Mini bezy Pawłowej - deser na WalentynkiMini bezy Pawłowej idealnie powinny się sprawdzić jako romantyczny deser po eleganckiej kolacji lub np. na Walentynki. Wbrew obawom bezy robi się bardzo prosto, a w połączeniu z delikatną bitą śmietaną i owocami są wprost fenomenalne. Ja przygotowałam część bezików z truskawkami, a część z pestkami granatu. Oba połączenia były pyszne, choć o tej porze roku skłaniam się ku temu drugiemu. Pamiętajcie, że mini bezy możemy upiec nawet dzień – dwa wcześniej, a napełnić kremem i udekorować przed samym podaniem.

Składniki (6 sztuk):

  • 3 białka dużych jaj ekologicznych
  • 150 g drobnego cukru do wypieków (0,9 szklanki)
  • 1 niepełna łyżeczka octu winnego
  • 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 300 ml śmietany 30%
  • świeże owoce, np: truskawki, maliny, granaty, jeżyny, kiwi lub inne

Dużą blachę od piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Ołówkiem rysujemy na papierze w odstępach 6 kół o średnicy 9-10 cm (najlepiej odrysować od jakiegoś naczynia). Piekarnik nagrzewamy do 180°C. Białka ubijamy ze szczyptą soli. Gdy będą prawie sztywne, zaczynamy dodawać cukier – po jednej łyżce, cały czas miksując. Piana powinna zrobić się błyszcząca. Na końcu należy oprószyć pianę mąką (skrobią), dodać ocet i ostatni raz wymieszać. Sztywną pianę rozkładamy na sześciu narysowanych kołach. Na środku każdego robimy delikatne wgłębienie łyżką. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180°C i od razu zmniejszamy temperaturę do 130°C. Pieczemy bezy przez 45 minut, a następnie zostawiamy w piekarniku do całkowitego wystudzenia (ok. 2 godziny, można też zostawić na noc). Po takim suszeniu będą chrupiące na zewnątrz i lekko ciągnące w środku. Przed podaniem ubijamy śmietanę wraz z ekstraktem na sztywno. Rozkładamy na środku każdej z bez. Wierzch dekorujemy ulubionymi owocami.

Mini bezy Pawłowej - deser na Walentynki

 

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!