Jagodzianki są moim ulubionym rodzajem drożdżówek. Piekę je kilka razy do roku od dokładnie 7 lat (wtedy zrobiłam swoje pierwsze). Często towarzyszyły mi na uczelni i w pracy. Zawsze z utęsknieniem czekam na sezon jagodowy, bo wtedy smakują najlepiej. Jagodzianki z tego przepisu są duże i bardzo puszyste. Ciasto zagniata się bardzo szybko, wszystkie składniki szybko się łączą. Z tego przepisu otrzymamy 16 dużych jagodzianek (bez obaw – znikną wszystkie).
Składniki:
- 2 szklanki jagód
- ok. 3,5 szklanki mąki (500g)
- 5 dag świeżych drożdży (pół standardowej kostki)
- 3/4 szklanki mleka
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 kostki masła (100g)
- 2 łyżki cukru wanilinowego lub z prawdziwą wanilią
- 2 żółtka
- 1 jajko
Kruszonka:
- 1 niepełna szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1/3 kostki masła
- szczypta proszku do pieczenia
Zaczynamy od przygotowania zaczynu. Drożdże rozcieramy z połową letniego mleka, łyżką cukru i 2 łyżkami mąki. Zostawiamy na 15 minut do wyrośnięcia. W tym czasie jajko i żółtka ubijamy z resztą cukru na puszystą masę, a masło rozpuszczamy. Do miski wsypujemy mąkę. Dodajemy do niej zaczyn z drożdży, ubite jajka, pozostałe mleko, szczyptę soli i mieszamy łyżką. Gdy składniki się połączą, dodajemy rozpuszczone i ostudzone (może być lekko ciepłe) masło i wyrabiamy ręką. Ciasto szybko się zagniata. Gdyby było zbyt lepiące, dosypujemy mąkę. Zostawiamy na co najmniej półgodziny do wyrośnięcia w ciepłym miejscu.
W tym czasie jagody myjemy i zostawiamy na chwilę do wyschnięcia. Do jagód wsypujemy 2 łyżki cukru waniliowego i 1 łyżeczkę mąki lub kisielu owocowego. Mieszamy. Jagody są już gotowe do nadziania.
Gdy ciasto urośnie, dzielimy je na pół, potem jeszcze raz na pół i tak do uzyskania szesnastu jednakowych części. Każdą część rozpłaszczamy w dłoniach i nadziewamy łyżką jagód. Zlepiamy brzegi, formujemy podłużny kształt i kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Gdy zlepimy wszystkie jagodzianki, wyrabiamy kruszonkę. Wszystkie jej składniki należy rozcierać palcami, aż powstaną okruchy. Kruszonką posypujemy obficie wszystkie bułeczki (może wydawać się jej za dużo, ale rozsypmy ją także po bokach – bułki dużo urosną). Zostawiamy drożdżówki 1-1,5 godziny do wyrośnięcia. Gdy urosną, jagodzianki pieczemy przez 20-25 minut w 170ºC.


przepieknie wyglądają
Pyszne! Też zamierzam robić w tym tygodniu jagodzianki, tylko z dodatkiem mascarpone, bo bardzo chwalą takie ciasto. 🙂
Mascarpone brzmi pysznie
Zrobię na pewno jakieś jagodzianki, bo chodzą za mna od jakiegoś tygodnia :).
Twoje wyglądają wspaniale, aż chce się jeść oczami. 🙂
Pozdrawiam.
Rzeczywiście Twoje jagodzianki wyglądają cudownie! Przydałaby mi się taka jedna (co najmniej jedna) do porannej kawy 🙂
mają w sobie tyle uroku! i wyglądają o niebo apetyczniej niż te, które dostać można w cukierni / piekarni.
pozdrawiam!
Jagodzianki!!! Jeszcze nie robiłam jagodzianek, nawet o tym nie pomyślałam – jak już, to jadłam z cukierni, ale domowe na pewno są o niebo lepsze!! Mój M wybiera się na jagody w tym tygodniu, więc od razu przystąpię do dzieła 😀
Jedno pytanie przy tym mam: czy zamiast przygotowywania rozczynu można kupić drożdże od razu gotowe do wypieku?
Wypieki słodkie polecam z drożdżami świeżymi. Drożdże suche są najlepsze do pizzy i chleba
Po prostu boskie:)
Ja, już też wczoraj myślałam żeby upiec jagodzianki. Mój letni faworyt 😀
Czekam na dostawę jagód do polskiego sklepu…mam taką na nie ochotę…:)!
pycha!:) te kupne mi jakoś nie smakują, ale domowe zawsze zjem:D
Mniamuchy 🙂 Ja też najbardziej lubię jagodzianki.
Jagodzianki to smak plażowania!
Też muszę je zrobić, pysznie wyglądają 🙂 Pozdrawiam!
PROSZĘ !!! – CHOCIAŻ JEDNĄ
CUDNE
Bardzo proszę 🙂
ah..a mogę wpaść? Wyszły ci cudowne:) tak,tak-jagodzianki rządzą!
Zapraszam 🙂
Rany boskie, ależ one kusząco wyglądają 🙂
Piękne i przepysznie wyglądają, w sezonie zawsze muszą być jagodzianki ! Pozdrawiam 🙂
Dzięki za przepis.Jagodzianki przepyszne!Udały się świetnie.
Pozdrawiam.
Zrobiłam je! Pierwszy raz w życiu i wyszły pyszne!
Tak jak wygladaja tak i smakuja , dzieki wielkie za fajne przepisy z ktorych skorzystalam sa swietne i jak narazie wszystkie wyszly 🙂 poleca innym ze skorzystania 🙂
Witam!
Przepis przekazała mi koleżanka. Nigdy nie robiłam bułek drożdżowych i bardzo się bałam zrobić pierwszy raz. Poszło super! Było to dwa lata temu. Bułeczki są obłędne, powiedziałabym nawet, że najlepsze jakie kiedykolwiek jadłam. Niestety znikają bardzo szybko i w sezonie trzeba robić je codziennie ☺️
Polecam! I dziękuję za przepis!
Jagodzianki pyyyycha robię je trzy lata ale także z tego przepisu robię kuleczki z truskawka w ten sam sposób tylko zamieniam owoce i bułeczki są okrągłe są mega i przepis także daje znajomym ,teraz właśnie robię z truskawka bo mi zostało dość dużo .Pozdrawiam wszystkich cieplutko