Zupy kremy można kochać lub nienawidzić. Są gęste i sycące. Zupa krem z zielonego groszku to klasyk. Zazwyczaj łączy się ją z orzeźwiającą miętą lub słonym boczkiem. Ten przepis łączy oba podejścia. Część boczku jest wmiksowana w zupę co nadaje jej jeszcze ciekawszy smak i sprawia, że zupa spokojnie może być jedynym daniem obiadowym. Jej kolor zawsze pozytywnie mnie nastraja. Porcja dla 4 osób.
Składniki:
- 400-500 g mrożonego zielonego groszku (nie z puszki)
- 1 pęczek świeżej mięty
- 150 g boczku wędzonego
- 1 cebula
- 1 duży ziemniak
- 1 litr bulionu (warzywnego lub drobiowego)
- sól
- pieprz
Zielony groszek rozmrażamy przelewając go wrzącą wodą. Cebulę i obrane ziemniaki kroimy w kostkę. Miętę opłukujemy, osuszamy i siekamy listki. Boczek kroimy w małą kostkę. Rozgrzewamy patelnię i podsmażamy boczek na chrupiąco bez dodatku tłuszczu. Zdejmujemy go z patelni, odkładamy na papierowy ręcznik, a na tłuszczu który się wytopił, szklimy posiekaną wcześniej cebulę. Do garnka wlewamy bulion. Dodajemy do niego połowę boczku, przesmażoną cebulę i ziemniaki. Gotujemy do czasu, aż ziemniaki będą miękkie. Po tym czasie dodajemy zielony groszek i gotujemy pod przykryciem jeszcze przez 3 min. Na końcu dodajemy posiekaną mięte i miksujemy za pomocą blendera. Zupę należy teraz ponownie zagotować oraz doprawić do smaku solą i pieprzem. Przelewamy zupę do miseczek, posypujemy pozostałym boczkiem, ozdabiamy miętą i groszkiem. Najlepiej smakuje z wiejskim chlebem lub grzankami czosnkowymi.
Przepis z drobnymi modyfikacjami ze strony kalejdoskop kulinarny , oryginał: czasopismo „Lisa” 10 (2011).
Uwielbiam ją! Piękny kolor, sycący smak. Muszę zrobić, dawno jej u nas nie było 🙂
pięknie wygląda; od dawna noszę się z zamiarem jej zrobienia
Uwielbiam krem z groszku ale w życiu nie jadłam z miętą, brzmi zachęcająco! 🙂
Mięta dodaje orzeźwiającego smaku, zupa bardzo zyskuje
Ależ bym sobie zjadła takiej zupy… 🙂
Uwielbiam zupę z zielonego groszku, szczególnie z miętą, a Twoje wersja wygląda baaardzo apetycznie. Pozdrawiam cieplutko wprost spod koca 🙂
Życzę dużo zdrowia i polecam rozgrzewające zupy na choróbska! 🙂
Ja nigdy nie jadłam zupy z zielonego groszku, ale słyszałam o niej wiele dobrych opinii więc może w końcu spróbuję;)
Polecam 😉
Bardzo pięknie wygląda ta zupa. Bardzo się cieszę, że zostało mi dużo zielonego groszku po ostatnim risotto.
Będę tu wpadać od dziś regularnie.
Pozdrawiam
3cytryny
Dzięki, zapraszam!
Chociaż nie przepadam za zupami -kremami, to taka zielona bardzo do mnie przemawia.:)
I jeszcze ta mięta. Myślę ,że to wspaniałe połączenie smaków.:)
Pozdrawiam serdecznie!
Ja znowu bardzo lubię zupy kremy – zielona groszkowa to jedna z moich ulubionych (obok kukurydzianej i kremu z pieczonej papryki)
Tak zaiste kolor jest cudowny, zwłaszcza teraz, zimą, kiedy tych żywych kolorów tak bardzo nam brakuje, gdy wszystko jest szare i smutne. Jestem więc na tak 🙂
Robiłam kiedyś krem z zielonego groszku 🙂 Z miętą musi smakować wybornie 😉
uwielbiam zielony groszek i koniecznie muszę taką zupę zrobić 🙂
Wspaniałe kremowe zupy, szczególnie z zielonego groszku wysmienita. Pięknie podana z chrupiącym tostem !
Właśnie gotuję. Niech będzie smaczna, bo jak nie, to…
Brzmi groźnie 🙂
ostatnio spróbowałam dodać do kremu z groszku właśnie mięte. Super połączenie !!!