Pikantne orzechy to największy przysmak mojej mamy i męża. Ciągle dopytują się mnie dlaczego na blogu nie ma ich ulubionej przekąski. W końcu uległam – sama też za nimi przepadam. Orzechy są serwowane w kawiarni na Union Square w Nowym Jorku. Przepis na nie zdobyła Nigella i zamieściła w swojej książce. Są niezwykle proste i szybkie do przygotowania. Świetnie pasują na wszelkie imprezy jako tzw.”chrupadło”. Orzechy najlepiej smakują na ciepło – gdy wystygną warto je podgrzać.
Składniki:
- co najmniej 500g mieszanki różnych orzechów np: włoskich, laskowych, nerkowców, brazylijskich, migdałów, macadamia, ziemnych (im więcej gatunków tym lepiej)
- listki z dwóch długich gałązek rozmarynu
- 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne (chili)
- 2 łyżeczki soli morskiej
- 2 łyżki ciemnego cukru trzcinowego
- 1 łyżka rozpuszczonego masła
Nagrzewamy piekarnik do 180°C. Orzechy mieszamy i rozsypujemy na dużej blasze do pieczenia. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 10 minut. Do miski wrzucamy drobno posiekany rozmaryn, pieprz cayenne, cukier i sól. Dolewamy gorące masło i mieszamy. Wsypujemy gorące orzechy i dokładnie mieszamy, aby obtoczyły się w maślanej glazurze. Podajemy od razu.
Robię takie orzechy i bardzo je lubię. Przepis dostałam od znajomej i nawet nie wiedziałam, że ma swoje źródło w nowojorskiej kawiarni.
Szkoda, że w polskich kawiarniach nie spotykamy się z takimi przekąskami 🙂
Są pyszne:)
Fajny pomysł na orzechy, zrobię mamie, bo ona lubi takie smaki 🙂
Moja uwielbia :]
Nigdy takich nie robiłam. Wyglądają bardzo kusząco!
Coś nowego dla mnie 🙂 Wyglądają świetnie, łatwe do zrobienia, więc przygotuję je na jakąś imprezkę 🙂
Rzeczywiście… mogą uzależniać ;)!
o jaaa.. uwielbiam takie przekąski, mniam! kupuje zazwyczaj gotowce, ale teraz zaprzestaje! 🙂
Można kupić gotową, ale… mieszankę orzechów i mieć przekąskę bez polepszaczy w posypce 🙂
Świetna i zdrowa przegryzka. Może wreszcie uda mi się porzucić te przebrzydłe chipsy na rzecz takich smakowitości 🙂
Chipsy już wychodzą z mody 😉
pochrupałabym takie orzeszki 🙂 chętnie zrobię!
A ja chyba jestem jakaś inna bo mi nie podeszły :{
Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu posmakują – smak rozmarynu i chili jest bardzo wyrazisty – trzeba je lubić
Nie zła przekąska, Dla osób które lubią orzechy. Ja niestety uwielbiam tylko laskowe.
To wpis zdecydowanie dla orzechożerców 🙂
orzechy bardzo lubię, a w takiej wersji jeszcze nie jadłam.
Uwielbiam orzechy. Mogę je jeść bez końca.
Podbiłaś nimi moje serce. 🙂 Uwielbiam orzechy, w wersji pikantnej tym bardziej, więc zdecydowanie przepis do zapamiętania!
Super pomysł !
Orzechowa przekąska brzmi nieźle, pozdrawiam 🙂
Chrupiące, aromatyczne, pikantne orzechy – takie lubię najbardziej 😉
Genialny pomysł na zdrowszą wersję przekąski „przy telewizorze” 🙂
długo to robiłyście? Bo mi posmarowanie orzechów masłem zajęło 3 godziny ale były pyszne
czy można masło olejem kokosowym zastąpić? Czy tutaj chodzi o maślany smak na orzechach?