Budyń truskawkowy to pomysł na pyszny, zdrowy deser lub słodki podwieczorek. Smakuje dużo lepiej niż taki z torebki, a wcale nie wymaga dużo więcej pracy – w dodatku mamy pewność, że na prawdę zawiera owoce, a nie sztuczny aromat. Truskawki, jak wiadomo, należą do jednych z najzdrowszych owoców. Budyń wzbogacony o nutkę kardamonu zyskuje jeszcze ciekawszy smak. Jest dobry zarówno na zimno jak i na ciepło – można zrobić więcej i resztę na później wstawić do lodówki.
Składniki:
- 1 szklanka zmiksowanych truskawek
- 1,5 szklanki mleka
- 1 żółtko
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżka cukru z wanilią lub wanilinowego
- 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
- 1/3 łyżeczki mielonego kardamonu (można pominąć lub zastąpić cynamonem)
- do przybrania: truskawki
- do przybrania: kostka gorzkiej czekolady
W rondelku zagotowujemy jedną szklankę mleka wraz ze szklanką zmiksowanych truskawek i cukrem (jeśli chcemy, aby budyń był aksamitny można przetrzeć zmiksowane truskawki przez sito – ja tego nie robię). Do pozostałego mleka dodajemy mąkę ziemniaczaną, żółtko oraz kardamon (lub cynamon). Miksujemy do połączenia. Gdy mleko zacznie się gotować powoli wlewamy masę z żółtkiem i energicznie mieszamy, aż budyń zgęstnieje. Rozlewamy do miseczek i odstawiamy do przestudzenia. Budyń truskawkowy dekorujemy truskawkami i gorzką czekoladą startą na tarce. Jeśli lubicie budynie, a nie przepadacie za owocowymi smakami, polecam także budyń czekoladowy.
Uwielbiam budyń na ciepło, ledwo ostygnie a ja już chcę zanurzyć w nim łyżkę 🙂 a taki domowej roboty to już bajka! PS. Świetne te naczynka masz 🙂
Apetycznie się prezentuje:-) I super, że zrobiony nie z proszku;-)
budyń najlepszy jaki może być, czyli taki robiony w domu, a nie sztuczny z torebki 🙂
O mniam, taki budyń to prawdziwa rozkosz 🙂
ostatnio też taki robiłam, dodanie kardamonu super pomysł!
Ależ bym zjadła 🙂 Zdjęcia bardzo apetyczne 😀
Nie jestem budyniożercą, ale temu budyniowi bym nie odmówiła 😉
Nie przepadam za budyniami owocowymi, ale ten to co innego 🙂
z kardamonem musi smakować wybornie
Najlepszy taki domowy budyń!! 🙂 Mam takie same kokilki 🙂
Bardzo smakowicie wygląda. Wolę taki domowy budyń niż kupny. Chenie zrobię, bo nabrałam takiej chęci… mniam 🙂
Pyszniutki.
oj kusisz nim!
Zdecydowanie budyń czy kisiel zrobiony domowym sposobem są smaczniejsze i przynajmniej wiemy co jemy 😀
Mniam, muszę sobie taki zrobić 😀
Muszę spróbować – może juniorowi zasmakuje, bo coś nie mogę go przekonać do budyniu.
Przepyszny deser i nutka kardamonu jak najbardziej wskazana 🙂
Niedawno natknęłam się na kisiel truskawkowy, teraz na budyń i sama się dziwię czemu to ja na to nie wpadłam. Genialne i proste wykorzystanie truskawek. 🙂
Uwielbiam budyń, ale takiego to ja jeszcze nie jadłam. Muszę spróbować, bo wygląda cudnie!
Lubię budyń, ale takiego jeszcze ani nie robiłam, ani nie jadłam!