Grahamki to pełnoziarniste (inaczej razowe) bułeczki jakie na pewno znacie. Ja do swoich nie dodaję białej mąki, co odróżnia je od tych kupnych. Wilgotności nadają im ugotowane ziemniaki i jogurt naturalny. Możemy posypać je płatkami owsianymi, siemieniem lnianym, sezamem, makiem, pestkami słonecznika lub dyni – co kto lubi. Jeśli nie mamy sprawdzonej piekarni to zachęcam do robienia pieczywa samodzielnie. Niestety bułki z supermarketu to w większości produkty wcześniej mrożone, z dodatkiem spulchniaczy i często z niezdrowym syropem glukozowo-fruktozowym. Za to domowa grahamka na miodzie lub melasie jest świetną podstawą zdrowego śniadania. Na drugi dzień są równie pyszne, więc spokojnie możemy przygotować je dzień wcześniej.
Grahamki (bułeczki razowe):
- 425 g mąki pszennej pełnoziarnistej (3 szklanki)
- 2 średnie lub 1 bardzo duży, ugotowany ziemniak
- 2 i 1/2 łyżeczki drożdży suszonych instant
- 200 ml mleka (3/4 szklanki)
- 4 łyżki jogurtu naturalnego
- 2 czubate łyżki masła
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka miodu lub melasy
- opcjonalnie: otręby do podsypania (pszenne lub owsiane)
- dodatkowo: płatki owsiane, siemię lniane lub dowolne ziarna do posypania
Ugotowane i dokładnie ostudzone (mogą być z poprzedniego dnia, jeśli zostały z obiadu) ziemniaki przeciskamy przez praskę lub dokładnie ugniatamy tłuczkiem do ziemniaków. Do rondelka wrzucamy dwie czubate łyżki masła i rozpuszczamy. Dolewamy mleko i podgrzewamy, aż mikstura będzie letnia (delikatnie ciepła, nie gorąca). Do miski wsypujemy mąkę, suszone drożdże i sól. Mieszamy łyżką. Dodajemy jogurt, miód/melasę, puree z ugotowanych ziemniaków oraz podgrzane mleko z masłem. Wyrabiamy, aż ciasto będzie jednolite i nie będzie kleiło się do rąk – można odrobinę podsypywać mąką jeśli jest potrzeba. Ciasto wkładamy do miski podsypanej mąką, nakrywamy ściereczką i zostawiamy na 40-60 minut w ciepłym miejscu. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i rozsypujemy na niej otręby (jeśli nie mamy otrąb, to nic się nie stanie). Wyrośnięte ciasto uderzamy pięścią i dzielimy na 8 części. Kulamy w dłoniach podsypanych mąką i układamy na blasze. Smarujemy mlekiem za pomocą pędzelka, robimy jedno nacięcie nożem na środku i posypujemy płatkami owsianymi lub ziarnami. Zostawiamy na 30 minut do wyrośnięcia. Po tym czasie piekarnik nagrzewamy do 190°C i pieczemy ok. 25 minut.
Takie domowe grahamki muszą być pycha 🙂
Oczywiście, że takie domowe bułeczki są najlepsze. Piękne i smakowite !
bardzo lubię piec w domu pieczywo, cały czas szukam przpeisu idealnego. Twoje bułeczki wyglądają bardzo zachęcająco, na pewno wypróbuję 🙂
Uwielbiam domowe pieczywo a te grahamki wygladają bardzo apetycznie 🙂
Pyszne bułeczki 🙂 Na śniadanie idealne!
Wyglądają superowo!
mniam! wyglądają prześwietnie!
wyglądają apetycznie 🙂
niestety brak czasu nie pozwala mi na częste wypieki 🙁
Natalko, są cudowne. Zrobię 🙂
Piękne bułeczki, domowe są najlepsze 🙂
one są bardzo sycące w przeciwieństwie do tych napompowanych z piekarni.
To ja się piszę na takie bułeczki. Ale najpierw zabieram jedna na śniadanie, a potem sama upiekę 🙂
MMM… Moje ulubione. Już czuję ich smak z masełkiem. Super wyglądają. Takie na drożdżach z otrębami po wierzchu są najlepsze. Pychotka. Pozdrawiam.
Jak ja bym chciała mieć trochę czasu na pieczenie bułeczek…
Domowe bułeczki – najlepsze! 🙂
idealne
Wyglądają bardzo apetycznie, muszą być wspaniałe w smaku 🙂
To jest to !! 🙂
Piękne!
Idealne na pyszne śniadanie.
Moja ciocia zawsze dodaje do drożdżowego gotowane ziemniaki, takie wypieki długo zachowują świeżość 🙂
Grahamek jeszcze nigdy nie piekłam, mam mąkę więc muszę spróbować. Pysznie wyglądają 🙂
Ojej, ale śliczne!
najlepsze z najlepszych – domowe pieczywo 🙂 uwielbiam grahamki
Przepyszne!!! Zrobiłam dziś na śniadanie. Musiałam tylko dodać więcej mąki, poza tym przepis super. Te grahamki są smaczniejsze niż jakiekolwiek dotąd kupione w piekarni. Polecam wszystkim! 🙂
Ale mi miło 🙂 dziękuję 🙂
Dwa średnie ziemniaki to ile gramów tak mniej więcej? 🙂
Dwa to coś między 150 – 200 g 😉
Najpyszniejsze grahamki, jakie jadłam! I do tego banalnie proste i szybkie do wykonania. Nie wiem, ile razy już je piekłam i zawsze wychodzą jednakowo pyszne 🙂 Moje są posypane pestkami dyni.
Mam pytanie: mam tylko świeże drożdże jaki zastosować przelicznik jeśli w przepisie są podane suche drożdże?
Ok. 25-30 g, ale ze świeżych trzeba pamiętać, aby zrobić rozczyn 🙂
Ok. 25-30 g, ale ze świeżych trzeba pamiętać, aby zrobić rozczyn 🙂
Mogę je ze zrobić bez ziemniaka? Albo czymś zastąpić ziemniaka?
Można pominąć, ale będą krócej świeże
Wyszły super!!! Bardzo dobry przepis 🙂
Niestety bulki mi nie wyszly 🙁 Ciasto nie wyroslo i po upieczeniu byl sam zakalec. Nie wiem gdzie moglam popelnic blad.
Jak nie rosły to wina drożdży, mogą się trafić zwietrzałe/przeterminowane 🙁