Gdy robi się chłodniej, uwielbiam ciepłe, rozgrzewające dania. Proste, warzywne curry z mnóstwem warzyw nie tylko wspaniale rozgrzewa nas od środka, ale też pozytywnie nastraja kolorami. Tym razem postawiłam na jesienne kolory i warzywa łatwo dostępne w sezonie. Syto, smacznie, kolorowo i do tego wege. Uwielbiam takie potrawy.
Warzywne curry z bakłażanem, batatem i jarmużem:
- ok. 500 g ziemniaków
- 1 batat (ok. 400 g)
- 1 bakłażan
- 1 duża cebula
- 1 puszka krojonych pomidorów (ok. 400 g)
- 1 szklanka bulionu warzywnego
- 2-3 łyżeczki czerwonej pasty curry
- 2-3 łyżki oleju
- 2 ząbki czosnku
- 2 garście jarmużu
- sól morska
Ziemniaki i batata obieramy, a następnie kroimy w grubą kostkę. Gotujemy w osolonym wrzątku przez 10 minut. Bakłażana kroimy w kostkę o podobnej wielkości co ziemniakami, posypujemy obficie solą i zostawiamy na 15 minut na sitku. Wycieramy papierowym ręcznikiem z soków, które puścił. W głębokiej, wysokiej patelni rozgrzewamy olej. Cebulę kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy na oleju przez ok. 3-4 minuty. Dodajmy bakłażana, podsmażamy dwie minuty i dodajemy wyciśnięte ząbki czosnku. Podsmażamy jeszcze minutę i dodajemy pastę curry. Mieszamy i dodajemy krojone pomidory. Wlewamy bulion, dodajemy ugotowane ziemniaki i batat oraz dużą szczyptę soli. Przykrywamy pokrywką i dusimy ok. 20 minut. Po tym czasie dodajemy dwie duże garście jarmużu i dusimy jeszcze minutę lub dwie. Curry podajemy gorące – samo lub z ryżem i jogurtem.
Pycha. Zdecydowanie lubię takie dania 🙂
jakież kolory! i warzywnie.. mmm.. z wielką chęcią wproszę się na talerz tych dobroci 🙂
Pycha.
smakowity obiad 🙂 lubię takie bezmięsne potrawki 🙂 a curry to moja ulubiona przyprawa 🙂
Również uwielbiam takie sycące i aromatyczne potrawy 🙂 Przepysznie wygląda! 🙂
Pyszności niesamowite, jadłabym i jadła.
jakie ładne jesienne kolory
Z nieba mi spadłaś z tym przepisem. Mam bakłażana, jarmuż i batata i zastanawiałam się, co z nich zrobić 🙂 Nie do wiary, jak czasami myślami sprowadzamy jakieś rozwiązania 😉
Pysznie to wygląda! Bardzo ciekawie połączyłaś warzywa 🙂
Chyba polecę po bakłażany 🙂
Tak się zastanawiam jakie źródło białka można by tu było dodać. Tofu? Soczewicę?
Idealna byłaby ciecierzyca 🙂