Ciasto salcesonKolejne ciasto niewymagające pieczenia – salceson w waflu bez pieczenia. Przysmak ten ma chyba więcej lat niż ja sama i był hitem w czasach PRL’u. To także mój smak z dzieciństwa. Salceson wyglądem przypomina tytułową wędlinę, choć (całe szczęście) nie przypomina jej w smaku! Trudno mi do czegoś go porównać – jest słodki i kakaowy, zupełnie niepowtarzalny. Bardzo dobre ciasto na kryzysowe czasy – jest bardzo tanie i proste, a w dodatku o niewielkiej ilości składników.

Ciasto salceson w waflu:

  • 4 duże wafle tortowe (kwadratowe lub prostokątne)
  • 2 galaretki o dowolnym smaku
  • 200 g masła (1 kostka)
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 1 łyżka kakao
  • ok. 100 g herbatników lub okrągłych biszkoptów
  • herbata do nasączenia

Każdą galaretkę rozpuszczamy w szklance wrzątku, przy czym jedną najlepiej zalać dzień wcześniej, aby całkowicie stężała. Druga galaretka ma być „tężejąca” (gęsta, ale nie zastygnięta). Przygotowujemy herbatę z cukrem (ok.300 ml) i odstawiamy do ostudzenia. Masło, cukier i kakao należy zagotować, a następnie zdjąć z ognia. Czekamy, aż masa nieco ostygnie i wlewamy do niej tężejącą galaretkę. Mieszamy. Dwa wafle i herbatniki (lub biszkopty) łamiemy na małe kawałki i wrzucamy do przestudzonej masy. Mieszamy dotąd, aż wszystkie kawałki będą oblepione. Drugą galaretkę kroimy w kostkę, dodajemy do masy z waflami i ponownie mieszamy. Trzeci wafel układamy na folii streczowej i polewamy połową herbaty, aby całkowicie nią nasiąkł. Wykładamy na niego połowę masy i rozkładamy po całej powierzchni. Całość przykrywamy czwartym waflem  i nasączamy resztą herbaty. Wykładamy pozostałą masę i rozkładamy. Pomagając sobie folią, zwijamy z tego roladę. Owijamy roladę ciasno folią streczową lub aluminiową i wkładamy do lodówki na co najmniej 3-4 godziny. Salceson najlepszy będzie na następny dzień.

FavoriteLoadingDodaj przepis do ulubionych
Pamiętaj, aby pochwalić się swoimi potrawami i wypiekami wg przepisów z bloga, wstawiając zdjęcie w komentarzu poniżej. Będzie mi też bardzo miło jak zaobserwujesz mojego bloga na Instagramie i na Facebooku - każde polubienie sprawia mi radość i motywuje do dalszej pracy!