Jednym z moich najulubieńszych domowych ciast jest biszkopt z truskawkami i bitą śmietaną. W tym sezonie robiłam już go trzy razy – mogłabym go jeść na okrągło. Moja rodzina także – osoby „nieciastowe” nie mogły doczekać się dokładki. Może dlatego, że to smak dzieciństwa. Najważniejszy jest biszkopt – bardzo delikatny, jak puszek i do tego mocno wilgotny. Bita śmietana (u mnie z mascarpone, aby była sztywniejsza bez żelatyny) i galaretka z owocami dopełniają go idealnie. Razem wszystkie warstwy są dla siebie stworzone. Zazwyczaj używam zwykłej galaretki, ale tym razem zrobiłam z krystaliczną – owoce pięknie się w niej prezentują.
Biszkopt z truskawkami i bitą śmietaną:
- 4 ekologiczne jajka
- 4 łyżki drobnego cukru do wypieków
- 4 łyżki (z lekkim czubem) mąki pszennej tortowej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 250 ml śmietanki 30% lub 36% (1 szklanka)
- 250 g mascarpone
- 1 łyżka cukru pudru + 1 dodatkowa łyżeczka
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2 galaretki truskawkowe (u mnie krystaliczne)
- truskawki
Dno tortownicy o średnicy 25-26 cm wykładamy papierem (boków niczym nie smarujemy). Piekarnik nagrzewamy do 170°C (góra-dół, bez termoobiegu). Jajka (jeśli są z lodówki) przelewamy ciepłą wodą przez minutę, aby się ogrzały. Rozdzielamy białka od żółtek. Obie mąki dwukrotnie przesiewamy przez sitko (ważne). Białka ubijamy na wysokich obrotach, a gdy zrobią się białe, stopniowo, powoli dodajemy drobny cukier. Ubijamy, a następnie dodajemy po 1 żółtku. Wyłączamy mikser i stopniowo dodajemy przesianą mąkę, mieszając szpatułką (od dołu do góry). Przekładamy masę do tortownicy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez ok. 25 minut. Po tym czasie biszkopt wyjmujemy, upuszczamy z 40 cm na dywan/podłogę (wraz z formą), aby pozbyć się pęcherzyków powietrza i wstawiamy jeszcze na 10 minut do wyłączonego piekarnika. Wyjmujemy formę i zostawiamy do ostudzenia (nie odkrawamy boków, gdy biszkopt jest ciepły, bo opadnie).
W czajniku zagotowujemy ok. 700 ml wody. Wrzątek wlewamy do naczynia i wsypujemy dwie galaretki. Mieszamy do rozpuszczenia. Gdy galaretka ostygnie, wstawiamy ją do lodówki – bardzo często obserwując, czy nie zaczęła się ścinać. Przygotowujemy nasączenie. Do pół szklanki wody wlewamy łyżkę soku z cytryny i czubatą łyżeczkę cukru pudru. Mieszamy i za pomocą łyżki nasączamy całością płynu ostudzony biszkopt (najlepiej nie wyjmować go z formy). Śmietankę ubijamy z mascarpone i łyżką cukru pudru, aż masa zgęstnieje. Wykładamy na biszkopt i delikatnie wyrównujemy. Truskawki myjemy i usuwamy szypułki. Małe truskawki kroimy na połówki, duże – na plasterki lub mniejsze części. Układamy na masie śmietanowej. Wstawiamy do lodówki. Gdy tylko galaretka zrobi się gęsta lub zacznie się ścinać, wlewamy ją na truskawki. Wkładamy do lodówki na co najmniej dwie godziny. Przed podaniem odkrawamy ciasto od brzegów formy nożem.
Boisz się, że bita śmietana nie przetrwa upałów, bądź za nią nie przepadasz? Wypróbuj biszkopt z kremem budyniowym lub biszkopt z serem
Wspaniałe ciasto
Witam.Chcę zrobić dzisiaj to ciastoMam pytanie czy masa z serka nie jest zbyt delikatna.Czy może dodać żelatyne żeby była bardziej zbita???Pozdrawiam serdecznie.
Nie ma potrzeby – mascarpone ją usztywnia 🙂 Jeśli chcemy dać 2x więcej śmietany, aby uzyskać wyższą warstwę to wtedy można. Ważne, aby tylko nie wlewać zupełnie płynnej galaretki na śmietanę – musi trochę zgęstnieć, aby masy się nie wymieszały.
Piękne zdjęcia i super przepis – w prostocie drzemie najwięcej smaku, a truskawki ze śmietanką i mascarpone to poezja. Uwielbiam takie przepisy, u mnie obowiązkowe ciacho w sezonie truskawkowym.
zamierzam dzisiaj zrobic to ciach, ale obawiam sie czy aby na pewno ilosc maki jest dobrze podana. Tylko 5 lyzek na 4 jajka?
Tak 🙂 dajemy 4 łyżki (lekko czubate) pszennej i 1 łyżkę (płaską) ziemniaczanej
Natalio, dziekuje za blyskawiczna odpowiedz! Pozdrawiam
Można użyć owoców z puszki ?