Jeśli nigdy nie jedliście piersi z kaczki to musicie spróbować koniecznie – jej mięso jest soczyste, delikatne i wbrew powszechnej opinii wcale nie trudne do przygotowania. Prezentuje się niezwykle wykwitnie i elegancko. W sam raz na uroczysty obiad lub romantyczną kolację. Ja pierś z kaczki podałam z puree z groszkiem i miętą oraz mieszanką sałat. Kaczka była różowa, bardzo miękka i równomiernie upieczona. Przy niewielkim nakładzie pracy, efekt zaskoczenia murowany.
Składniki dla 4-ech osób:
- 2 pojedyncze kacze piersi (ok. 280 g każda)
- 5 łyżek sosu sojowego
- 2 łyżki płynnego miodu
- 1 czubata łyżka konfitury z kawałkami pomarańczy
- 1 duży ząbek czosnku
Puree z groszkiem:
- ok. 600-700 g ziemniaków (5-6 średnich sztuk)
- 1 szklanka mrożonego groszku
- 1 łyżka masła
- 1/2 szklanki mleka
- 1/3 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
- garść liści mięty
- sól, pieprz
Piersi z kaczki oczyszczamy z resztek piór (jeśli posiadają), myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Ostrym nożem nacinamy skórę w kratkę (absolutnie nie wolno jej zdejmować!) uważając, aby nie przeciąć mięsa. Dzięki nacięciom tłuszcz lepiej się wytopi, a mięso wchłonie więcej marynaty. Do miski wlewamy sos sojowy i miód, dodajemy konfiturę oraz czosnek pokrojony w plasterki. Dokładnie mieszamy. Obtaczamy piersi w marynacie i zostawiamy je w niej na co najmniej dwie godziny, a zdecydowanie najlepiej na noc (miskę należy nakryć folią i schować do lodówki).
Kaczkę wyjmujemy (marynaty nie wylewamy), oczyszczamy z czosnku i kawałków pomarańczy, a następnie osuszamy papierowym ręcznikiem. Zostawiamy na 15 minut, aby piersi nabrały temperatury pokojowej. Rozgrzewamy patelnię. Gdy będzie gorąca kładziemy piersi skórą do dołu i smażymy przez 8 minut na średnim ogniu. Wytopi się nam tłuszcz w którym będzie się smażyła kaczka – nie przejmujcie się ciemnym kolorem – to skarmelizowany miód. Przekręcamy ją na drugą stronę i smażymy 5 minut. Po tym czasie przekładamy kaczkę na blachę i od razu wstawiamy do nagrzanego do 90ºC piekarnika (bez termoobiegu) na 30 minut. W niskiej temperaturze kaczka ładnie dojdzie bez przesuszenia. Po upieczeniu kaczkę wyjmujemy, nakrywamy folią i zostawiamy na 4-5 minut, aby soki w mięsie się uspokoiły.
Podczas gdy kaczka odpoczywa, tłuszcz z patelni przelewamy do słoiczka (idealnie nadaje się do pieczonych ziemniaków), samej patelni nie myjemy. Wlewamy na nią przecedzoną przez sitko marynatę. Doprowadzamy do wrzenia, zostawiamy na 30 sekund i wyłączamy palnik. Pierś z kaczki kroimy na 4-5 mm plastry. Polewamy ją sosem lub rozsmarowujemy sos na talerzu i układamy na nim plastry.
Do kaczki świetnie pasuje puree z groszkiem i miętą. Można je zrobić podczas gdy kaczka się piecze. Obieramy ziemniaki, zalewamy wrzątkiem, solimy i gotujemy przez 20 minut. Na 3 minuty przed końcem dosypujemy do nich mrożony zielony groszek. Odlewamy wodę, dodajemy masło, mleko, gałkę oraz miętę. Miksujemy ręcznym blenderem. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Oj widzę bardzo wykwintne danie. Super efekt 🙂
Ja właśnie nigdy nie jadłam kaczki i zawsze byłam ciekawa smaku. Może kiedyś spróbuje… 😉
Wygląda suuper;)
Kaczucha wygląda smakowicie 🙂 To co na prawdę przykuło moją uwagę to rześkie, groszkowe purée – wygląda trochę jak guma – balonówa.
Pomysł na puree porywam 🙂
pięknie podane, jak w restauracji. Mniam pycha!:):):)
Danie wygląda jakbyś je serwowała w restauracji 🙂 od razu mam ochotę je zjeść 😀
Wspaniałe danie:)
Bardzo niedoceniane mięso – u mnie gości co niedziela – dlatego skorzystam z dodatków, które proponujesz:)
Świetnie podane 🙂
Pyszna propozycja:-) I jak pięknie podane:-)
Fiu, fiu, u Ciebie Natalio widzę same smakowitości 🙂 Kolorystycznie pięknie to wszystko ze sobą współgra 🙂
kaczka w takiej formie? bajer! I ten groszek <3
Danie jak z najlepszej francuskiej restauracji!
To danie wygląda jak z eleganckiej restauracji. A smakuje na pewno lepiej niż w takowym przybytku 🙂
No, no elegancko się zrobiło 🙂 Wygląda perfekcyjnie, na pewno była pyszna 🙂
Kaczka wygląda świetnie, ale to puree mnie zaintrygowało. Muszę koniecznie zrobić:)
Wygląda smakowicie i pięknie ją podałaś 🙂 Taka z puree musi ciekawie smakować 🙂
My bardzo lubimy pierś kaczki, na Twoich zdjęciach wygląda bardzo apetycznie:))
Jakoś nie gustuję w kaczce, mimo, że to drób. Niemniej Twoja wygląda bardzo wykwintnie i apetycznie 🙂
Bardzo apetycznie wygląda:)
Królewski obiad :)!
Wspaniale podana kaczuszka,moja babcia kiedyś przyrządzała,ja jakoś nie miałam okazji…
Przepiękna porcyjka mięska 😉
Bardzo wykwintne i jak mniemam, pyszne danie 🙂
bardzo eleganckie danie:)
Przepięknie podana, doskonała pierś z kaczki. Jak w najlepszej restauracji 🙂
ale elegancko wygląda
Hmmm, za kaczką nigdy nie przepadałam, ale taka pierś to trochę inna sprawa. Za to zielone puree mnie kupiło całkowicie 🙂
Na romantyczną kolacje idealne danie! 😀
Kupiłam piers z kaczki ale bez skóry… czy można jakoś zmodyfikować ten przepis do takiej kaczki czy muszę rozejrzeć sie za innym?
Czy konfiturę z pomarańczy można zastąpić sokiem wyciśniętym z pomarańczy (oczywiście z kawałkami pomarańczy)?
Można, ale sos będzie rzadszy (konfitura go lekko zagęszcza)
Dziś zrobiłam to danie na obiad i muszę przyznać że lepszej piersi z kaczki nie jadłam nigdy, mięso rozpływa się w ustach, poprostu obłęd. Dziękuję
Świetny przepis. Zrobiłam dziś na obiad. Kaczka wyszła soczysta , sos aromatyczny. Robiłam w piekarniku nieco dłużej bo moja pierś była dość duża. Puree oryginalne, fajnie współgrało. Mąż docenił .. Na pewno będzie powtórka. Dzięki za przepis.
Czy do tej kaczki i peeere z groszku bedzie pasowac salatka ze szpinaku,fety i malin?