Paluszki rybne uwielbiają nie tylko dzieci. Podawałam już przepis na burgery z łososia, dziś czas na coś szybszego. Chrupiące, czosnkowe, łososiowe paluszki podbiły moją kuchnię już dawno temu. Można podawać je z surówką, sosem lub frytkami. Użycie płatków sprawia, że panierka nie jest rozmokła, a pysznie chrupiąca. Pieczenie w piekarniku natomiast czyni tą potrawę zdrowszą, niż mielibyśmy smażyć paluszki w głębokim tłuszczu.
Składniki:
- ok. 400 g filetu z łososia bez skóry
- płatki kukurydziane Cornflakes
- 3-4 łyżki bułki tartej
- 2 łyżki majonezu
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka musztardy (opcjonalnie)
- 2 duże ząbki czosnku
- 1-2 łyżki koperku
- sól, pieprz
Łososia myjemy, osuszamy i kroimy na mniejsze części na kształt prostokątnych paluszków. Przygotowujemy marynatę. Mieszamy majonez z jogurtem, dodajemy do nich sok z cytryny i pokrojony koperek, wyciskamy dwa ząbki czosnku, a na koniec solimy i pieprzymy do smaku. Jeśli lubimy, możemy do niej dodać musztardę. Dokładnie mieszamy i wrzucamy do niej pokrojonego łososia – delikatnie mieszamy tak, aby łosoś pokrył się marynatą. Zostawiamy na 15 minut. Po tym czasie nastawiamy piekarnik na 190ºC. Płatki kukurydziane (ilość taka, aby starczyło do obtoczenia) rozdrabniamy – wałkiem, młotkiem lub co mamy pod ręką. Dodajemy do nich troszkę bułki tartej, mieszamy i obtaczamy dokładnie wszystkie kawałki. Ja używam do tego dwóch widelców – sprawnie idzie. Obtoczone w płatkach łososie układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok. 20-25 minut.
Ale to musiało być dobre:)
Nie wpadłam na to by samej robić paluszki rybne, a przecież muszą być takie pyszne 🙂
Ten dip i ten łosoś – zazdroszczę Takiej wyżerki! 😉
pozdrawiam ciepło,
szana 😉
http://www.gastronomygo.blogspot.com
Chrupiace pysznosci, wysmienite !
Ojej, jakie to musi być smakowite, jak bym sobie zjadła, mniam! 😉
Wyglądają cudnie i na pewno tak samo smakują 🙂
na stale wchodza do domowego menu…..fantastico!!…..doslownie palce lizac:)