcze ciepłe dni, w które warto zafundować sobie odżywcze, owocowe, lekkie śniadanie. Ja wybrałam pełne antyoksydantów polskie jeżyny. Całość smakuje po prostu pysznie! Dzięki zbożowej Ince smoothie ma delikatnie kawowy smak, a więc poranna kawa nie będzie już nam potrzebna. Dodatkową porcję zdrowia zapewnią jagody goji i nasiona chia. Jako że użyliśmy kawy zbożowej, koktajl możemy serwować także dzieciom i osobom dbającym o zdrowy styl życia.
Koktajl jeżynowo-kawowy:
- 150 g jeżyn (+ kilka do dekoracji)
- 500 ml mleka (2 szklanki)
- 250 ml gęstego jogurtu naturalnego (1 szklanka)
- 4 płaskie łyżeczki kawy zbożowej Inka klasyczna
- 2 łyżki syropu klonowego
- 2 płaskie łyżki nasion chia
- suszone jagody goji do posypania
- mięta do dekoracji
- opcjonalnie: kostki lodu
W blenderze kielichowym lub malakserze miksujemy jeżyny wraz z jogurtem naturalnym i mlekiem. Dodajemy kawę Inkę, syrop klonowy, nasiona chia i miksujemy do połączenia składników. Wlewamy do dwóch dużych szklanek (lub np. słoików, jeśli koktajl chcemy zabrać ze sobą do pracy czy szkoły). Możemy podawać od razu lub przechować w lodówce. Przed podaniem koktajl posypujemy jeżynami, jagodami goji oraz dekorujemy listkami mięty. W wyjątkowo ciepłe dni możemy dodać 3-4 kostki lodu do każdej porcji – koktajl będzie wspaniale orzeźwiał.
Wpis zawiera lokowanie produktu Inka
bardzo lubię Inkę, a chyba nigdy nie dodawałam jej do koktajli. świetny pomysł 🙂
Naturalnej kawy nie piję od kilku lat ale inkę owszem zawsze z mlekiem, w takiej odsłonie dopiero przede mną, wygląda pysznie!
Uwielbiam koktajle, a dodatkowe połączenie z Inką uważam świetny pomysł. Muszę spróbować koniecznie! 🙂
Kompozycja dość ciekawa, połączenie kawy z owocami świetny pomyśl:)
mniam! 🙂 bardzo lubię połączenie kawy i banana, ale z jeżyną też mi się podoba! 🙂
Akurat na taką pogodę. Muszę zrobić! 🙂
Czy kawę dodajemy taką w proszku, czy rozpuszczoną np. w małej ilości wody? Kawę Inkę w sumie lubię, ale prawie jej nie pijam, bo generalnie za kawą nie przepadam…. Wiem, skomplikowane… 😀 Ale to może być pomysł.
Kawa instant 🙂