Przepis na guacamole jest bardzo prosty, a sam sos sycący i obłędny, dlatego gości u mnie przynajmniej raz w miesiącu. Guacamole jest idealną przekąską imprezową – wystarczy kupić do niego nachosy czy pokroić warzywa w słupki i mamy pyszną przekąskę ze zdrowym dipem. Idealny do meksykańskich tortilli i quesadillas. Doskonale smakuje też podany z chrupkim pieczywem – na śniadanie lub kolację. Istnieje wiele wersji guacamole – ja podam Wam swoją ulubioną i nieco „wypasioną” – z pomidorem, czosnkiem, zielonym chili i kminem rzymskim – ale oczywiście w podstawowej wersji można pominąć te składniki. Pamiętajcie, aby awokado do przyrządzania guacamole było dojrzałe – zbyt twarde nie nadaje się do jedzenia.
Guacamole:
- 3 awokado (zielone lub odmiany hass – ciemne)
- 1/2 czerwonej cebuli lub 1 duża cebula szalotka
- 1/2 limonki (sam sok)
- 1/2 zielonej papryczki chilli (jeśli sos ma być ostry, to z pestkami)
- 1/2 łyżeczki rozdrobnionego w moździerzu kminu rzymskiego (można pominąć)
- 1 pęczek świeżej kolendry (koniecznie)
- 1 ząbek czosnku (można pominąć)
- 1 pomidor malinowy (można pominąć)
- drobnoziarnista sól
Wszystkie awokado przekrawamy na pół wokół pestki. Wyjmujemy pestki i za pomocą łyżki wydłubujemy środek awokado do miski (ważne, aby miska nie była metalowa, aby awokado nie zmieniło koloru). Lekko rozgniatamy widelcem i od razu polewamy sokiem z limonki (inaczej ściemnieje) oraz dodajemy dużą szczyptę soli. Rozgniatamy widelcem bardziej – aż awokado będzie składało się z małych kawałków – nie rozgniatajcie tylko na pastę – guacamole jest smaczniejsze, gdy ma wyraźną strukturę. Cebulę i chili kroimy w bardzo drobną kostkę. Kolendrę myjemy, osuszamy i siekamy. Czosnek wyciskamy, a kmin rozcieramy w moździerzu. Pomidora kroimy w niedużą kostkę. Dodajemy wszystko do quacamole i mieszamy. Próbujemy czy wszystkie smaki są wyważone – być może trzeba będzie odrobinę dosolić / dodać więcej kminu czy soku z limonki.
Guacamole najlepiej podawać od razu, ponieważ szybko ciemnieje (nie ma to dużego wpływu na smak, lecz nie wygląda apetycznie). Jeśli musicie je przechowywać dłużej – wyrównajcie wierzch, zalejcie odrobiną lodowatej wody oraz połóżcie na nim pestki (opóźniają proces ciemnienia). Tak przygotowane wstawiamy do lodówki. Przed podaniem wodę trzeba oczywiście wylać.
Dodaj przepis do ulubionych 
uwielbiam i również od czasu do czasu robię 🙂
Fakt, idealne do przekąsek i idealne na dobry film… żeby takie dawali w kinie;-) pozdrawiam Kasia (kiedyś knifeandspoon) 😉
Jest prze prze pyszne!