Chleb oliwkowyChleb oliwkowy upiekłam 16 października świętując Światowy Dzień Chleba. Zależało mi na pszennym, lekkim, mało pracochłonnym chlebie i się udało – jest bardzo delikatny i puszysty, praktycznie jak bułka. Idealnie pasował do jajecznicy. Do jego przygotowania użyłam oczywiście oliwy i kawałków zielonych oliwek, lecz jeśli wolicie czarne to również się sprawdzą.

Składniki:

  • 3,5 szklanki mąki pszennej
  • 25 g świeżych drożdży (1/4 kostki)
  • 1/4 szklanki mleka
  • 3/4 szklanki ciepłej wody
  • 2 łyżki oliwy z oliwek + do posmarowania
  • 2 łyżeczki miodu
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka soli
  • 15-20 sztuk zielonych lub czarnych oliwek
  • szczypta cukru

Do ciepłego (ale nie gorącego!) mleka rozkruszamy drożdże, dodajemy szczyptę cukru oraz łyżeczkę mąki. Mieszamy i odstawiamy aż mikstura potroi swoją objętość (ok. 10-15 minut). Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy sól, oregano, miód, oliwę z oliwek i wlewamy wyrośnięte drożdże. Mieszamy chwilę i wlewamy ciepłą wodę. Mieszamy całość łyżką do połączenia się składników, następnie ciasto wykładamy na blat i zagniatamy, aż stanie się jednolite i elastyczne. Wkładamy z powrotem do miski i nakrywamy ściereczką. Odstawiamy na 40 minut. Oliwki drylujemy z pestek (jeśli mają) i kroimy każdą na 8 części. Gdy ciasto wyrośnie uderzamy w nie pięścią, aby uwolnić gazy i wsypujemy oliwki. Zagniatamy jeszcze chwilę, aby równomiernie rozprowadzić kawałki oliwek. Wkładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie długa i szeroka keksówka), nacinamy nożem wzdłóż, nakrywamy ściereczką i odstawiamy na kolejne 40 minut. Po tym czasie piekarnik nagrzewamy do 220°C. Wierzch delikatnie smarujmy pędzelkiem umoczonym w oliwie z oliwek. Wstawiamy chleb oliwkowy do piekarnika i zmniejszamy temperaturę do 190°C (180°C z termoobiegiem). Pieczemy 35-40 minut.

Chleb oliwkowy

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!