Koniec lata i początek jesieni to czas, kiedy warto wykorzystać w kuchni świeże figi. I to nie tylko do słodkich deserów. Dobrym pomysłem jest podanie fig na wytrawnie. Zapiekane figi w szynce parmeńskiej z serem feta to znakomita i elegancka przystawka, która jest do tego bajecznie prosta do przygotowania. Słone łączy się tu ze słodkim, a składniki najwyższej jakości zagwarantują nam niepowtarzalny smak. Figi możemy zapiec na grillu lub po prostu w piekarniku.
Figi w szynce parmeńskiej:
- 1 duża, świeża figa na osobę
- 1 plaster szynki dojrzewającej na każdą figę (np. parmeńskiej, serrano, szwarcwaldzkiej)
- ser typu feta lub ewentualnie ser kozi (wg preferencji)
- miód (ewentualnie syrop klonowy)
- grubo mielony pieprz
Figi nacinamy na krzyż, ale nie przecinamy do samego końca. Lekko rozchylamy boki, uważając, aby owoce się nie rozpadły. W środek rozkruszamy ser – ja użyłam słonawej fety, ale znakomicie sprawdzi się też ser kozi. Otulamy każdą figę plastrem szynki dojrzewającej. Bardzo delikatnie skrapiamy cienką strużką miodu i posypujemy grubo zmielonym pieprzem. Tak przygotowane figi zapiekamy ok. 15-25 minut (w zależności od wielkości fig) na rozgrzanym grillu lub w piekarniku nagrzanym do 190°C.
Jeśli tylko lubicie – podajcie je z kremem balsamicznym (zredukowanym octem balsamicznym, można kupić gotowy) – będą jeszcze bardziej intrygujące.
pięknie te figi wyglądają! Jeszcze takich nie jadłam, ale czas nadrobić te zaległości 🙂
Słyszałam, że to połączenie jest obłędne, ale jeszcze nigdy nie próbowałam 🙂
świetne jako przekąska na imprezach 🙂
Ale elegancja! Szkoda, że już u mnie sezon na grilla już się chyba skończył przez pogodę :/
Czy to się je w całości, razem ze skórką?
Tak, świeże figi jemy w całości – skórka jest jadalna i delikatna
Dziękuję
Wyszły przepyszne, bardzo proste w wykonaniu. Polecam przepis 🙂