Frytki lubią dzieci i dorośli, ale smażone na głębokim tłuszczu ziemniaki nie należą do najzdrowszych. Dzisiejszy pomysł zaczerpnięty z zaprzyjaźnionego bloga Dzikowiec od kuchni to sposób nie tylko na zachowanie chrupiących frytek, ale i figury. Frytki light pieczone są w piekarniku bez dodatku tłuszczu, a za chrupiącą skórkę odpowiada kurze białko. Nie smakują identycznie jak te smażone, jednak stanowią ich wspaniały i zdrowy zamiennik. Wbrew powszechnie panującym opiniom ziemniak to wcale nie jałowe warzywo – zawiera on sód, potas, magnez, mangan, żelazo, miedź, cynk, fosfor, fluor, chlor, jod, witaminy K, B1, B2, B6 oraz witaminę C.
Składniki:
- kilka ziemniaków (najlepsze będą odmiany twarde i żółte)
- 1 białko jaja
- sól
Przyprawy:
- papryka w proszku
- czosnek granulowany
- tymianek
- zioła prowansalskie
- sól ziołowa
Ziemniaki należy obrać i pokroić w słupki lub ćwiartki. Pokrojone ziemniaki myjemy i bardzo dokładnie osuszamy papierowym ręcznikiem (w celu pozbycia się nadmiaru skrobii). W dużej misce lekko ubijamy białko wraz z dużą szczyptą soli. Dodajemy przyprawy. Oczywiście mogą być inne niż te zaproponowane w przepisie. Frytki wrzucamy do białka z przyprawami i dokładnie obtaczamy, aby każdy kawałek oblepił się białkiem. Tak przygotowane frytki rozkładamy na blasze do pieczenia i zapiekamy w 180-190ºC. Czas pieczenia uzależniony jest od rodzaju ziemniaka, grubości frytek i cech piekarnika, dlatego najlepiej piec je „na oko”. Jednak przybliżony czas to ok. 40-50 minut.
Frytki w wersji light? To coś dla mnie;)
Te frytki są przepyszne! A czekanie na nie tylko zaostrza apetyt, bo warto 😉
Dziękuję Moniko 🙂
Bardzo dobre, ale dlaczego przywierają do blachy? za pierwszym razem nie jej nie smarowałam, a za drugim posmarowałam olejem, ale i tak przywarły i ciężko było je odkleić? jest na to sposób?
Ja je piekę na papierze do pieczenia
Przykleiły się do papieru pomimo że posmarowałam go delikatnie olejem. I nici z obiadu
Muszę spróbować:)
No proszę, jak pięknie się u Ciebie prezentują!!!! Cieszę się, że je zrobiłaś, bardzo mi miło 🙂 Mam nadzieję, że smakowały 🙂 Pozdrawiam!!!
Są bardzo dobre, na pewno będę je robić częściej 🙂
Z ziołami muszą być wyborne 🙂
nigdy nie pomyślałam, że można wykorzystać białko!
A ja to tylko takie frytki lubię, wiem co jem i nie chcę opychać się niepotrzebnie tłuszczem, są wyśmienite 🙂
Genialny pomysł. Muszę wypróbować koniecznie!!
Zrobiłam. Wyszły pyszne i chrupiące jak pisałaś;)
Super 🙂 cieszę się, że się udały i smakowały
Frytki w wersji „light”, ale widzę standardowo z ziemniaków. Osobiście polecam z selera.
http://przepisy-dietetyczne.blogspot.com/2012/03/frytki-light.html
Pewnie że można z selera, można z marchewki, ale wtedy to już nie frytki 😉
Ku przestrodze… proponuję umyć ziemniaki przed pokrojeniem a nie po (jak sugeruje autorka).
Jeśli postąpimy według przepisu, spokojnie możemy zapomnieć o tych wszystkich dobrodziejstwach jak: „sód, potas, magnez, mangan, żelazo, miedź, cynk, fosfor, fluor, chlor, jod, witaminy K, B1, B2, B6 oraz witaminie C.” gdyż najzwyczajniej w świecie „wypłuczemy” je z ziemniaków…
A sam przepis… SUPER! Sprawdziłem i polecam 🙂
Witaj Maćku, kolejność w przepisie nie jest przypadkowa. Na frytkach podczas krojenia wydziela się duża ilość skrobii, która sprawia że frytki mogą stać się miękkie i niesmaczne (szczególnie jeśli używamy odmian ziemniaków zawierających dużą jej ilość). Płukanie nie usuwa wszystkich składników odżywczych – nie wiem skąd masz takie informacje, za to po dokładanym umyciu i osuszeniu frytki są bardziej chrupiące oraz nie sklejają się. Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że jesteś zadowolony z przepisu!
Właśnie siedzą w piekarniku, u mnie frytki z dyni 😀 Robiłam już standardowo z oliwą i były super. Teraz w białku, nie mogę się doczekać aż bedą gotowe ;D
Musze spróbować 🙂
przepisy-iwony.blogspot.com
czy są smaczne?
Przepyszne i chrupiące 🙂
Od dzisiaj tylko takie frytki !
Może i frytki wyszły chrupkie i pyszne, ale nie wiem czemu przywarły do blachy do pieczenia? Czy to może być przez to,że umyłam ziemniaki przed krojeniem, a nie po?
dodam, że użyłam papieru do pieczenia
Ziemniaki, które mają dużo skrobii będą się przylepiać – działa ona trochę jak klej w połączeniu z białkiem, dlatego trzeba użyć dobrej jakości, woskowanego papieru do pieczenia. Lepiej płukać po krojeniu, aby wypłukać część skrobii
Z białkiem frytek jeszcze nie robiłam? Kupiłam frytkownicę z Laubena i w niej spróbuję zrobić, szukam idealnego przepisu na frytki!